Trzeci etap kanalizacji

   Wczoraj prezydent Rybnika Adam Fudali podpisał z przedstawicielami Przedsiębiorstwa Robót Inżynieryjnych S.A. stosowną umowę. Bardzo się cieszę, że przetarg wygrała firma z naszego rejonu – mówił prezydent.
   Do przetargu na realizację trzeciego etapu kanalizacji w Rybniku stanęło siedem firm – sześć krajowych i jedno konsorcjum niemiecko–tureckie. Wygrała oferta, która była najkorzystniejsza cenowo. Firma PRInż. zobowiązała się wykonać 57 km kanalizacji – 22,5 km w Orzepowicach i 34,5 km w Zebrzydowiach - oraz wybudować 9 przepompowni za 8 mln euro. Wartość kosztorysowa projektu opiewała natomiast na 15 mln euro. Skąd ta różnica? Stosujemy różne metody kosztorysowania. Nasza firma zyskuje na dobrej organizacji. Nie możemy sobie pozwolić na przestoje. To się po prostu nie kalkuluje – mówił Marek Tarach wiceprezes do spraw technicznych.
    Duże znaczenie przy wyborze stanowiło także doświadczenie oraz jakość wykonywanych usług. PRInż. S.A. choć specjalizuje się w budownictwie drogowym (m.in. obecnie realizuje przebudowę ronda w Katowicach) miało już do czynienia z budową kanalizacji (np. w Świerklanach i Jankowicach) oraz oczyszczalni ścieków. Do przetargu w Rybniku firma stanęła już po raz trzeci. Marek Tarach zapowiedział, że jeszcze w tym miesiącu rozpoczną się prace. Chętnie także skorzystamy z pomocy firm rybnickich, pod warunkiem, że spełnią nasze oczekiwania – dodał. Jeżeli tak się nie stanie, firma jest w stanie sama wykonać całą inwestycję. Ma na to dwa lata.