Śląski Dwór – tu spotkali się rybniccy uczestnicy powstania wielkopolskiego. Fragment książki „Życie w przedwojennym Rybniku. Część II”

Jak opisuje w swojej książce Michał M. Palica, ulica Raciborska słynęła z ogrodów i pięknych mebli.

Jest chyba najdłuższą arterią biegnącą od ścisłego śródmieścia, bo kończy się na peryferiach przedwojennego Rybnika. Rozpoczyna ona swój bieg u wylotu z rynku. Z lewej numery są nieparzyste, z prawej – parzyste. Jako pierwsze ciągnęły się zabudowania kamienicy rynkowej Byśka (z lewej) i kamienicy Sladky’ego (z prawej). Budynek numer 1 na ulicy Raciborskiej jest rozbudowany i jedna z jego części jest posesją rynkową rodziny Byśków. To w nim prawdopodobnie znajdował się sklep papierniczy Glińskich. Z pewnością Wojciech Bysiek miał tu sklep Elektro-Radjo, w którym nie tylko sprzedawał radia, ale naprawiał je, nabijał akumulatory i przewijał cewki motorów elektrycznych

Michał M. Palica wspomina również o niewielkim domku Czyszczoniów, gdzie znajdowała się restauracja. Wtedy lokalna prasa była oburzona, ponieważ „kobieca załoga lokalu zajmuje się nie tylko obsługą gastronomiczną”. Pisarz wspomina także Skład Mebli Hermana Smolnika, Magazyn Mebli Bendkowskiego, sklep z akcesoriami szewskimi i rymarskimi Rajmunda Jonderki.

_{Raciborska 7 i 9. Dom Ryszków – front i zaplecze/Źródło: "Życie w przedwojennym Rybniku. Część II"}

Pod dziewiątką (dziś DH Barbara) stał domek, który mieścił w sobie restaurację pana Brzezinki. Oba domy należały do Teodora Ryszki. Za nimi miał on swą bazę spedycyjną i mieściła się tam, prócz garaży, także pralnia i stolarnia (dziś klub Imperium). Przechodzimy przez most na Nacynie i trafiamy na posesję Wieczorków. Tu, jak wiemy, mieściła się słynna Potacznia (wyprząg koni), na której zapleczu odbywały się końskie targi. Za Wieczorkami pod trzynastką – domek Soppów, gdzie znajdowała się wędzarnia śledzi i ich sprzedaż. Spotykamy tu również w latach dwudziestych zeszłego wieku skład towarów kolonialnych ze specjalnością „świeżo palona kawa” Piotra Kupczaka i jego żony Marty z domu Szlosarek.

Skoro już padło nazwisko „Kupczak”, nie można nie wspomnieć tutaj o Śląskim Dworze, czyli kamienicy Schlesische Hof. Jedna część jest rozbierana i w niedalekiej przyszłości całkowicie zniknie. Tymczasem Michał M. Palica przytacza ciekawą wzmiankę o tym miejscu.

Ulicę Raciborską przed rozwidleniem z ulicami Hallera i Wodzisławską zamyka piękna, wyniosła (nawet w podupadłym stanie) kamienica. Tu kiedyś mieścił się Schlesische Hof czyli Śląski Dwór – hotel i restauracja, a po I wojnie Hotel Śląski. W tym czasie budowla oznaczona od strony Raciborskiej numerem 23 stała się własnością rodziny Kupczaków. Piotr Kupczak przybył do Rybnika spod Kępna. W latach dwudziestych ubiegłego wieku Śląski Dwór prowadził Teofil Bialas. Pośród wielu znaczących uroczystości, w grudniu 1930 roku odbyło się tutaj zebranie rybnickich uczestników powstania wielkopolskiego! - czytamy.

Przypomnijmy, w październiku pisaliśmy o tym, że rozpoczęła się rozbiórka części Śląskiego Dworu. Mowa o przedwojennej kamienicy przy ul. Hallera 30, która od dawna grozi zawaleniem. Nowy inwestor równa budynek do gołej ziemi >>Część Śląskiego Dworu zniknie z Rybnika. Trwa rozbiórka przedwojennej kamienicy przy Hallera (zdjęcia)<<

Co jeszcze nasi przodkowie mogli zobaczyć na ul. Raciborskiej? Z jakich usług tam skorzystać? Co nabyć? Zachęcamy Was do kupna książki „Życie w przedwojenny, Rybniku. Część II” w księgarni Orbita na rybnickim Rynku, w punkcie halo!Rybnik przy ul. Sobieskiego oraz w serwisie Allegro.

Mecenasami książki „Życie w przedwojennym Rybniku” część II zostali:

• Janusz Gawenda, Prezes firmy Hydroinstal Sp. z o.o.
• Stanisław Słowik, Prezes AKSEL Sp. z o.o.
• Łukasz Kohut, Poseł do Parlamentu Europejskiego
• Dr n. med. Mariusz Michno, Dental Bridge Centrum Stomatologii
• Patryk i Robert Stabryło, firma AutoExpress
• Browar Rybnik Spółka Akcyjna
• SŁOŃCE+ Sp. z o.o. - fotowoltaika z Rybnika