Ze starych kominów elektrowni wydobywał się dym. Mieszkańcy martwią się, że był szkodliwy

Słyszałem, że ten dym puszczono na cześć wyboru nowego dyrektora elektrowni :)

Bzdury jakieś. Widzę z okna te dwa kominy i przyznaję, że ten, który kopci na zdjęciu, robi to od ponad miesiąca. Skoro EDF tłumaczy, że to awaria IMOS2, to trwa ona od dłuższego czasu. Ten komin dymi i będzie dymił, a mieszkańcy niech obserwują, czy napisałem prawdę. Gdzie się człowiek nie obróci, to mydlenie oczu i propaganda sukcesu. Rzygać się chce.

„Sensacyjna” wiadomość z 23.08 o sytuacji z 11.08, widać nie ma o czym pisać, więc można nawet bzdury o „dawno nieczynnych” kominach..
Kominy te są jak najbardziej czynne, „kopcą” regularnie od lat 70-ych, choćby dziś rano. I będą tak robiły zawsze, gdy odbywa się rozruch tzw. kotła. Rozpalanie kotła odbywa się przez spalanie mazutu, spaliny takie nie mogą przechodzić przez instalacje IMOS, dlatego idą na kominy h260 i h300. Najczęściej odbywa się to z niedzieli na poniedziałek (na weekend odstawiane są bloki z powodu niskiego zużycia energii w kraju) od godziny ok.0:00 do godz. 6-7, stąd ten dym, taka technologia..

Afera jest. Z komina dym leci. A co ma lecieć odświeżacz powietrza.

ciekawe czy straż miejska nałożyła mandat...

Jak czytam te różne wypowiedzi internautów i pseudo.....,to mnie się
w piwnicy kartofle tracą ! Ale wszyscy to doskonali znawcy w/w tematu,
a nie patrzy jak mu z" d..." dym leci.