Nie korzystasz z ubrań? Oddaj! Inne miasta podpatrują pomysł Rybnickiej Rady Kobiet

Jak przyznaje Hanna Kustra, początkowo akcja zbierania ubrań była związana z pomocą dla Ukraińców.

Otworzyliśmy się jednak z czasem dla wszystkich. Inflacja robi swoje, ceny są „masakryczne”. Otworzyliśmy się na trend – recycling. Dajemy ubraniom drugie życie. Dużo rzeczy zalega nam w domu, szkoda nam ich wyrzucić. Ich ilość z czasem narasta, a po co to się ma kurzyć? Przynieśmy coś, oddajmy to dla innych – wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Zbiórka ubrań to jedno. Akcja polega na tym, by coś zabrać – jeżeli brakuje nam ciepłej odzieży.

Widać, że ta akcja była naprawdę potrzebna. Osoby z Ukrainy przyjechały do Rybnika w „wersji letniej”. Potrzebują ciepłej odzieży. Akcja cieszy się dużym powodzeniem również u rybniczan. Ilości rzeczy liczymy już w tonach! Ledwo, co wyłożymy ubrania, to schodzą po sekundzie – dodaje Hanna Kustra.

„Otwarta szafa” działa 4 razy w tygodniu – od poniedziałku do wtorku i od czwartku do piątku w godzinach: 10.00 – 14.00. Ubrania można przynosić od poniedziałku do piątku w godz. 7.00 – 20.00. Punkt działa przy ul. Białych 7.

Co ciekawe, akcję RRK zauważyły inne miasta.

Podpatrują to, co się u nas dzieje i otwierają podobne punkty u siebie – słyszymy.

Hannę Kustrę gościliśmy niedawno w programie „Dziękuję, nie słodzę”. Całę rozmowę zobaczycie poniżej: