Na porodówce praca wre. Nowy oddział będzie oddany do końca roku (zdjęcia)

W kwietniu informowaliśmy o dotacji ponad 10 mln zł, jaką miasto wsparło remont porodówki w rybnickim szpitalu <<Miasto sfinansuje remont porodówki za ponad 10 mln zł. „Komfort rodzenia będzie na pewno dużo wyższy”>>. Roboty szybko nabrały tempa. Wyburzono ściany działowe, usunięto okładziny ścienne, drzwi i elementy wyposażenia. Słowem: kontrolowana demolka, co możecie zobaczyć na zdjęciach <<Demolka w rybnickim szpitalu. Tak wygląda porodówka w czasie remontu>>. Kolejne tygodnie mijają, a w szpitalu, mimo krótkiego terminu realizacji inwestycji, roboty idą zgodnie z planem.

- Prace przebiegają planowo. Na pewno trzeba podkreślić, że prace są bardzo zintensyfikowane, bo czas, jaki mamy na pełny remont, jest krótki. W związku z powyższym przyjemnie się patrzy na to, jak z tygodnia na tydzień widać kolejne efekty na placu budowy. W tej chwili są rozprowadzane instalacje medyczne, czyli przyłącza gazów medycznych. Prace są bardzo zaawansowane. Zamierzamy ukończyć całe zadanie do końca 2023 roku. Oprócz prac budowlanych będzie również realizowany zakup pełnego wyposażenia, umeblowanie, więc uwzględniamy zakończenie całości prac w tym roku — mówi Adam Czaplicki, zastępca dyrektora ds. technicznych WSS nr 3 w Rybniku.

Mimo wielkiego remontu oddział normalnie przyjmuje pacjentki, porody odbywają się normalnie, tyle tylko, że przeniesiono go z 4 na 3 piętro.

- Porodówka funkcjonuje. Pacjentki nie muszą się martwić, porody odbywają się normalnie. Porodówka została funkcjonalnie przeniesiona na inne piętro szpitala, gdzie mamy pełną obstawę medyczną i infrastrukturalną na czas remontu piętra 4. Także praca porodówki nie jest zakłócona — podkreśla Adam Czaplicki.

Trakt porodowy jest wielkim placem budowy, wszystkie ścianki i pomieszczenia zostały na nowo wybudowane. Remont ten pozwoli pacjentkom rodzić w zdecydowanie lepszych warunkach.

- Zmieni się praktycznie wszystko, przede wszystkim standard. Porody będą się odbywały w formie porodów rodzinnych i będą bardziej intymne. Zabezpieczenie infrastrukturalne będzie zdecydowanie lepsze, na poziomie standardów, które panują dzisiaj w medycynie — podsumował wicedyrektor ds. technicznych.