Wieczerza wigilijna była i jest posiłkiem postnym, co nie znaczy ubogim. Na dawnych stołach znajdowały się tego wieczoru wszystkie płody pól i lasów z całego roku.
Dużą uwagę przywiązywano do leczniczych właściwości podawanych potraw: miód - dodawał sił, mak - zapewniał dobry sen i urodzaj, orzechy - potęgowały mądrość, a potrawy z grochu i kapusty - były symbolem siły i zdrowia.
Różne tradycje podają różną liczbę potraw: 7 bo tyle jest dni tygodnia, 9 - dla wspomnienia chórów anielskich, 12 - bo tylu było Apostołów. Im bogatszy był dom, tym więcej potraw znajdowało się na stole.
Kolację rozpoczynano i nadal rozpoczyna się od zupy. Dawniej była to zupa rybna, migdałowa, z siemienia lnianego, owocowa bądź czekoladowa. Dziś dominuje barszcz czerwony z uszkami lub zupa grzybowa.
Kolejne dania to przyrządzone na wiele sposobów różne kasze. Na wigilijnym stole musiał też znaleźć się mak. Jedną z najbardziej znanych potraw makowych jest kutia. Składa się z pszenicy, czyli symbolu życia i wzrostu, maku, który daje spokojny i głęboki sen oraz miodu oznaczającego słodycz, czystość i zwycięstwo nad złem. Ta potrawa symbolizuje także jedność świata żywych ze zmarłymi.
Trudno dzisiaj wyobrazić sobie Wigilię bez ryby. Początkowo ryby jedzono jedynie we wsiach położonych nad wodami. Ryba to znak starochrześcijański, ale jako postne danie jest też owocem wód. Na wigilijnych stołach dominowały śledzie, szczupaki, dziś najpopularniejsze są karpie.
Ci, którzy w czasie Adwentu powstrzymywali się od jedzenia słodyczy, podczas wigilijnej wieczerzy mogą się nimi zajadać. Tym bardziej, że na stołach królują ciasta: pierniki, strucle, łamańce, makówki, torty makowe, a także dania z bakalii np. moczka. Kompot z suszonych owoców dawniej był napojem spożywanym tylko przez dzieci.
Według dawnej tradycji wigilijna kolacja trwała ok. dwóch godzin i w czasie jej trwania nie wstawano od stołu ani nie odkładano łyżki przed jej zakończeniem. Jeśli ktoś musiał przerwać jedzenie, wtedy trzymał łyżkę w zębach. Nie objadano się, ale trzeba było skosztować każdej potrawy, żeby nie zabrakło jej w następnym roku.
Po skończonej kolacji przed udaniem się na Pasterkę nie sprzątano ze stołu aż do rana. Wierzono, że resztkami jedzenia posilą się dusze zmarłych.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Tragedia w Lyskach. Nie żyje 15-letnia pasażerka motocykla, kierowca w ciężkim stanie (zdjęcia)
54664Minął miesiąc od tragicznej śmierci znanego biznesmena. Prawie 100 pracowników zostało na lodzie
34124Obrażenia były zbyt rozległe. 40-letni motocyklista zmarł w szpitalu
25966Autostrada A1: doszczętnie spłonął samochód osobowy
24205Sejm dał zgodę, a prezydent Duda? RAŚ ma apel do śląskich samorządów
18104Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+323 / -19Józef Makosz, były prezydent Rybnika - poparł Andrzeja Sączka
+429 / -233Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+190 / -2A. Sączek o hejcie w sieci: „niech 8 gwiazdek nie będzie stanem umysłu w Rybniku”. Zaproponował konsultacje społeczne
+260 / -102Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4W Czernicy powstało profesjonalne pole do minigolfa. Można tam wypożyczyć sprzęt
37Mateusz Morawiecki na spotkaniu PiS w Rybniku. "Pełną parą zaczynamy kampanię do Europarlamentu"
37Historyczna chwila. Sejm za śląskim jako językiem regionalnym
34"Nie jestem przeciwnikiem walki o czyste powietrze". A. Sączek twierdzi, że jego piec spełnia normy ustawy
24Minął miesiąc od tragicznej śmierci znanego biznesmena. Prawie 100 pracowników zostało na lodzie
23Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert