zamknij

Wiadomości

Tu miałaby powstać Osada Rybniki. „Historia Rybnika jest zaniedbana od XIX wieku wstecz” (zdjęcia)

2023-08-29, Autor: 

- Niektórzy moi przyjaciele nazywają mnie „mułem”. Jak uznam, że coś jest słuszne i warte wysiłku, to idę tą drogą – mówi Lech Gęborski, jeden z pomysłodawców powstania Osady Rybniki. Przypomnijmy, że jest pomysł na miejsce nawiązujące do dawnych czasów Rybnika. Znajduje się w pobliżu Zalewu Pniowiec. O idei powstania osady i finansowaniu tego projektu rozmawiamy właśnie z Lechem Gęborskim.

Reklama

Nie tak dawno pisaliśmy o Osadzie Rybniki – pomyśle powstania miejsca, które nawiązywałoby do zamierzchłej przeszłości naszego miasta. Stowarzyszenie o takiej samej nazwie uruchomiło stronę internetową, a także przedstawiło wizualizacje oraz plan osady »Chcą zbudować osadę rybacką. Tak ma wyglądać „Osada Rybniki” (wizualizacja)«

Temat był szeroko komentowany przez Czytelników. Jednym pomysł się spodobał, drudzy zastanawiali się nad sensem finansowania tego typu przedsięwzięcia. Postanowiliśmy zatem porozmawiać z Lechem Gęborskim (jednym z pomysłodawców Osady Rybniki) i poruszyć właśnie te kwestie.

Pomysł spodobał się śp. Wojciechowi Studentowi

Z Lechem Gęborskim spotykamy się za groblą, na parkingu przy ul. Pniowskiej. Za sobą mamy kąpielisko Pniowiec, przed sobą nienazwany zbiornik wodny. To właśnie wokół niego ma rozciągać się Osada Rybniki. Historia powstania tego typu obiektu sięga 2017 roku. Jak mówi nasz rozmówca, dopiero 3 lata później pojawiło się miejsce, które spełnia wszystkie wymogi postawione przez stowarzyszenie.

Śp. Wojciechowi Studentowi podobał się nasz pomysł. W tamtym czasie powstał już plan zagospodarowania przestrzennego wokół Pniowca. Przewidywał wtedy miejsce do powstania osady – wyjaśnia.

„Historia Rybnika jest zaniedbana od XIX wieku wstecz”

Pytamy echa Gęborskiego skąd determinacja, by w Rybniku powstała właśnie osada rybacka?

Niektórzy moi przyjaciele nazywają mnie „mułem”. Jak uznam, że coś jest słuszne i warte wysiłku, to idę tą drogą. Historyczne dowody istnienia Rybnika, kończą się na erze przemysłowej. Co jest wcześniej? To ciemna plama. Jeżeli się w to wgłębimy, to wiele ciekawych rzeczy uda się wyłowić. Ubolewałem nad tym, że fizycznych śladów istnienia jest naprawdę mało. Pęd do unowocześniania Rybnika po przejęciu władzy w PRL-u przez Eugeniusza Szymika, zupełnie zaślepił ludzi, którzy to rządzili. Bez badań archeologicznych kładli od nowa rynek. Dokonali wielu nieodwracalnych zniszczeń. Powinniśmy coś stworzyć jako historyczną opowieść – wyjaśnia.

Zdaniem naszego rozmówcy Osada Rybniki to pewna sprawa kultury.

Jeżeli jesteśmy zżyci z tym miejscem, jeżeli zależy nam na nim, to proces poznawczy historii tego miasta jest równie ważny z punktu widzenia kultury społecznej. Historia Rybnika jest zaniedbana od XIX wieku wstecz. Miejsce w którym żyjemy ma ponad 800 lat. Tymczasem inne miasta robią na tym biznes, jak np. Tarnowskie Góry – słyszymy.

Przez okresy wokół zalewu

Lech Gęborski oprowadził nas po fragmencie terenu, na którym miałaby stanąć osada.

Jesteśmy w części osadniczej. Tutaj będzie znajdowało się symboliczne wyjście z osady. Wcześniej mieszkańcy będą przechodzili przez część zbieracko-łowiecką (pojawienie się pierwszych ludzi) i agrarną (pierwsze społeczeństwa rolnicze). Osada nie będzie miała nic wspólnego z kulturą rycerską. Miała ona charakter usługowy w stosunku do Księstwa Raciborskiego. Tutaj nie było rycerzy, tutaj była kultura chłopska. Ludzie jak się już bili, to na kije. Będziemy chcieli to pokazać jak się miotało procą, jak się broniło kijami – mówi nasz rozmówca.

Nie oznacza to, że w osadzie nie pojawiliby się rycerze.

Mamy zapytania od grup rekonstrukcyjnych, czy przewidujemy, by w osadzie urządzać rekonstrukcje historyczne. Oczywiście tak. W 1229 roku któryś z władców Księstwa Raciborskiego zwołał tutaj zjazd rycerstwa polskiego. Tego typu fakty będziemy pokazywać ludziom – zaznaczył Lech Gęborski.

Wokół zbiornika ma ciągnąć się trasa – na początku bita, a jej jakość będzie ulegała polepszeniu wraz z kolejnymi krokami i wkraczaniem w coraz to nowszą historię.

Będziemy mogli poznać, że wchodzimy w inny świat. Chcemy pokazać siedliska i chaty typowe dla danego wieku. Na pewno pojawią się średniowieczne łodzie. Nie będziemy łowić ryb, ale pokażemy jak to się robiło. W polskiej tradycji przyjęło się, że chrzest Polski miał miejsce w 966 roku. Na Śląsku doszło do tego zdecydowanie wcześniej, bo był pod czeską jurysdykcją.

Pieniądze z budżetu obywatelskiego nie wystarczą

No dobrze, znamy pomysł stowarzyszenia, widzieliśmy wizualizację. Co z finansowaniem osady? Jak się dowiadujemy, projekt startuje w budżecie obywatelskim jako ogólnomiejski. Zdobył pozytywną ocenę po weryfikacji formalnej i merytorycznej. Nawet gdyby projekt wygrał i „zgarnął” ponad 4 mln złotych, kwota będzie niewystarczająca na stworzenie całej osady. Mogłaby być realizowana etapami. Otwarcie o tym mówi Lech Gęborski.

Wszystko rozbija się o finansowanie. Gdybyśmy wygrali BO, to stowarzyszenie, które powstało – będzie starało się o środki z innych źródeł i z różnych projektów – tłumaczy.

Swego czasu był pomysł, by pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej. Nie doszedł on do skutku. Osada Rybniki nie zamierza wnioskować o środki z budżetu miasta. W zamyśle stowarzyszenia jest to, by część obiektów budowali sami rybniczanie.

To byłoby trudne i bezprecedensowe, ale tylko wtedy osada będzie cieszyła się szacunkiem – zauważa.

Jak z bieżącymi wydatkami? Stowarzyszenie nie chce wprowadzić opłat za wejście do osady. Inne zasady obowiązywałyby już podczas organizacji eventu typu ślub, wesele, impreza urodzinowa, firmowa, itp.

Na pewno chcemy by stowarzyszenie weszło do Organizacji Pożytku Publicznego, gdzie można zostawiać 1,5% swojego podatku – wyjaśnia Lech Gęborski.

Stowarzyszenie czeka wiele ustaleń formalno-prawnych z MOSiR-em, który jest właścicielem terenu. Zaprasza też do siebie wszystkich z podobną pasją.

Chcemy rozmawiać z mieszkańcami, mamy siedzibę w bibliotece głównej. Będziemy mieli do dyspozycji sale, zapraszali do dyskusji – zachęca nasz rozmówca.

Co myślicie o powstaniu osady? Rybnik potrzebuje takiego miejsca?

Oceń publikację: + 1 + 40 - 1 - 67

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~tetelewaft 2023-08-29
    17:46:29

    2 5

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Lokalny 2023-08-29
    19:27:34

    33 8

    Kolejne muzeum do utrzymania. Idziemy w dobrym kierunku... Rybnik miasto muzeum.

  • ~waria(n)t 64" 2023-08-29
    20:26:06

    29 6

    Pan jest od strzelców kurkowych i szykuje sobie kolejną zabawkę ?

  • ~vikakoskoa 2023-08-29
    20:45:15

    0 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Maksymilian Popeć 2023-08-29
    21:36:46

    27 5

    Generalnie Pniowiec został już całkiem zdewastowany, więc nic nie stoi na przeszkodzie ażeby ten boczny zbiorniczek też zniszczyć. Lepsze to w sumie niż dzika prywatyzacja. Tylko po co te bajki dla potłuczonych o wyższym celu edukacyjnym, przecież to chodzi tylko o dudki, wynika z wypowiedzi "muła".

  • ~neanytyda 2023-08-30
    10:43:38

    0 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~ 2023-08-30
    11:39:45

    15 4

    Nie chcemy tego. Nie zgadzam się na kolejną dewastację przyrody pod pretekstem jakichś bzdur i wyciagania kasy.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5354