zamknij

Wiadomości

Wypadek na Chwałowickiej: motocyklista ze złamaną nogą w szpitalu

2014-03-27, Autor: 
Dziś po godz. 9:00 doszło do wypadku na ul. Chwałowickiej. Motocykl zderzył się z fiatem sieną.

Reklama

Jak informuje Aleksandra Nowara z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku, 48-letni kierowca fiata włączając się do ruchu wymusił pierwszeństwo i zderzył się z motocyklem. 24-letni motocyklista ze złamaną nogą trafił do szpitala.
Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (23):
  • ~ 2014-03-27
    14:43:38

    0 36

    48- letni niedołęga. Dla przykładu połamać mu nogi (tak jak on połamał motocykliście) i wziąć dożywotnio prawko za wymuszenie. Ot tak dla przykładu dla innych którzy nie będąc pewni że poprawnie włączą się do ruchu - wpierniczają się na siłę!

  • ~obserwathor 2014-03-27
    15:01:02

    41 0

    rozumiem,że motocyklista jechał przepisowe 50km/h

  • ~ 2014-03-27
    15:40:34

    16 0

    @schoolick, niedołęgi to jeżdżą 160 w ruchu miejskim. Niedługo chyba o tobie będziemy czytać.

  • ~olgutka5 2014-03-27
    15:57:21

    11 0

    Droga Redakcjo, informacje dotyczące miejsca wypadku mijają się z prawdą. Zdarzenie miało miejsce na ul. Chwałowickiej tuż obok parku a nie 1 Maja w Chwałowicach. Następnym razem nie wprowadzajcie w błąd czytelników. Pozdrawiam.

  • ~krist84r 2014-03-27
    16:02:07

    7 0

    schoolick może tobie by tak połamać nogi i zmienić mózg na nowy za twój poj.....y tekst , osobiście mi nie szkoda motocyklistów gdyby jezdzili przepisowo to nie było by wypadków

  • ~auralfloat 2014-03-27
    16:23:29

    14 0

    A czy ktoś wie co to był za motocykl? Bo jeśli szlifierka to z pewnością jechał przepisowo 50km/h, haha.

  • ~turbo91 2014-03-27
    16:29:06

    3 0

    Wypadek jest z winy kierowcy samochodu i koniec kropka. Każdemu bijącemu pianę na motocyklistów polecam posłuchać: http://motocykle.onet.pl/aktualnosci/koniec-z-mitem-motocyklisty-wariata-liczby-nie-klamia/k6x0w
    Ile razy słyszycie o stłuczce samochodów? Zgnieciony zderzak, pęknięta lampa, spisane oświadczenie i do domu. W przypadku motocyklistów stłuczka kończy się lotem w powietrzu i obrażeniami. Postawcie sie na ich miejscu a nie powtarzajcie że kumpel szwagra cioci kuzyna widział jak jeden 300km/h na jednym kole jechał bez kasku i w klapkach...

  • ~vegas558 2014-03-27
    17:12:23

    9 0

    Jak mówią, że wina kierowcy to kierowcy. Zawsze musicie obwiniać motocyklistów? Bo co, dwa kółka to i tak jego wina? Nie każdy musi jeździć na motorze jak idiota - KIEROWCY SAMOCHODÓW też się tacy zdarzają.

  • ~piotrekdec 2014-03-27
    17:15:22

    4 0

    psotne_urwisy: jak ktoś ma problemy z samym sobą i kompleksy to zawsze winny będzie wg niego ten na dwóch kółkach, nieważne że jechał zgodnie z przepisami "idiota sam się prosił bo na motocykl wsiadł"

  • ~schiphol1 2014-03-27
    17:57:53

    7 0

    ~turbo91 argument trochę z dupy bo motocykli jest zarejestrowanych trochę ponad milion, a samochodów ponad 22 miliony. Ja często "pomagam" na drodze motocyklistom, zjeżdżam do prawej strony i często mi za to dziękują, ale nie powiesz mi, że nie ma całej grupy jeżdżącej na ścigaczach jak poj... Mieszkam na Kościuszki i zapraszam każdej ciepłej nocy posłuchać tych baranów jak cisną w stronę Bazyliki ile fabryka dała.

  • ~tolerancyjny87 2014-03-27
    18:00:24

    9 0

    ja bym tam 58 latkowi nóg nie łamał. bo wymuszenie może zdarzyć się każdemu (oślepi nas słońce, zadzwoni komórka, czy dziecko zacznie z tyłu auta płakać) i nieszczęście gotowe. ale mit pokutujący o motocyklistach jest dla mnie bezsensowny. Tak jak w każdym zawodzie i w każdym narodzie są tacy co zachować się nie umieją tak i kierowcy jednośladów czy osobówek dzielą się na myślących i ... mających kłopoty z myśleniem. jak świat światem to tak było, jest i będzie!!!

  • ~Adam0148 2014-03-27
    21:01:17

    1 0

    Wypadek miał miejsce nie na 1 Maja tylko na Chwałowickiej (na wysokości IV szybu) i nie są to Chwałowice a Meksyk w ramach ścisłości. Wymusił nie wymusił, dzięki drzewom rosnącym na poboczu trudno dostrzec auto które jedzie od Chwałowic nie mówiąc już o motorze. Więc proszę się wstrzymać z tymi komentarzami.

  • ~admin 2014-03-27
    21:45:50

    0 0

    Dziękujemy za uwagi dotyczące lokalizacji wypadku. Skorygowaliśmy treść informacji.

  • ~preston 2014-03-27
    22:12:30

    2 0

    nie zawsze cała wina musi być po stronie motocyklisty, emeryt sieną jeszcze na czarnych blachach wyjechał z placu bo myślał, że zdąży tymczasem motocykl był już w ciągu paru sekund w nim, a motocyklista podejrzewam gdyby jechał przepisowo co się prawie nie zdaża, to by może wychamował lub uderzył z mniejszym impetem.

  • ~superelektro 2014-03-28
    09:56:05

    0 0

    turbo91, czy Ty czytasz czasem to co piszesz ? O ile zgadzam się z pierwszym stwierdzeniem że winien jest kierowca samochodu to, cytuję : W przypadku motocyklistów stłuczka kończy się lotem w powietrzu i obrażeniami.
    koniec cytatu. Z jaką szybkością trzeba jechać aby lecieć w powietrzu ? Już wcześniej ktoś napisał że jadąc z przepisową na pewno zapanował by nad maszyną bez względu na to co by się nie stało. Przy 50/godzinę może by sobie potłukł to i owo ale nie połamał by się. I następny cytat :
    Postawcie sie na ich miejscu a nie powtarzajcie że kumpel szwagra cioci kuzyna widział jak jeden 300km/h na jednym kole jechał bez kasku i w klapkach...

    Nie wiem czy bez kasku i w klapkach gdyż o tej porze tego nie widac, ale dość często na trasie Rybnik - Wodzisław w godzinach pomiędzy 20 a 22 spotykam właśnie takich pie...tych którzy w taki właśnie sposób jadą, więc myślę że komunikat w rodzaju :" informujemy że ... motocyklista jadący na jednym kole ulicą ...uległ wypadkowi i znajduje się w szpitalu, jest tylko kwestią czasu.

  • ~ 2014-03-28
    10:41:17

    0 0

    hahaha nie moge ze smiechu co 2 tutaj pisze o szybkosci motocyklisty :) wielcy znawcy a w jezdza kurwa na skuterach ludzie pierdo*** sie w łeb wymusil facet i koniec kropka :) trzeba uwazac i tyle. A ci co piszą ze jechał 300 to sa typowe pajace bo od waszych babci dziadków,wujków,ciotek dowiedzielsicie sie ze kiedys gdzies ktos tam jechal tyle a tyle ludzie nie komentujcie jak w zyciu na motorze nie jechaliscie:)

  • ~turbo91 2014-03-28
    12:52:59

    0 1

    superelectro nie mam zamiaru wdawać się z Tobą w dyskusje. Z jaką szybkością trzeba jechać żeby wysadziło Cię z motocykla? Myślę że 30km/h. Co do jazdy na jednym kole w mieście to moje zdanie jest takie, że słabe jednostki same się eliminują, a spowodowanie wypadku powinno być karane więzieniem.
    Co do tego że motocyklista przy 50km/h powinien nie doznać żadnych obrażeń. Nie wiem czy uważałeś na lekcjach fizyki ale na motocyklistę poruszającego się 50km/h i ważącego powiedzmy 80kg podczas uderzenia trwającego powiedzmy 4ms działa siła 2,8t czyli 2800kg. Powiedz mi kto po takim uderzeniu wstanie i powie że nic mu nie jest?!
    Statystyka pokazuje wyraźnie. 80% wypadków powodują kierowcy samochodów. Koniec kropka.

  • ~schiphol1 2014-03-28
    14:29:40

    3 0

    ~turbo91 bardziej chodzi o to, że jak motocyklista porusza się z prędkością 50km/h to w przypadku jakiegoś nagłego zdarzenia jest w stanie jeśli nie wyhamować całkowicie to przynajmniej do tych 20km/h i wtedy już obrażenia są dużo mniejsze, ewentualnie tylko kurz trzeba z gaci otrzepać. Jak ktoś jedzie 80-100km/h to wyhamować już jest znacznie trudniej i nie mówię tutaj akurat o tym konkretnym przypadku bo nie wiem jak było.

  • ~superelektro 2014-03-28
    14:53:05

    4 0

    Wyobraź sobie jeden z drugim że zanim przesiadłem się na 4 kółka to zajeździłem kilka jednośladów, więc co nieco na temat wiem. Zaczynając jako małolat od motoroweru m-ki Simson ( w tamtych czasach u nas jeszcze motorowerów nie produkowano ) a skończyłem na MZ-ET przed którą była ciężka jak 100 diabłów PANONIA. Po drodze oczywiście były WFM-ki, WSK, SHL, trafił się i JUNAK ( o takich motocyklach jak teraz to nawet pomarzyć nie było można, a Wy o markach o których piszę chyba nawet nie słyszeliście.) i wyobraźcie sobie że jakoś żyję chociaż też bywało różnie i też udało się czasem przelecieć kilkanaście metrów jak ptak, ale to nie przy 30 czy 50 km/godzinę. Przy tej szybkości to mozna sobie co najwyżej facjatę odrzeć. Ani razu natomiast nie miałem kolizji z innym pojazdem. Po prostu trzeba chociaż trochę myśleć. Gdzie można pociągnąć to można pociągnąć i 200, ale nie w terenie zabudowanym gdzie co chwila jest skrzyzowanie a pomiędzy nimi wyjazdy z posesji. Żeby w takim terenie jechać szybciej niż dopuszczalne 50 to trzeba mieć zdrowo namieszane pod deklem. I właśnie o takich przypadkach na ogół tu piszemy. Jakiś czas temu pisałem tu na forum o człowieku ( znajomy ) który w Brennej wbił się CBR-ką do przepustu na wyjeździe z posesji. Znał drogę jak własny plac gdyż od lat jeździł tamtędy do pracy, zapomniał tylko że poprzedniego dnia popadało i naniosło piachu na jezdnię i to wystarczyło. Rzeczoznawca ocenił szybkość na 190 - 170 km.

  • ~superelektro 2014-03-28
    14:55:33

    4 0

    Co zostało z niego nie trzeba chyba pisać. A pajacował jak chyba każdy motocyklista co uważają się za władców szos i twierdzą że im nic się stać nie może. Do czasu. Potem są winni wszyscy tylko nie on.

  • ~tolerancyjny87 2014-03-28
    15:18:29

    0 4

    ~superelektro Ty oczywiście zawsze osobówką czy też jednośladem jeździsz przepisowe 50km/h... podziwiam Cię. Nie rozumiem osądzania i szufladkowania ludzi. Stał się wypadek, który mógł przydarzyć się każdemu kierującemu. Jak ktoś jeździ czy to samochodem czy to motocyklem jest świadomy tego sytuacje na drodze zwłaszcza te niespodziewane dzieją się z prędkością światła i wywody na temat że jakby jechał 50 to by zdążył zareagować są śmieszne. Jak się niczego człowiek nie spodziewa to nawet przy 50/h nie zdąży nogi na hamulec położyć i to nie zależnie czy osobówką czy motorem. Wyobraźni życzę wszystkim kierującym i pokory żeby życie samo tego nie zweryfikowało.

  • ~ 2014-03-28
    18:57:32

    0 2

    superelektro widze jakie masz pojecie :) ja przy 40km/h pare lat w stecz na skuterze przelecialem nad autem ale skoro ty uwazasz to stestuj moze sie dowiesz;)

  • ~piotrekdec 2014-03-28
    22:12:54

    0 1

    panowie zostawicie chłopa z demencją; ma facet wyobraźnie skoro twierdzi, że przy 50 km/h i momentalnym zatrzymaniu się na fiacie siena to co najwyżej otarcie twarzy grozi; chociaż jak wieśniak jeździł WiejskimSprzętemKaskaderskim po polach to w sumie całkiem możliwe, że jedynie doznał otarć od terenów zielonych; "ciężka jak 100 diabłów PANONIA" ;) całe 170kg? :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5342