Radny PiS-u recenzuje „Dracha”. „Twardoch się z choinki urwał”

Ja moja Starka też zawsze godoła: za moich czasów takich rzeczy ni było. :-)

Prywatna, bardzo wyważona opinia radnego. Tymczasem artykuł w swej wymowie zdaje się sugerować że "PiS znowu kpi ze Śląska i Ślązaków" oraz "PiS krytykuje sztukę której nie rozumie", a stąd pewnie już tylko krok do cenzury i dyktatury. A w ogóle to KONSTYTUCJA!, KONSTYTUCJA! Nie wspomnę, że radny napisał "Twardoch się z choinki urwał chyba", a nie "Twardoch się z choinki urwał". Ale co tam, drobnostka, każdy powód jest dobry żeby dokopać PiSowi i pośrednio rządowi. Przykro, że regionalny portal wpisuje się moim zdaniem w bardzo tanią i nieudolną antyrządową propagandę przy użyciu żałosnych środków.

Szanowny Panie Radny, ze sztuką i artystami to w ogóle jest problem. Nie piszą, nie grają i nie tworzą tak, jakby tego sobie życzyli politycy. Czasem nawet ktoś się obrazi zanim jeszcze zdąży pomyśleć. Słowem problem. Życzę, żeby tylko z takimi miał Pan do czynienia w czasie swojej kadencji.
Ps. Skąd przyszło Panu do głowy, że DRACH to jest spot reklamowy Śląska?

Panie radny czekam aż Twardoch napisze książkę pod tytułem "Kabociorz".

Przypomnę, iż taśmy z nagraniami polityków w restauracji zawierają również wulgaryzmy artykułowane przez morawieckiego. Czy to również razi radnych? Proszę o odpowiedź.

Wg radnego, o Polakach czy Ślązakach można mówić wyłącznie dobrze! Nie ma sensu rozliczać z trudną przeszłością, zmierzyć z trudną prawdą o nas samych. O nie - jak mówimy o nas, to wyłącznie dobrze.
Polecam Wiadomości w TVPiS panie radny, tam Polska jest potęgą, a Polacy to wyłącznie dobrzy ludzie (w odróżnieniu od tych wstrętnych Europejczyków)

PIS to nie partia, to stan umysłu

Tej sztuce brakuje teraz jakieś cenzorskiej wypowiedzi któregoś z posłów PiS, ministra Glińskiego, będzie skandal, zainteresowanie mediów i... reklama na całą Polskę - Dracha i Rybnika. :))) Wcześniej mnie to nie interesowało. Ale Węglorz tak mnie zachęcił, że muszę się wybrać na Dracha i pewnie nie tylko mnie. :) Dziadkowie i pradziadkowie nie przeklinali na Śląsku, ludzie szanowali się kiedyś nawzajem, szanowali opał, dbali o wartości. A teraz panie Węglorz? Taki prosty przykład - jesteśmy chyba już jedynym regionem w Europie gdzie latem używa się pieców węglowych do napalenia wody do kąpania! Dziadkowie budowali nowoczesne domy zgodnie z ówczesnymi standardami, a współcześnie stawiali domy z... piecami "śmieciuchami"... I jeszcze niektórzy są z tego dumni, że nahajcują i mają ciepło - nieważne, że przez to cierpi komfort życia i wizerunek naszego zasmrodzonego regionu. To się nazywa regres nie?

Pan radny bawi się w inscenizacje historyczne. Jak widać to tylko zabawa, bo ze znajomością historii słabo. W Pszowie do barokowej bazyliki dobudowano po stu latach dwie wieży. W intencji walki z alkoholizmem. Piwo było reklamowane jako pożywny napój dla pracujących. Taki był prawdziwy Śląsk. A poważnie seks szokuje człowieka, który ma żonę w ciąży??

Pan Węglorz najlepiej niech złoży doniesienie , że ten spektakl obraża jego uczucia religijne a prokuratorzy Ziobry wsadzą za to Twardocha i wszystkich aktorów do więzienia. To by było bardzo w stylu PiSuaru.

A może radni po prostu nie dorośli do oglądania takich przedstawień. Może zatrzymali się na etapie jasełek i to im wystarczy? Wyobraźcie sobie radni, że żyjecie jednak w wolnym kraju. Cenzura już była.

dr Moriarty - gdyby ktoś powiedział, że jesteś idiota chyba, to rozumiem, że wyrażenie jest ok :) :)

Politycy prawicowi żyją ideą że jeśli o czymś się nie mówi i tego nie pokazuje to tego nie ma. Jeden pedofil na 1000 ksieży to nie pedofilia. Jeden alkoholik to nie patologia. Jeden głodne dziecko to nie ubóstwo. A już broń Boże napisz o tym książkę, nakręć film lub zrób sztukę.

Czy ja byłam na tym samym "Drachu"?! Panie Mariuszu, Pana tak na serio?
"Skandal" Pan powiada? Rozumiem, że tzw. kultura wyższa czasem może być niełatwa, ale sztuka, twórczość, rozrywka to nie tylko ulubieniec prezesa Kurskiego- Zenek Martyniuk...

Godny następca Pana Cebuli.

Czekamy teraz na dalsze ģłębokie myśli wybitnej teatrolożki, i znawcy materii wszelakiej.Jestem bardzo ciekaw zdania pani Mirelli Sz. na temat żarówek żarowych

A no tak, dlatego dziadków Mariusza biskupi i proboszczowie kazaniami i listami odczytywanymi z ambon prosili aby nie leczyć dzieci wódką (praktyka z lat 1880-1910). Problem alkoholizmu i pijaństwa był tak powszechny, że do dzisiaj mamy powiedzenie, co możno ożyrok ale robotny.

Mamy więcej takich świętoszkowatych dziewic w Radzie Miasta po tych wyborach? :)

Strach pomyśleć co Pan radny powie, gdy zobaczy "Grzeszny żywot Francka Buły". Tam to dopiero jest wesoło momentami. I celem oglądania nie trzeba się nawet ładnie ubierać, bo przecież puszczają w TV.

Może ktoś Pana radnego wprowadził w błąd mówiąc, że "Drach" to dokument? A może nadeszły już czasy, kiedy w muzeach zacząć zamalowywać nagie grube baby? Czy na razie tylko wstęp od 18+? Też się tak Pan radny burzył, gdy Pański mentor nazwał kiedyś Ślązaków zakamuflowaną opcją niemiecką? Tutaj się można było popisywać oburzeniem.

Mam 2 propozycje: 1) żeby więcej taka obrazoburczych i bluźnierczych sztuk nie było proponuję prewencyjnie zamknąć (a najlepiej spalić) wszystkie teatry na Śląsku 2) może by Pan radny znalazł chwilę czasu na pooburzanie się na prawdziwe problemy trapiące mieszkańców naszego regionu? Na sztukę, to my możemy się sami pooburzać. Każdy wedle własnego uznania i gustu.

Panie radny Węglorz oczywiście, że wśród Ślązaków nie ma alkoholików, bijących żony czy ludzi z problemami psychicznymi.
Tak samo nie ma ich wśród Kaszubów, Podhalan, Mazowszan i Mazurów. Nie ma ich również wśród Morawian, Katalończyków, Flamandów, Bretończyków, Walijczyków, Bawarczyków. W Rumunii, RPA, Australii, Kanadzie też ich nie ma, ani w okolicach Ontario ani tez w Quebec’ku. W ogóle nigdzie ich nie ma. Bo jak wiadomo Ziemia jest Rajem i zło, i grzech, i słabość tu nie występuje.
A, i seksu też na świecie nie ma. Powszechnie wiadomo, że dzieci na Śląsku są nie od bab yno od chopów, co te dzieci znajdują na grubie.

PiS „zapłaci” za tą „adopcję” radnego na swoich listach.

Ps. Polecam panu panie radny Węglorz, przeczytać jak Twardoch komentuje na swoim fejsie ta adaptację. Pisze tam o krasnalach. Jego komentarz świetnie moim zdaniem koresponduje z pańskim.

Błażej Balcerzak nic dodać, nic ująć ! Byłem na prapremierze "Dracha" i jestem zafascynowany tą inscenizacją powieści Twardocha. Super, pełna ekspresji, ze świetną scenografią, z super dobraną muzyką młodego rybniczanina- z klimatami "Kabaretu". "Drach" pokazuje normalny Śląsk, z ludźmi z krwi i kości, pokręcone i tragiczne niejednokrotnie losy tego regionu, pokazuje że nic w życiu nie jest czarno-białe... I nic w nim nie obraża Ślązaków, pokazuje jedynie życie, takie jakie wtedy było, pełne tragedii, wyborów,niejednokrotnie zadziwiających i szokujących dzisiaj - słowa ojca Josefa "... tyś nie jest ani Polok ani Niemiec, tyś jest komunista ...". Dla ludzi żyjących pokolorowanym obrazem dawnego Śląska z makatkami w kuchni, chłopców idących do Bytomskich Strzelców w Powstaniach, ideą wybranego Narodu śląskiego to jest zapewne szok. szok tak jak po słowach Kutza o "śląskiej dupowatości". Myślę że bardzo mało widzów zwróciło uwagę na słowa hologramu Twardocha na zakończenie I aktu, to była kwintesencja i przesłanie całego spektaklu. Z rozmów zasłyszanych na prapremierze widzę, że duża część widzów nie przeczytała w ogóle "Dracha", albo zrobiła sobie szybkie streszczenie powieści. a było na spektaklu ' bo to wydarzenie i trzeba być". Błąd, bo bez tego zrozumienie całej rzeczy prowadzi do takich komentarzy jak w artykule, zupełnie bezsensownych. Jestem z poza Rybnika, ale od wielu lat blisko związanym z tym miastem, kocham je tak samo jak swoje, Bielsko-Białą. Od osoby mi najbliższej i na przykładzie jej śląskiej rodziny dowiedziałem się bardzo dużo o tragicznych i skomplikowanych losach i historii ludzi i całego regionu, i bardzo mało tam było rzeczy czarno - białych, takie było tu życie. Te wylukrowane opowieści z czytanek dla dzieci nijak się mają niejednokrotnie do prawdziwych historii, stąd ten szok... Wiem, zarzucicie mi że gorol się wypowiada, ale jako osoba z zewnątrz, ale będąca w środku społeczności mam trochę inny, bezstronny pogląd na całą sprawę, bardziej trzeźwy i na pewno nie obraźliwy. A co do zarzutów o wulgaryzmach, niby przekłamaniach, hałasach itd. ,itp. to to jest teatr i interpretacja, nie każdemu musi się to podobać i nie każdy musi " bywać ". Dyr. Talarczyk ma taki sposób reżyserii i chwała mu za to, bo nie ma nudy a jest elektryzowanie widza przebiegiem spektaklu. PS. Pozdrawiam wszystkich moich kochanych "hanysków" :)

Radny PiS-u, raptem od kilku chwil. Wcześniej radny "Wspólnie dla Rybnika", a jeszcze wcześniej BSR ... Ciekawe czy światopogląd zmienia równie często, jak przynależność klubowo-partyjną. Może Panu Radnemu za 5 lat będzie z Twardochem po drodze ...

PiS, to faktycznie stan umysłu. Nawet jak się jest przechrztą i nadgorliwym neofitą, jak Pan W. Zero refleksji i świętoszkowate oburzenie. Pisowska dulszczyzna.

Żeby uznać, że facet w sukience w otoczeniu umalowanych freaków miał ukazywać Śląsk, to rzeczywiście trzeba mieć nie po kolei w głowie lub być tęczowym lewaczkiem.
Szczerze, tak po ludzku byłoby mi wstyd pokazać takie wynaturzenie mojemu dziadkowi - Ślązakowi. Oczywiście patologii patologia nie razi.

~Paweł Króliczek - genialne! Panie Węglorz proszę to obejrzeć, to tylko kilka minut!

Pan Węglorz, umiłowanie śląska. ;-) Pan Węglorz (nomen omen) wyjaśni hanysom i górnikom dlaczego jego partia sprowadza węgiel z Rosji??? Na przyszłość powiedzcie temu Panu o co chodzi w spektaklu zanim go ktokolwiek zaprosi. Bez "przekazu dnia" nie poradzi.

~secretkey dlatego sprowadza że go brakuje , bo Buzek i reszta POpaprańców z jego opcji pozamykało kopalnie i nie tylko kopalnie , zniszczyło cały przemysł .Przypomnij sobie hasła z tamtego okresu "Buzek na wózek ".

Do Ancymona (znów) Czy obecną władzę za zamykanie kopalń (przykładowo Krupiński i Makoszowy) też pan nazwie popaprańcami?
Trzeba te same reguły stosować wobec wszystkich.

Kolejny raz do Ancymona.
Gospodarka popeerelowska była zbankrutowana. Głównymi towarami eksportowymi był węgiel, siarka, miedź. Surowce. Jak w Afryce. Zakłady wyeksploatowane i nierentowne . Od 1990 dopłaciliśmy do górnictwa 230 miliardów (Pan też; corocznie 1910 złotych). Przekształcenie tego w nowoczesny przemysł eksportujący na wymagające zachodnie rynki to cud. Gdy emocje ochłoną (kilka pokoleń) trafią oni na pomniki.

Czytam komentarze i wątpię - czyżbyśmy wróciliśmy do starych "dobrych" czasów, gdy obowiązywała jedna linia i wszyscy musieli być jej wyznawcami? Zawsze uważałem, że sztuka -jakakolwiek by była- może podlegać krytyce bo każdy odbiera dzieło subiektywnie i to co jednego zachwyca, innego może brzydzić. Tymczasem większość komentarzy tutaj, nie odnosi się do dzieła, tylko są to personalne wycieczki pod adresem krytyków, bo mieli czelność nie zachwycić się!
To jak jest? Nie wolno krytykować ? Tak ma wyglądać wolność i demokracja? Mnie to raczej trąci Orwellem....
PS. "Cholonka..." pochłonąłem jednym tchem, o Eckercie opowiadał mi wujek, który był jego dobrym znajomym.
PS2. Znałem wielu starych Ślązaków, tak pięknej gwary śląskiej, jak u mojej babci nie słyszałem już nigdy, nigdzie. W ich języku i z ich opowiadań wiem, że najgorszym przekleństwem jakiego zdarzało im się użyć, było "pierona", wypowiadane tylko w chwilach wielkiego wzburzenia, bo przecież to wezwanie diabła. Najwyraźniej przodkowie autora "Dracha" i moi mieszkali w różnych częściach Śląska...
PS3. Artukuł pisany jest w tonie prowokującym do "jazdy" po krytykach sztuki.
BRAWO RYBNIK.COM.PL!
Czy za kilka miesięcy będziecie pomstowac na PiS za szerzenie mowy nienawiści?
Nie szukajcie w słownikach - to się nazywa hipokryzja.
PZDR

Grzegorz Sztuka-brawo zgadzam się z Panem , chciałem osobiście wyrazić swą opinie.Dzięki Panu już nie muszę pozdrawiam.

A pan radny to na spektakl poszedł, bo mu bilet dali darmo i obiecali wyżerkę po ? Książkę w ogóle przeczytał ? Pan radny powinien skorzystać z prawa do milczenia, a dopóki wypowiada się na publicznym i ogólnodostępnym profilu na FB, powinien liczyć się z tym, że po tej wypowiedzi ktoś go oceni.
I litości, dorosły człowiek i wstawia emotikonki do wypowiedzi.

Wypowiedź tego pana to książkowy przykład tego,jak można zrobić z siebie kompletnego idiotę,albo przynajmniej rozwiać co do tego wątpliwości.
Zresztą kiedyś słyszałem wywiad z tym obywatelem i jakoś się nie dziwię,bo wygląda mi na lotnego mniej więcej jak kowadło ale za to z parciem.Gdyby dostał plecy,to jest gotów iść głową do przodu bez zastanowienia byle trzoszkę "władzki"zakosztować.
A co do "DRACHA"
Szczepan Twardoch nie jest moim ulubionym pisarzem ani nawet nie plasuje się w okolicach powiedzmy, pierwszej trzydziestki,ale w przeciwieństwie do radnego Węglorza książkę czytałem i adaptację tejże widziałem.Książka jest nielinearna i nie czyta się jej lekko,a przeniesienie jej na scenę było trudne.
Ktoś może zapytać ,skąd pewność,że radny książki nie czytał.Ano stąd,co na temat sztuki napisał.Ale nie o to chodzi.
On po prostu zwyczajnie nic nie zrozumiał,co nie przeszkadza mu sztuki zrecenzować,bo jako radny czuje że ma patent na wszystko.
Zna Becketa,zasadę działania silnika Wankla a przy okazji domowe sposoby leczenia nosacizny u psów i kierunek w którym zmierza polityka zagraniczna Papui i Nowej Gwinei.Od takich typów zachowaj nas,Panie!

Ta pisowska Polityka też ośmiela się krytykować Dracha!!!
Toż to nie do pomyślenia jak ten PIS się rozpanoszył!
Ale to pewnie następna pisowska "wybitna teatrolożka", nie rekin?
Napisz kiedy byłeś na spektaklu bo chyba kilka razy widziałeś skoro się z takim znawstwem tematu wypowiadasz.

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/teatr/1771018,1,recenzja-spektaklu-drach-rez-robert-talarczyk.read