Rynek: porządku jak nie było, tak nie ma

Ci strażnicy nie muszą chyba stać tam cały czas? Czy nie byłoby skuteczniej przejść się po rynku co godzinę i powypisywać mandaty tym którzy parkują na płycie rynku? A w międzyczasie strażnik mógłby patrolować inne części centrum "zaglądając" co godzinę z zeszycikiem na rynek. Po miesiącu może ktoś w końcu nauczyłby się gdzie można prakować.

Miałem okazję być w Toruniu. Nie wiem czy to nadal funkcjonuje, ale tam co chwilkę chodził sobie strażnik i wkładał za szybkę paragony, przy czym od momentu wystawienia leciała stawka 10 zł za godzinę.
Osoby " leglanie" parkujące potrafiły się wytłumaczyć, pozostałe natomiast płaciły w kasie w centrum miasta 20… 30….itd :) A osób unikających płacenia chyba nie było, ponieważ stale w kasie była kolejka…;p

Vivimaxipl - zażyłeś za silne środki pobudzające, że piszesz takie głupoty??? Dzisiaj już prawie nikt normalny nie kwestionuje sensu powstania Plazy czy FP - nawet znajome sąsiadki emerytki chodzą tam na "wyprzedaże". A co do wpisu elmo to ja też motywowałbym kasą tzn. wjazd bezpłatny, ograniczony płatny między 16.00-12.00 a między 12.00 a 16.00 zakaz wjazdu nawet dla konwojentów bankowych. Co nas, pieszych interesuje jakiś konwój?! Nie podoba się to niech się banki wyniosą np. do centrów handlowych - w centrum miasta wcale nie są niezbędne!!!

"Być może względnie duża liczba samochodów wynika z tego, że na rynek mogą wjeżdżać niepełnosprawni? - zastanawia się prezydent." - przeszlam sie ostatnio po rynku i okolicznych ulicach i faktycznie 90 procent samochodow ktore tam parkuja to samochody inwalidow.....stoja godzinami a niektorzy nawet calymi dniami bo im wolno....zastanawiam sie czy nie dalo by sie im ograniczyc wjazdu np na godzine....zalatwic co trzeba i do domu a nie stac caly dzien. Na koscielnej to 2 samochody inwalidow parkuja caly dzien jak sie okazuje sa to wlasciciele sklepow ktorzy korzystaja z faktu ze maja karte inwalidzka....moim zdaniem takie sprawy powinny byc kontrolowane.

Aby zrobić w TYM MIEJSCU w końcu porządek to trzeba wpierw zerwać z ulgowym traktowaniem biznsemenów, przediębiorców i innych elitarnych postaci Rybnika, którzy na Rynek wjeżdzają co najwyżej w geście pozdrowienia strażnika i powiedzenia mu... good morning! Większość z tych nad wyraz ulgowo traktownych "vip-ów" wjeżdza sobie na Rynek jak chce i kiedy chce łamiąc wszystkie obowiązujące tam przepisy. Swoje luksusowe modele "powozów" stawiają na środku placu czując ogromne dowartościowanie kiedy mogą z nich wyjść na oczach... zwykłego pieszego "pospólstwa". Dzieje się to często pod przykrywką rzekomych pilnych spraw "biznesowych" załatwianych w TYM miejscu. Często te "pilne sprawy" to natomiast... lunch w Delicjach, prywatne zakupy w pobliskich sklepach czy ot tak sobie... zwykła przejażdzka po rybnickim "city". Drugim problemem są oczywiście "pseudoniepełnosprawni" nikogo tu oczywiście nie obrażając. Wszyscy wiemy jak wygląda proceder wydawania kart parkingowych dla osób niepełnosprawnych i ich późniejsze nadwykorzystywanie. Wedle przepisów z ulg i przywilejów mogą korzystać jedynie osoby niepełnosprawne o obniżonej sprawności ruchowej kierujące pojazdem lub nim przewożone. Teraz natomiast jest to cart blanche dla... wszystkich z jakąkolwiek grupą inwalidzką na cokolwiek. W dodatku z tych ulg często korzystają pełnosprawni członkowie rodzin i znajomi i to zawsze pod przykryciem rzekomego dowożenia i przywożenia "inwalidy".

Jak jest obecnie? Policjanci wpuszczają i przymykają oko na osoby "uprzywilejowane". I nie są to na pewno samochody z towarem. Sam byłem świadkiem wielokrotnie jak policja spokojnie przechadzała się obok samochodów zaparkowanych obok ronda przy kościele i nawet nie była zainteresowana sprawdzeniem skąd ten całonocny parking. Od ul. Raciborskiej wpuszczane są samochody bez sprawdzania. Jak powinno być? Bilet na 15 minut postoju dla KAŻDEGO ii egzekucja tego czasu u każdego parkującego bezwzględnie.

~vivimaxipl: zaręczam Ci, że korka i molocha to w życiu nie widziałeś, jeśli Rybnickie realia raczysz nazywać takimi słowami. ~bambino: o kartę inwalidy jest obecnie równie łatwo jak o wcześniejszą emeryturę :) Jeżdżę bardzo dużo po naszym kraju i widziałem wiele jego zakątków, głównie wzdłuż głównych tras. Sporo tych dróg wiedzie przez centa prowincjonalnych miejscowości, często wręcz wokół rynków. Zwykle te centralne place są jednocześnie parkiem i parkingiem. Po tym właśnie poznaję, że zawitałem do zaściankowej dziury. Jeszcze trochę i Rybnik zacznie pasować do tego opisu.

Do bambinio: I czepiał się będzie inwalidów. Ciekawe jak ty byś się czuł gdybyś był osobą niepełnosprawną a ktoś by komentował w Twoim stylu. Chłopie zastanów się co piszesz na drugi raz zanim coś palniesz. Wątpię, że ktoś z inwalidów zostawia tam auto i idzie np na targ i wraca po 3 godzinach, po prawie wszędzie może podjechać, albo zaparkować na parkingu za darmo. A żeby dostać kartę parkingową trzeba mieć orzeczenie o stopniu niepełnosprawności i to nie jakąś marną "3 grupę" tylko poważne schorzenie, co nie oznacza brak kończyny od razu. Fakt faktem, że co poniektórzy wykorzystują karty parkingowe swoich babć dzieci itd. Mam nadzieję, że nie należysz do buraków parkingowych którzy parkują na miejscu dla inwalidy - bo nie było miejsca... Albo bo mu się tak podoba. Zdrowia życzę i obyś nie musiał nigdy być na miejscu inwalidy nieuleczalnie bądź śmiertelnie chorego...

jak zawsze są równi i równiejsi, i zgadzam się z Pit, że parking na rynku świadczy o tym, że Rybnik staje się kompletnym zaściankiem, gdzie władzą miasta nie chce się rozwiązać problemu parkowania. Kto wydaje zezwolenia na uruchomienie np. Plazy, która stoi na największym kiedyś parkingu i co dziś ma parking prawie wyłącznie dla osób tam zatrudnionych, podobnie z Focusem, dlaczego nie udało się do tej pory wybudować parkingu wielopoziomowego obok UM? Parkingi i drogi to co o czym władze miasta chyba wcale nie myślą.

jestes mieszkanicem srodmiescia i mam straszny zal do naszgo suuuuuper prezydenta nie moge podjechac pod swoja posesje w godzinach o 10do 17 niby czemu tak ma byc to jak by komus zabronic podjechac pod swoj blok np na nowinach co prawda moge sobie wybrac jakis paking w miescie za 10 zl abonamnetu ale to tez jaks kpina bo ztych parkingow nie moza potem wgodzinach szczytu wyjechac idioci wybudwali dwa centra handlowe w samym centrum gdzie tu dbalosc o centrum bzura tak samo jak mozna probowac zabraniac dostawca wjezdzac z dostawa do sklepu czy np klientowi jak np kupil w centum na duze lustro ? mamy efekt rzadow prezydenta cale miasto rokopane same korki obwodnicy jak nie bylo tak nie ma byle sobie tylko kapsy napchac zlodziejstwo napierw sie buduje obwodnice a potem jak jest gdzie upchac ruch to sie robi kanalizacje parkingu zadnego w sumie nie ma wrybniku tylko nabrudnioka jaki sens jest placic za parkig kolo targowiska jak mozna tam tylko kolo urwac trzeba placic najakiegos debila w budce co kasuje bilety po co lepiej olac to wybudowac wielopozmowe pakingi monitrowane i wtedy mozna kasowac bo wtedy jest jakas jakos ateraz mamy fudaliego i tyle i prppnuje jeszcze ze dwa lodowiska na rynku i jeszcze postwic ze dwadziecia swiatel kolo marketow a na elektroni wylewa sie goraca wode do zalewu a mozna by nia ogrzac cale miasto za grosze

~nti kiedys nie było centum handlowego w centrum miasta i ludzie z głodu nie umierali zastanów sie co piszesz a gdzie dbałosc o drobnych sprzedawców widac ze sie nie ruszasz z Rybnika polecam pojezdzic po Polskich miastach i zobaczec jak tam jest.W Rybniku jest tak nasilony ruch drogowy ze nie da sie przejechaz z jednego konca miasta na drugi a Tiry z towarem do SM wygniatają nam koleiny w asfalcie

Tak znowu rozmowa schodzi na coś innego, to, że w śródmieściu jest jak jest, to wina niczego innego jak tylko planu zagospodarowania przestrzennego, narzekamy, że banki i jakieś agencje nieruchomości a co stało na przeszkodzie wpisać taki punkt, że takie obiekty nie mogą się pojawić na takiej czy innej ulicy. Wtedy właściciele kamienic nie mieliby wyjścia i byłyby inne obiekty. Co do samego wjazdu to chore żeby ulegać grupie przedsiębiorców, oni akurat nie mają powodów do narzekania bo okupują najlepsze miejsca w mieście, więc takie jedno małe poświęcenie, nie każdy ma tyle szczęścia i założę się, że bardzo wielu przedsiębiorców z obrzeży miasta z miłą chęcią by się zamieniło i nawet takie poświęcenie byłoby dla nich do przyjęcia żeby tych dostawców jakoś przyjmować w innych godzinach

"a gdzie dbałosc o drobnych sprzedawców". Nie rozumiem. Mamy "wolny" rynek. Pewnie sam głosowałeś na Donka. Takie teksty są więc nie na miejscu.
Pamiętam jak wyglądało "polskie miasto" przed istnieniem marketów i centr handlowych - były Żabki i nocny. Rzeczywiście, "wielki wybór" i brak możliwości płacenia kartą..

zgadzam się całkowicie z tymonn-em, uważam że każdy dziś dostać mandat powinien i był by po jakimś czasie koniec. a co do niepełnosprawnych inaczej to.... także powinien być jakiś mandat...