Wybuch w mieszkaniu w Boguszowicach. Ucierpiały dwie nastolatki

O zdarzeniu dowiadujemy się od mł. bryg. Bogusława Łabędzkiego, rzecznika Komendy Miejskiej PSP w Rybniku.

Zgłoszenie otrzymaliśmy w poniedziałek, około godziny 17.15. Wybuchł pojemnik z płynem do napełniania zapalniczek. W mieszkaniu budynku wielorodzinnego przebywały dwie osoby – dziewczynki w wieku 11 i 14 lat – mówi nam Bogusław Łabędzki.

Jak ustalili strażacy, pojemnik wybuchł, ponieważ znajdował się zbyt blisko palącej się świeczki.

Straty oszacowano na około 10 tys. złotych. Zniszczeniu uległo głównie wyposażenie łazienki. Poszkodowane zostały zabrane do szpitala – dodaje nasz rozmówca.

Na miejscu działały trzy zastępy straży pożarnej, a także policja. Asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik KMP w Rybniku przygotowała komunikat w tej sprawie:

Dyżurny z komisariatu policji w Boguszowicach otrzymał zgłoszenie dotyczące pożaru w jednym z mieszkań przy ul. Patriotów w Rybniku. Świadek zdarzenia doniósł, że słyszy jak ktoś krzyczy z okna, że nie może wyjść z mieszkania i potrzebuje pomocy. Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy już na klatce schodowej zostali powiadomieni przez mieszkańców bloku, że w mieszkaniu mogą znajdować się osoby. Na klatce czuć było swąd wydobywający się z mieszkania. Policjanci wyważyli drzwi i wyprowadzili dziewczynki na zewnątrz. Następnie powrócili i ugasili pożar, który nie rozprzestrzenił się poza łazienkę – relacjonuje policjantka.

Śledczy wyjaśniają okoliczności i przyczyny pożaru. W momencie zdarzenia, matka dziewczynek była na zakupach. Względem niej będą prowadzone czynności z artykułu 163, paragraf 1: sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Policja nie posiada informacji odnośnie ojca dzieci.