zamknij

Wiadomości

1 września 1939 w Rybniku. Niemieckich żołnierzy na rynku witały tłumy

2019-09-01, Autor: 

Około 6.00 rano w Rybniku było słychać huk armat. Trzy godziny później niemieccy żołnierze opanowali miasto. Ruszając w kierunku Żor żegnały ich wiwatujące tłumy. Tak wyglądał 1 września 1939 roku w Rybniku. To tylko jedna z sytuacji, która miała wtedy miejsce w naszym mieście. O dramacie cywili, obronie naszego miasta i zdradzie rozmawiamy z doktorem Bogdanem Klochem – dyrektorem Muzeum w Rybniku.

Reklama

Rybniczanie spodziewali się wojny

Dzisiaj 1 września 2019 roku. Minęło 80 lat od rozpoczęcia najkrwawszej wojny, jakiej doświadczyła ludzkość.

Rybniczanie rzecz jasna tak jak inni nie przypuszczali nawet, do jakich potworności dojdzie w ciągu następnych kilku lat. Przeczuwali jednak zbliżającą się zawieruchę wojenną, o czym mówi nam dr Bogdan Kloch. - Sytuacja w mieście była bardzo nerwowa. Ludzie wyczuwali napięcie nie dzień przed wybuchem wojny, a dużo wcześniej. Różnego rodzaju raporty mówiły o tym, że miasto zabezpiecza się przed uderzeniem niemieckim. Dodatkowo w Rybniku działają dość prężnie siatka agenturalna, którymi kierowała Abwehra – tłumaczy dyrektor Muzeum w Rybniku.

Miasto zabezpieczało się przed napaścią już od 4 sierpnia. Minowano pola, stawiano zasieki, podkładano ładunki wybuchowe pod różne obiekty, jak np. mosty.

Strona niemiecka zresztą też nie spoczywała na laurach. Latem 1939 roku policja województwa śląskiego wpadła w Zebrzydowicach na skład amunicji do czeskich pistoletów automatycznych. Swoją drogą, ta nowoczesna wtedy broń była wykorzystywana w działaniach pod Rybnikiem.

Bogdan Kloch wskazuje, że wojna rozpoczęła się tak naprawdę znacznie wcześniej niż 1 września.

- W 1936 mamy wojnę domową w Hiszpanii, rozpoczyna się marsz Niemiec ku odbudowie potęgi. W Polsce pewne rzeczy tez mają wpływ na sytuację. Mowa tu o dekompozycji obozu sanacyjnego i śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego. Mamy do czynienia z konfliktami wewnątrz kraju. Do tego nałożyły się jeszcze aspiracje międzynarodowe

- wylicza.

Część rybniczan przed sierpniem wierzyła jeszcze, że wojna nie wybuchnie. Wszystko zaczęło się zmieniać w drugim miesiącu wakacji.

Klasyczny blitzkrieg

1 września 1939 roku rozpoczął się... zwyczajnie. Przynajmniej dla tych osób, które wstały wcześnie rano.

- Pamiętnik ks. Tomasza Reginka wspomina, że rano została odprawiona jeszcze msza w Starym Kościele. To był pierwszy piątek miesiąca, zapowiadał się upalny dzień. W trakcie mszy między 6.00 a 7.00 słychać było potężną kanonadę dział. Po mszy część zebranych udała się z przerażeniem do swoich domów. Ludzie wiedzieli, że dzieje się coś złego

- dowiadujemy się od naszego rozmowy.

Muzeum dysponuje jeszcze jednym wspomnieniem.

- Młody chłopak Gerhard Kuczera zajmował się kolportażem prasy. Około 6.00 odebrał paczkę z gazetami, które rozwoził po kioskach. Kilka punktów już zaopatrzył, gdy usłyszał huk armat i strzały. Postanowił wyjechać z centrum miasta do swojego domu na Piaskach. W tym czasie zaczęły się toczyć walki pod Rybnikiem

To był klasyczny blitzkrieg. Niemcy bardzo dobrze rozpracowali sytuację w naszym mieście. Wiedzieli jak się poruszać i kto broni miasta. Wśród obrońców Rybnika znalazł się skład 1. Batalionu 75. Pułku Piechoty oraz batalion Obrony Narodowej. Na Polaków nacierała z kolei część 5. Dywizji Pancernej Wehrmachtu. Polska armia miała zaledwie w tym miejscu kilka dział i rusznic przeciwpancernych.

Co ciekawe, źródła podają, że Niemcy mogli się pochwalić ponad 350 pojazdami pancernymi, które przeznaczone były na odcinek rybnicki. To blisko 1/3 wszystkich sił pancernych w całej Polsce!

Mieszkańcy Rybnika uciekają na widok czołgu/ Fot. archiwum muzeum Yad Vashem

Rybnik został opanowany około godziny 9.00.

Jak broniono Rybnika?

Polacy przygotowali rozległą obronę. Pomóc w tym miały trzy schrony bojowe – w pobliżu dzisiejszej Obwiedni Południowej, na Wawoku i na Maroku, który został odkopany w czerwcu tego roku.

- Schrony miały ryglować ogniem poszczególne drogi wjazdowe. Najważniejsze były ulice Zebrzydowicka i Raciborska. Dochodziła do tego jeszcze Rudzka. Ważnym elementem było stanowisko obrony w okolicach cmentarza. Poza tym ważne były zalewiska, które mogły być wysadzone. Czyniono starania, by jak najbardziej utrudnić przejazd pojazdom mechanicznym. Po części na Rudzkiej to się udało. Doszło tam jednak do tragicznych wydarzeń. W okolicach myta, dzisiejszej oczyszczalni ścieków zginęło kilku cywili. Relacje nie podają jak do tego doszło. Wiadomo, że prowadzili tam prace zabezpieczające. To byłe pierwsze ofiary cywilne tej wojny na terenie Rybnika

- zauważa dr Bogdan Kloch.

Rybnik nie doświadczył nerwowych strzelanin jak np. w Pszczynie.

- Nie znam relacji, by kogoś rozstrzelano. Nie doszło do aktów agresji przeciwko ludności, straty w ludności pomiędzy 6.00 a 11.00 zamykają się liczbie 5-10 osób. Zajęcie Rybnika kończy się dość spokojnie. Odziały niemieckie przebijają się od strony ul. Zebrzydowickiej. Napotykają opór plutonu porucznika Gostka. Oddziały były także w okolicach cmentarza

- mówi Bogdan Kloch.


Niemieccy żołnierze prowadzą jeńców. Nie wiadomo, gdzie w Rybniku zostało wykonane zdjęcie / Fot. archowum Yad Vashem

Nie wiadomo, ilu Niemców zginęło w Rybniku, mówi się o kilkudziesięciu ofiarach. Przyjmuje się, że liczba zabitych (żołnierze obu stron, cywile) wynosi 50-60 osób.

Za sukces polskiej obrony obiera się zniszczenie tzw. mostu zamysłowskiego.

- Polscy saperzy wykonali dobrze swoją robotę. Tunel w okolicach Rydułtów też wysadzono, ale mostu na raciborskiej już nie. Tu pojawia się problem - wśród obrońców znaleźli się tacy, którzy byli gotowi przejść na stronę niemiecką lub po prostu zrobili to

- dodaje.

Zdrajcy?

Dyrektor muzeum przywołuje postać podporucznika Waltera Wolnego (lub Wollnego) – niespełna 30-letniego rybniczanina.

- Jego ojciec był właścicielem młyna w dzisiejszej okolicy targowiska. Był wykształcony, ukończył Uniwersytet Jagieloński. Mimo to prawdopodobnie został zaciągnięty do współpracy, później służył w Wehrmachcie. Nie wiadomo, jaki był jego los, czy zginął lub wyjechał. Co ciekawe, nikt nigdy nie mówił wprost, że taka osoba istniała

- tłumaczy.

Akty zdrady miały miejsce w Mikołowie czy Żorach, były czymś powszechnym w naszym regionie, ale ppor. Wolny mógł być odpowiedzialny za likwidację polskich saperów, którzy mieli wysadzić wiadukt na Raciborskiej, tym bardziej, że porucznik Gozdek w swoich relacjach mówił, że po jego lewej stronie nie widzi walk.

- To mogłoby wskazywać, że Wolny zszedł i zlikwidował saperów lub ktoś inny dokonał tego aktu, ale zszedł z posterunku i złożył Niemcom broń. Byli w Rybniku też przewodnicy, którzy stronie niemieckiej pomogli przejść, uniknąć rejonów zagrożenia, przeszkód.

Pojawia się też postać niejakiego volksbundowca Wieczorka. Jego imię jest nieznane. 1 września po południu został komendantem więzienia, który mieścił się prawdopodobnie w dzisiejszym sądzie rejonowym. Gromadzono tam osoby niewygodne dla Rzeszy.

- To jest ten sam Wieczorek, który 3 maja w czasie wybuchu 3 Powstania Śląskiego dobił z ukrycia, strzałami z okna ciężko rannego kapitana Larysza, którego noszono na deskach lub drzwiach. To był kolejny dramat. Sytuacja była skomplikowana, przy heroizmie osób broniących pojawiali się tacy ludzie

- dowiadujemy się.

Owacje dla niemieckich żołnierzy

Równie kontrowersyjna sytuacja dotyczy rybnickiego rynku, na którym zgromadziła się masa ludzi. Zaczęli przychodzić, gdy niemieccy żołnierze opanowali centrum Rybnika.

- Funkcjonuje w obiegu kilka zdjęć ukazujących rynek. Stoi tam kilka czołgów. Mój ojciec miał wtedy 6 lat. Mówił mi, że masa ludzi szła do centrum. Byli pełni podziwu widząc nowoczesne maszyny, ale i frustracji, że nasza armia nie mogła stawić czoła najeźdźcy. Propagandowo akcja na rynku była dobrze przygotowana. Były tam tłumy. Tylko kto był prawdziwym nazistą? Trudno powiedzieć

- mówi Bogdan Kloch.

Inne relacje mieszkańców wskazują, że byli zdziwieni tłumem na rynku. Mało tego, ludzie wiwatowali na widok żołnierzy niemieckich na swoich maszynach. Widać to na zdjęciu, które w swoich zbiorach ma muzeum Yad Vashem w Izraelu. Zostało ono wykonane podczas wymarszu żołnierzy z Rybnika. Szli ul. Sobieskiego.

- Widać wyraźnie owacje, radość

- dodaje.

Niemieckie wojso na rynku w Rybniku / Fot. archiwum Muzeum w Rybniku

Do godziny 14.00 Niemcy opanowali całkowicie przedmieścia Żor i same Żory. Nie oznacza to, że na swojej drodze nie napotkali na oporu obrońców.

Strzały i swastyki na ulicach

W czasie marszu żołnierzy ktoś próbował strzelać do nich w okolicach Bazyliki św. Antoniego. Wtedy kilka pocisków małokalibrowych miało uderzyć w świątynię.

- Prawdopodobnie została ostrzelana wieża i zegar. Z kolei na Wodzisławskiej został podobno ostrzelany z rusznicy przeciwpancernej niemiecki czołg. Z browaru Millera również strzelano, ale już do... strony polskiej, choć wiemy, że sam Miller nie miał skłonności pronazistowskich. Wiemy, że w okolicach Świerklańca stała porzucona i wbita w witrynę sanitarka wojskowa. Z kolei do Juliusza i na Rudzką znoszono umierających lub ciała polskich żołnierzy. Wiadomo też, że jeden patrol zniknął w okolicach Chwałęcic. Pierwsze ofiary wśród żołnierzy były właśnie w okolicach dzisiejszej Kotwicy. Dwójka żołnierzy była w tym czasie na czatach. Jeden zginął, drugi ranny został odesłany jako jeniec w kierunku granicy w Stodołach.

Co z Żydami? Część opuściła Rybnik przed wybuchem wojny. Niektórzy sprzedawali swoje domy na kilka dni przed 1 września. Inni zostali w Rybniku, czekały ich represje.

- Z wielkim bólem Polacy przyjmowali fakt, że na budynkach Rybnika pojawiły się swastyki. Niektórzy twierdzą, że były już przechowywane tutaj od dłuższego czasu. Wywieszanie flag w wielu przypadkach nie wynikało z przekonań, ale koniunkturalizmu i zabezpieczania się na wypadek, gdyby sąsiad okazał się nieżyczliwy. Ludzie zabezpieczali się, możemy mieć do nich żal, ale musimy być ostrożni w ocenie.

- tłumaczy nasz rozmówca.


Fot. archiwum Muzeum w Rybniku

Do dramatu doszło na ul. Hallera, gdzie w jednej z kamienic żył pan o nazwisku Kupczak. Przejeżdżała rano tam kolumna pojazdów niemieckich. Ktoś strzelił w jej kierunku.

- Żołnierze zaczęli patrzeć po budynkach. Traf chciał, że pan Kupczak wyjrzał lub poprawiał firanę kijem. Zginął na miejscu. To była jedna z nielicznych ofiar w Rybniku, która zginęła w tak dramatycznej sytuacji. Wśród ludzi był strach, ale i ciekawość. Ludzie pamiętają, że Niemcy sadzali ich na motory, dawali im czekoladę. Relacje są bardzo różne i trzeba je wypośrodkować

- zaznacza dyrektor muzeum.

Rybnicki tygiel

Powyższe historie wskazują jak niejednorodny był Rybnik. Z jednej strony broniono miasta, a z drugiej wiwatowano na cześć niemieckich żołnierzy.

Jeszcze inaczej wyglądały stosunki w polsko-niemieckim sąsiedztwie.

- Ludzie zachowywali się bardzo realnie. Ktoś tam kogoś ostrzegał, że policja może mieć na niego „haka”, że może go aresztować. Sami policjanci niemieccy zachowywali się nawet w porządku w stosunku do ludności

- słyszymy.

Z drugiej strony wiemy, że Niemcy niszczyli polskie symbole – obeliski powstańcze, orły, portrety.

Zmieniło się też nastawienie Niemców żyjących w Rybniku.

- Marzyli o państwie Wilhelma. Z czasem zaczęli myśleć, czy naprawdę to jest to, co chcieli. Musieli iść do wojska, a straty na froncie zmieniły ich stosunek do wojny

- mówi Bogdan Kloch.

Kampania wrześniowa w Rybniku i jego okolicach pokazała, że nie powinniśmy patrzeć na historię w czerni i bieli. Jest sporo odcieni między tymi kolorami.

Oceń publikację: + 1 + 401 - 1 - 49

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (61):
  • ~ 2019-09-01
    11:24:07

    43 67

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Jan R. 2019-09-01
    12:32:40

    Wroga Polski to my już mamy w Warszawie na Nowogrodzkiej. Założę się, że w Rybniku witałyby go tłumy przedawczyków. Mnie w tym tłumie by nie było.

  • ~waldus 2019-09-01
    12:37:50

    i to jest powód do wstydu ... może rzeczywiście prezes miał rację mówiąc o Ślązakach ,że to " zakamuflowana opcja niemiecka w Polsce"?

  • ~ 2019-09-01
    12:48:19

    Jan R. Wróg Polski to Twój Tusek w Brukseli sprzedawał Polskę Angeli

  • ~Mael 2019-09-01
    12:51:45

    Dla mnie jako rybniczanina i Oberschlesiera 1 wrzesień kojarzy się z wyzwoleniem.

  • ~ 2019-09-01
    13:36:01

    Wiwatowali, cieszyli się (z przymusu) inaczej by ich rozstrzelali. Mieli ich bić kijami od miotły? Postawcie się na ich miejscu.

  • ~ 2019-09-01
    13:55:36

    ~waldus ZA TAKIE TEKSTY TY I TOBIE PODOBNI POWINNI DOSTAC W PYSK!!!

  • ~ 2019-09-01
    14:13:02

    Poniżyć, zainfekować nienawiść, poróżnić, tak działacie. 3/4 tego tekstu jest o próbach oporu, z wysadzeniem mostu włącznie, o śmierci, ale nie, wy musicie dać tytuł, który osłabia morale. A przecież wtedy było rozwarstwienie w licznej grupie mieszkańców Rybnika, która nie deklarowała się ani po polskiej, ani po niemieckiej stronie, ponadto panowało bezrobocie... ale dla was ważniejsze jest to, by uaktywnić takich ~janów R z ich kretyńskimi jazgotami, na szczęście tym razem póki co plan się wam nie powiódł. Cześć i chwała bohaterom.

  • ~Heina aus Pitolowa O/S 2019-09-01
    14:17:24

    70,7% rybniczan w plebiscycie 20.03.1921 głosowało za Niemcami, a mimo tego Rybnik dostał się pod panowanie obcego państwa. Dlatego po odzyskaniu niepodległości 01.09.1939 roku i powrocie Rybnika do macierzy cieszono się i wiwatowano. Za czasów polskiego panowania pracował jeden, a siedmiu było bezrobotnych, kierownikami i majstrami w 100% byli przyjezdni gorole, którzy traktowali miejscowych jak bydło robocze.

  • ~rybnikus 2019-09-01
    14:38:22

    Rybnik do dzisiaj jest faszystowskim miastem, do dzisiaj Hitler jest honorowym obywatelem Rybnika, hańba i wstyd.

  • ~arkussinus 2019-09-01
    15:12:59

    91 30

    Redakcjo mam taką być może nietypową prośbę, aby w tytule, po "Rybniku" postawić przecinek, a "niemieckich" napisać jednak z małej litery. No chyba, że....., to napiszcie samymi wielkimi literami "swoich bohaterow"

  • ~Fiodore 2019-09-01
    15:21:39

    82 85

    Rybnikus - nie ma się co dziwić, popatrz kto aktualnie rządzi w tym mieście. Nie jest im po drodze żeby odebrać to honorowe obywatelstwo.

  • ~waldus 2019-09-01
    15:38:49

    23 35

    ~TOMTOMTOM: ode mnie sie odczep. Gadaj z prezesem.

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-01
    15:41:07

    45 33

    do #19#
    Za ile sprzedawał?
    Jak się rozliczali - gotówką? W jakiej walucie?
    Bardzo to ciekawe co piszesz, może więcej szczegółów.
    P.S. Czemu tak łatwo przychodzi Ci pomawianie? Czy wiesz, że grzeszysz? Zdążysz się dziś wyspowiadać, lecz musisz obiecać poprawę t.j. skończyć z dawaniem fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.

  • ~ 2019-09-01
    16:22:01

    34 16

    Nawet 65 tysięcy euro kary może zapłacić osoba, która na terenie Niemiec zabije osę.
    Hitler chciał A4 - jako teren eksterytorialny :)

  • ~kazo64 2019-09-01
    17:47:53

    5 14

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~qwer 2019-09-01
    19:06:46

    67 40

    Myślę że 900mld euro reparacji które się należą Polsce odnowiło by oblicze tej ziemi.

  • ~Jan R. 2019-09-01
    19:08:08

    67 53

    rybnikus nie będę się licytował ilością ofiar, ale muszę powiedzieć, że jestem dumny z władz miasta, że dotychczas nie ma nazwy ulicy, placu ani szkoły itp. imieniem nieumyślnego sprawcy śmierci 94 niewinnych ludzi.

  • ~Jan R. 2019-09-01
    19:10:03

    76 69

    Odnośnie reparacji. Polacy przejedliby je, by następnie znowu być żebrakami Europy.

  • ~arkussinus 2019-09-01
    19:15:56

    51 26

    qwer niestety wg mnie nawet takie pieniądze każda władza w Polsce po prostu je przeżre+ lub przeżre+, a jak jeszcze coś zostanie, to podzieli+ między swoimi- ktokolwiek akurat nie byłby przy korycie

  • ~rybnikus 2019-09-01
    19:17:18

    61 76

    ~Jan R., masz rację, Tuk powinien w Rybniku mieć ulicę razem z Putinem, widać jak bardzo się cieszyli na zdjęciu z katastrofy. Co do drugiego postu też miałeś rację ale rządy państwa teoretycznego i kamieni kupy, już minęły.

  • ~Jan R. 2019-09-01
    19:32:53

    65 49

    rybnikus nie powiedziałem, że chcę, żeby Donald Tusk i Władimir Putin mieli w Rybniku ulicę, tego nie chcę. Ale przede wszystkim nie chcę, by teoretyczny przywódca anty-putinowski i jego brat bliźniak mieli jakieś pomniki. rybnikus, jeżeli Putin zna, a wszystko na to wskazuje, że zna treść ostatniej, kompromitującej bliźniaków rozmowy to może z Polską zrobić co chce. To samo może zrobić Trump i inni. Największą wadą w polityce jest naiwność. Ludzie otrząśnijcie się i usuńcie tego dyletanta z polityki, najwyższy czas wybije 13 października 2019 roku.

  • ~rybnikus 2019-09-01
    19:35:07

    37 42

    ~Jan R. Racja, ja też wierzę, że to Jaro tym telefonem strącił ten samolot 20 minut przed katastrofą, nawet wtedy jeszcze mgły nie było.

  • ~ 2019-09-01
    19:54:43

    58 4

    Mam szczescie miec pamietnik jednego z harcerzy przedwojennych z dokladnym opisem pierwszego wrzesnia w Rybniku - "na goraco", na ktorej ulicy co sie dzialo, plus opis uaktywniajacych sie folksdojczow (o dziwo bardzo polskie nazwiska).
    Z wspomniej mojej babci 2 utkwily mi w pamieci.
    1. jej zdziwienie, ze kolezanki polkownikowny i corki urzednikow wyjezdzaja z matkami na wschod na wakacje tuz przed rozpoczeciem szkoly.
    2. Tego czlowieka zastrzelonego w oknie z konca artykulu - bylo rozporzadzenie, zeby nie zblizac sie do okien, kiedy Niemcy wjezdzaja i ten nieszczesnik to zrobil - babcia mowila jednak, ze byl lekarzem - i jedyna jej znana osoba z srodmiescia, ktora zginela.

  • ~ 2019-09-01
    19:56:37

    49 29

    ~Jan R. 2019-09-01 19:10:03 napisał:
    "Odnośnie reparacji. Polacy przejedliby je, by następnie znowu być żebrakami Europy." ,
    a ja uważam ,że żebrakami Europy są folsdojcze zasuwający na czarno u szwabów na szparagach czy innych zajęciach których wykonywanie potomkom faszystów nie przystoi.

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-01
    20:14:20

    38 13

    do adamczykhenryk:
    Wówczas nie było A4.
    Autobahn biegnąca ta trasa dochodziła do Beuthen cały czas biegnąc przez Niemcy. Więc jaka eksterytorialność?

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-01
    20:16:58

    29 20

    do qwer:
    taka kwota starczyłaby nawet na dotowanie górnictwa przez 200 lat jak jeden dobrozmianowiec planował.

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-01
    20:19:21

    30 19

    do rybnikusa:
    Żałobne objęcie nazywasz radosnym? Paranoicznie odbierasz rzeczywistość. Mamy w Rybniku lekarzy, którzy takie stany leczą.

  • ~rybnikus 2019-09-01
    20:24:58

    23 29

    ~Jacek Kamiński i kłamiesz jako Goebbels, zacytuj gdzie tam napisałem.

  • ~Tadeusz Kiełkowski 2019-09-01
    20:32:42

    23 28

    ~qwer
    Myślę że 900mld euro reparacji które się należą Polsce odnowiło by oblicze tej ziemi.
    Jeśli reparacje to tylko wtedy gdy granice państwowe wrócą na miejsce z przed 31.12.1936 roku.

  • ~rybnikus 2019-09-01
    20:39:13

    23 21

    Tadeusz Kiełkowski czyli nigdy, twoi Niemcy już się cieszą.

  • ~Arteks 2019-09-01
    20:50:03

    56 41

    Historia jest taka jaka jest, a reakcje ludzi z tamtych czasów nie dziwią. Po 1) nieświadomość ogromu zbrodni jakie popełnią hitlerowcy w czasie wojny. 2) propaganda hitlerowska robiła z ludźmi co chciała, po 3) to co napisała Heina - nawet w miastach przyłączonych po plebiscycie do Polski było dużo Niemców, w Rybniku większość w plebiscycie głosowała za Niemcami - tak jak i w innych śląskich miastach. 3) najsmutniejszy fakt - w Niemczech był wyższy poziom życia, a niemieckie miasta przeżywały ogromny boom gospodarczy w latach 30. Swoją drogą jak Niemcy zajęli Rybnik - od razu zajęli się planami jego rozwoju zgodnie ze swoimi urbanistami. Mało kto wie, że już wtedy planowali budowę drogi wzdłuż linii kolejowej tak aby stworzyć alternatywę dla Kościuszki. Wspaniale opowiadał o tym Kamiński w Halo Rybnik. U nas pokutuje jakiś mit, że osiedle domków na Meksyku to szczyt rozwoju polskiego budownictwa... Niemcy nazwali je "Azją" i z tego rodzaju prostych budynków szydzili...

  • ~rybnikus 2019-09-01
    20:56:34

    24 33

    ~Arteks i dzisiaj szydzicie, że Polacy mają gdzie mieszkać.

  • ~qwer 2019-09-01
    21:02:08

    35 4

    Tadeusz Kiełkowski spokojnie ja tylko napisałem o reparacjach od Niemiec natomiast reparacje za ziemie utracone na wschodzie to osobna kwestia ponieważ uważam że zostaliśmy sprzedani w Jałcie i Teheranie.

  • ~rosthost1 2019-09-01
    21:21:00

    30 15

    Może warto napisać ze znacznącześć mieszkańców centrum miasta stanowi Żydzi - pisząc o witaniu wjezdzajacych Niemów. Jestem ciekaw jak ci ludzie reagowali 6 lat później jak przechodził marsz więźniów Oświęcimia przez miasto. (i zginęło kilkuset przy ul Gliwickiej)

  • ~rosthost1 2019-09-01
    21:23:29

    18 17

    Jan R. Dyrektor mówi o kolaborantach. Ten Wieczorek to tato, wujcio czy brat?

  • ~waldus 2019-09-01
    21:28:35

    42 23

    reparacje należą się nie tylko od Niemców, ale też od Rosji, Anglii, Francji i zwłaszcza Ameryki, która dążyła do II Wojny ze względów biznesowych. Tak czy siak polscy wyborcy nie znają historii i nie rozumieją chyba, że Trump (albo inny prezydent) nas przehandluje przy najbliższej okazji (konflikt z Chinami?). Nikt za Polskę nie bedzie umierać, a Polska może znowu posłuzyć za mięso armatnie. Znowu sami? Znowu zdradzeni?

  • ~Arteks 2019-09-01
    21:53:15

    58 37

    @waldus - Polska poniosła duże straty demograficzne i finansowe w czasie II WŚ ale... ogromnymi reparacjami były "Ziemie Odzyskane". Żaden kraj w Europie nie otrzymał w zamian za zacofane, drewniane miasteczka na kresach praktycznie bez przemysłu - bardzo bogate i rozwinięte miasta, bogactwa naturalne, jedną z najgęstszych sieci kolejowych w Europie, bazy wojskowe, zabytki, porty, ogromny potencjał mieszkaniowy w nowoczesnych budynkach, wybitne kurorty sanatoryjne, mnóstwo fabryk, pałaców, zamków itd.

  • ~rybnikus 2019-09-01
    21:57:37

    35 27

    ~Arteks ogromny potencjał mieszkaniowy w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu a może i w Wieluniu, i w tysiącach spalonych wsi? Poza tym to nie były reperacje tylko coś za ustępstwa dla Stalina za nasze ziemie wschodnie.

  • ~rybnikus 2019-09-01
    21:59:00

    35 20

    ~Arteks, przypominam ci rabunek wszystkiego przez Niemców a potem i przez rusków.

  • ~kazo64 2019-09-01
    22:07:15

    4 9

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~kazo64 2019-09-01
    22:13:21

    23 10

    Szwabia (niem. Schwaben lub Schwabenland) – historyczna i etnograficzna kraina Niemiec. Elementem wyróżniającym i spajającym Szwabię jest dialekt szwabski, określany też jako odrębny język.

  • ~Arkadiusz Mokrzycki 2019-09-01
    22:18:53

    44 28

    Potomkowie wiwatujących są dziś w RAŚ uzupełnieni o popaprańców typu brodaty zdradzany przez żonę na "szkoleniach" rogacz z Marklowic mający się za wielkiego "hanysa" choć starzy na ośle przybyli ze wschodu

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-01
    22:22:40

    15 7

    do rybnikus;
    Cytuję Twoje słowa z godziny 19.17.18:
    Widać jak bardzo się cieszyli na zdjęciu z katastrofy...
    Chyba że ktoś się włamał na Twe konto i takie haniebne słowa zamieścił.

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-01
    22:24:15

    12 12

    Do Arkadiusz Mokrzycki:
    Może jakieś konkretne nazwiska zechce Pan podać. Bo tak pomawiać bez dowodów... brzydko.

  • ~toomann 2019-09-01
    22:25:39

    29 18

    Litości! Artykuł o wybuchu II WŚ zilustrowany materiałami Yad Vashem. Do tego tendencyjny tytuł.
    To tak samo jakby J. Urban miał obiektywnie napisać o wprowadzeniu Stanu Wojennego.....

  • ~Arteks 2019-09-01
    22:31:40

    52 33

    @rybnikus - to był rodzaj reparacji. Ja nie zaprzeczyłem, że Niemcy zniszczyli Warszawę czy Wieluń. Ale dużo więcej zostawili! Pominąwszy miasta które dość mocno ucierpiały w końcówce wojny jak Koszalin czy Gorzów Wielkopolski, wiele miast miało prawie w 100% dobrze zachowaną tkankę mieszkaniową - niebywale nowoczesną. Jak np. Szczecin, Słupsk, Olsztyn, Wrocław, Wałbrzych, Gliwice, Bytom, Zabrze, Świdnica, Jelenia Góra, Zielona Góra, Opole. Zamiana jakiegoś miasteczka na kresach na miasto na ziemiach odzyskanych można porównać do tego jakby mieszkańców współczesnego Pszowa przenieść np. do Stuttgartu. ;) Byłeś kiedyś w Polanicy, Kudowie, Lądku, Dusznikach - to jedne z najbardziej znamienitych uzdrowisk mineralnych jakie dostaliśmy w ramach zmiany granic. To absurdalne, że PiS chce zepsuć relacje z naszym najważniejszym partnerem handlowym i sąsiadem tylko z powodu gier politycznych które nie mają żadnej sensu.

  • ~kazo64 2019-09-01
    22:32:37

    17 39

    Panie Kaminski POczytaj se swoje wpisy i innych tego typu POtomkow barbażyńskich germanców.

  • ~ 2019-09-01
    22:33:52

    16 5

    @ Tooman
    masz jedne z ciekawszych zdjec opublikowanych z tego okresu. Nie sugerujesz chyba, ze na Rybnickim rynku odbywaly sie wiece antyniemieckie w tamtych dniach, moge Cie zapewnic, ze ich nie bylo. Ale oczywiscie, jesli prawda przeszkadza tym gorzej dla prawdy. Dobrego wymysliles sobie nicka. Czy jestes antysemita? - pytam.

  • ~kazo64 2019-09-01
    22:35:31

    25 30

    Panie Arteks plemiona Germanskie NIGDY bez wyrzynania miejscowych plemion nie przeszli pokojowo Odry.

  • ~waldus 2019-09-01
    22:48:41

    18 10

    Ąrteks używając tej retoryki trzeba by domagać sie reparacji za stracone ziemie wschodnie od spadkobierców Sowietów. Do tego od Brytyjczyków za Jałtę i towarzyszy amerykańskich też przecież. Poza tym Niemcy nigdy się Polski zachodniej nie wyrzekli. Skrajnie prawicowa AFD w dzisiejszych wyborach dostała w Saksoni i Brandenurgii prawie ponad 25% poparcia!

  • ~waldus 2019-09-01
    22:55:40

    27 10

    Ąrteks: no i jakim prawem organizacje żydowskie uraszczaja sobie prawo do swoich kamienic kiedy Izrael dostał reparacje od Niemiec?

  • ~Arteks 2019-09-01
    23:05:56

    27 22

    @waldus - i dlatego lepiej zostawić te tematy historykom i nie mieszać. Bo mogą znowu wyskoczyć różnego rodzaju animozje bo obu stronach granicy, a po co one komu? Sprawcy i agresorzy już nie żyją. "Podział łupów" po Niemcach stał się faktem. Stracili na rzecz Polski, Czech, Rosji wiele cennych miast i miejsc i uznali to jako ostateczne.

  • ~kazo64 2019-09-01
    23:22:51

    24 36

    Arteks-"Sprawcy i agresorzy już nie żyją. "Podział łupów" po Niemcach stał się faktem"

    No chyba Cię POgięło czlowieku !!!Oni mają jeszcze POnad 60tys szt.POLSKICH dziel sztuki przez NICH ZAGRABIONYCH!!!

    A jak chcesz sie dowiedziec ile miejscowosci na terenie Germanii dali poczatek Słowianie to możesz sobie sprawdzic na tej stronce.
    https://slawenburgen.hpage.com/

  • ~Jacek Kamiński 2019-09-02
    08:32:37

    26 9

    Panie kazo;
    Być może jestem potomkiem Germanów, jak i Pan. Kto wie co się działo kilkadziesiąt pokoleń wcześniej. Tylko czemu barbaŻyńskich? Taka pisownia to ortograficzne barbaRZyństwo.

  • ~spirit-of-the-town 2019-09-02
    08:56:00

    32 11

    Arteks dobrze mówi; wynajdywanie historycznych roszczeń (choćby jak najbardziej uzasadnionych) zwykle prowadzi do nowych konfliktów, nawet zbrojnych. Przykładów nie brakuje. Niestety roszczeniowość, zachłanność i dążenie do władzy to nieodłączne cechy ludzi, choćby nie wiem jak silnie uznających siebie za cywilizowanych i "dobrych".

  • ~Jan R. 2019-09-02
    09:06:15

    32 20

    Rybnikus w przekręcaniu faktów jesteś równie dobry jak tvpis. Nie powiedziałem, że JAK kazał LAKowi lądować. Rozmowa odbyła się po tym jak wieża w Mińsku oficjalnie poinformowała o mgle, więc nie kłam. ARKA nie znam żadnego Ślązaka, bo o nas zapewne piszesz "folksdojcze" który by "zasuwał na czarno u szwabów na szparagach". Znam natomiast wielu "prawdziwych Polaków", którzy tam jeżdżą "zasuwać".

  • ~kazo64 2019-09-02
    11:21:23

    22 20

    Janie r-Ja ci dokładnie zrelacjonuje rozmowe braci, jak ty mi POwiesz o czym gadali tusk z putinem we wrzesniu 2009na molo i co ważniejsze o czym gadali w lutym 2010 Arabski z ruskimi agentami w restauracji po wyproszeniu tlumaczki.To są KLUCZOWE dwie rozmowy do POznania zleceniodawcow zamachu.

  • ~Jan R. 2019-09-02
    13:57:53

    12 19

    Kazo a tak poza głową to nic cię nie boli? Ktoś obcy chyba dokonał zamach na twój mózg. LAK należał do tych ludzi, na życie których nikt nie musi czyhać. Wystarczy poczekać aż sami się unicestwią. Szkoda tylko, że w tym przypadku zginęło 94 niewinnych ludzi :-(

  • ~2018 2019-09-02
    16:57:06

    14 9

    Kazo po wakacyjnej przerwie znowu nadaje androny.

  • ~minowa 2019-09-03
    11:29:31

    6 3

    A kto witał sowieckich żołnierzy w Wilnie i Lwowie ?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 3617