Afera z firmą budowlaną. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach

Przypomnijmy, w połowie stycznia tego roku pisaliśmy o aferze w branży budowlanej. Rafał T. - szef firmy Budinż z Jejkowic miał nie wypłacić pieniędzy podwykonawcom i pracownikom, którzy stawiali hotel w Stodołach. Mężczyzna następnie „ulotnił się” z pieniędzmi i był nieuchwytny nawet dla żony. Został jednak namierzony przez policjantów, a wg naszego informatora – miało dojść do tego w Słomczynie.

W tę historię wplótł się jeszcze jeden, tragiczny wątek. W Boże Narodzenie samobójstwo miała popełnić księgowa współpracująca z Budinżem.

Nie wytrzymała presji. To była młoda, 30-letnia kobieta – zaznaczył nasz informator.

Więcej pisaliśmy w artykule »Biznesmen uciekł z pieniędzmi. Księgowa popełniła samobójstwo w Boże Narodzenie? Sprawę bada prokuratura«

Już wtedy sprawę prowadziła Prokuratura Rejonowa w Rybniku. Jak się teraz dowiadujemy, przejęli ją śledczy z gliwickiej „okręgówki”. Okazuje się, że Prokuratura Okręgowa w Gliwicach prowadził postępowanie (niezależnie od Rybnika) już od 3 stycznia.

W tutejszej Prokuraturze Okręgowej zostało zarejestrowane w dniu 3 stycznia 2023 r. postępowanie z zawiadomienia adw. Rafała Rducha, złożone w imieniu 6 pokrzywdzonych podwykonawców przeciwko Rafałowi i Wiesławie małżonkom T. - ze spółki BUDINŻ PB sp. z o.o., komplementariuszom spółki BUDINŻ PB sp. z o.o., sp.k. oraz komandytariuszom w spółce BUDINŻ PB sp. z o.o., sp.k. - mówi Joanna Smorczewska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Ponadto do prokuratury wpłynęły dwie sprawy z Prokuratury Rejonowej w Rybniku dotyczące zdarzeń gospodarczych z udziałem ww. Jedna z zawiadomienia Wiesławy T. oraz druga z zawiadomienia Krzysztofa M. z firmy KAMES. Wszystkie zawiadomienia dotyczą czynów penalizowanych w art. 286 k.k. oraz 296 k.k (oszustwo i wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym).

Co do samobójczej śmierci kobiety, współpracującej z Rafałem T. - ta sprawa jest znana w Gliwicach.

Natomiast zasadnicze postępowanie w tym zakresie prowadziła właściwa Prokuratura Rejonowa – dodaje Joanna Smorczewska.

Nasza rozmówczyni zaznacza jednak, że z uwagi na wstępny etap prowadzonych spraw, prokuratura nie udziela żadnych informacji dotyczących opisanych w zawiadomieniach zdarzeń.

Nie ujawniamy również czynności, jakie są planowane do wykonania – wyjaśnia.

Do sprawy będziemy wracać.