zamknij

Wiadomości

Młodzi podróżnicy zwiedzili już wschodnią część USA

2013-08-07, Autor: 
Trzej młodzi podróżnicy z naszego regionu, którzy pod koniec czerwca wyruszyli w podróż do USA, autostopem zwiedzili już wschodnią część Stanów. W ciągu kilku tygodni odwiedzili m.in. Nowy Jork, Waszyngton, Miami Beach, Memphis czy St. Louis.

Reklama

Przypomnijmy, trzej młodzi podróżnicy z naszego regionu – Ania Kocoń, Patrycja SzcześniakKarol Kocoń kilka tygodni temu wyruszyli w podróż do USA. Razem zwiedzają Stany Zjednoczone przemieszczając się autostopem (czytaj więcej).

– Wschodnia część kraju już za nami. Zwiedziliśmy wielkie metropolie, pełne drapaczy chmur, modernistycznej architektury, wiecznie gdzieś spieszących się tłumów, zakorkowanych ulic – piszą do redakcji Rybnik.com.pl młodzi podróżnicy. – Jednak w całym tym wielkomiejskim szaleństwie udało nam się odnaleźć urokliwe, spokojne miejsca, dla tych szukających chwili wytchnienia i relaksu, jak choćby Central Park w Nowym Jorku, National Mall w Waszyngtonie czy też deptak nad rzeką Missisipi – relacjonuje Ania, PatrycjaKarol.

 

Kiedy młodzi podróżnicy wyruszyli z Nowego Jorku, głównym celem ich podróży stało się zdobycie Key West, czyli najbardziej wysuniętego na południe punktu w USA. – Lekką przeszkodą w osiągnięciu tego celu stały się obawy kierowców, brak zaufania do nas, co czasem dawało nam się we znaki. Jednak początkowe obawy zamienialiśmy na przyjacielskie uściski i smutek spowodowany koniecznym rozstaniem. Ostatecznie wiec w ciągu 5 dni udało nam się przemierzyć całe wschodnie wybrzeże i dotrzeć na samo południe Florydy – piszą podróżnicy.

 

Jak dotąd Ania, Patrycja i Karol na swojej drodze spotkali jedynie pomocnych i otwartych ludzi, od których otrzymali więcej, niż mogli się spodziewać. – Podróżowanie autostopem w Ameryce nie wygląda tak źle, jak mogłoby się wydawać. Potrzeba jedynie większej cierpliwości niż w Europie i determinacji w spędzaniu czasu na stacjach benzynowych, zagadując każdego mijającego kierowcę – relacjonują autostopowicze. – Zaskoczyła nas jednak niezwykła hojność i gościnność Amerykanów, którzy chętnie zapraszali nas na śniadania, obiady czy kolacje, a nawet nierzadko wspomagali finansowo naszą podroż, mimo naszej odmowy – piszą podróżnicy.


>> Zobacz galerię zdjęć


Jak pierwszą część podróży podsumowują sami podróżnicy? – Przyczynienie się do walki z przestępczością, czyli pomoc policji w odnalezieniu skradzionego auta. Liźnięcie afroamerykańskiej kultury, czyli mecz koszykówki na nowojorskim Harlemie. Zakosztowanie życia w wyższych sferach, czyli zaproszenie na drinka za 134 $ w Miami Beach. Skutki uroku osobistego i siły konwersacji, czyli zamiana 40 mil przejażdżki na 500. Twarzą w twarz ze śmiercią, czyli spotkanie oko w oko z aligatorem. Łyk amerykańskiego sportu, czyli kibicowanie na pierwszoligowym meczu baseballowym – pisze Ania, Patrycja i Karol. – A przed nami wciąż jeszcze nie do końca odkryty Dziki Zachód – dodają.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~ 2013-08-07
    16:44:26

    2 0

    TAKIM TO DOBRZE !!!

  • ~ 2013-08-07
    18:06:44

    0 0
  • ~Adaminho 2013-08-07
    18:29:55

    5 0

    Choć na chwile tak jak wy poczuć smak wolności bezcenne w dzisiejszym zwariowanym świecie :) Powodzenia życze i mam nadzieje, że zdjęć z zachodu bądą ciut lepsze ;)

  • ~drozdaxxx 2013-08-07
    21:35:26

    0 0

    Ach...Może i ja kiedyś tam się wybiorę :D

  • ~Gregorio 2013-08-08
    14:59:08

    5 0

    Fajna podróż. Podróże kształcą. Z tego artykułu dowiedziałem się że Memphis i St. Louis są na wschodnim wybrzeżu.
    Zawsze to człowiek się czegoś nauczy :-)

  • ~martin75fm 2013-08-09
    22:17:01

    0 2

    ~Gregorio trafna uwaga :) Spytam kto sponsorem owej zabawy bo nie każdy do USA wiza dostanie a i bilet to nie na portfel studenta z Rybnika. Fajna wycieczka ale nie popieram udawania biednego polaczka w USA co go nie stać na bilet autobusowy lub kolejowy, w taki sposób to dalej dziany tatuś lub sponsor pań załatwia wizy a reszta o USA to tylko wzdycha. Może jakaś oficjalna wypowiedź kto skąd i jak kasę zdobył?

  • ~Pink not Dead 2013-08-28
    13:43:02

    0 0

    ~martin75fm
    hmm... wiesz, obawiam się że sponsora nie mają. Ale i na pewno biednych nie udają, bo nie o to im chodzi... ja zazdroszczę i podziwiam że mają odwagę jechać w świat i tak podróżować. podróż stopem nic nie kosztuje a czasem ludzie Cię na jakiś obiadek zaproszą (a tej ekipie ewidentnie szczęście sprzyja:)) więc sama podróż nie jest taka droga. A mają pasję i chcą coś z tego więcej zrobić niż tylko przejechać się w te i wewte...
    zapytasz skąd wiem? bo jedną z nich mam dość dobry kontakt;) jakby to powiedzieć, miałem przyjemność poznać przypadkiem w pociągu:P

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5333