Ruszyła wycinka drzew pod gazociąg. Tną lub będą cięli w Adamowicach, Zwonowicach i Ochojcu

O budowie gazociągu z Kędzierzyna-Koźla przez Racibórz do Rybnika (i rybnickiej elektrowni) piszemy już od dłuższego czasu. Popłynie nim gaz ze Świnoujścia »Gaz ze Świnoujścia dotrze do Rybnika. Znamy przebieg nitki gazociągu wysokiego ciśnienia (mapy)«

Na początku listopada informowaliśmy Was, że inwestor (Gaz-System) przygotowuje teren pod budowę gazociągu. Zanim to jednak nastąpi, Nadleśnictwo Rudy Raciborskie i Nadleśnictwo Rybnik muszą wykarczować tereny leśne. To już się dzieje.

Prace związane z przygotowaniem miejsca pod budowę gazociągu Racibórz – Rybnik na terenie 3 leśnictw: Adamowice, Zwonowice, Ochojec, rozpoczęły się poza okresem lęgowym, zgodnie z warunkami określonymi w decyzji środowiskowej wydanej dla tej inwestycji. Inwestor zapewnia też stały nadzór przyrodniczy nad pracami wycinkowymi przez osoby, które mają doświadczenie i wiedzę merytoryczną m.in. w obszarze dendrologicznym, botanicznym i ornitologicznym. Nadleśnictwo także prowadzi kontrolę tych prac we własnym zakresie – mówi Paulina Sobczuk, rzecznik prasowa Nadleśnictwa Rybnika.

Wykarczowany pas będzie miał długość około 11 kilometrów i szerokość do 15 metrów. Natomiast po zakończeniu budowy pozostanie w lesie pas bez drzew o szerokości 4 metrów. Przedstawicielka rybnickiego nadleśnictwa podkreśla, że inwestor „zaprojektował trasę gazociągu w większości na odcinkach biegnących wzdłuż dróg leśnych”.

Ten fakt wynika z przepisów technicznych dotyczących przesyłowych sieci gazowych. Nie oznacza to jednak, iż w pasie bezdrzewnym nie będzie żadnej roślinności – wręcz przeciwnie, spowoduje to doświetlenie tej części lasu i tym samym rozwój nowych gatunków runa leśnego wymagających większej ilości słońca. Wycinka daje także możliwość rozwoju oraz polepszenia bioróżnorodności gatunkowej runa leśnego – dodaje.

Co stanie się z pozyskanym drewnem? W nadleśnictwie słyszymy, że zostanie przeznaczone na sprzedaż u krajowych odbiorców. Dokładnej daty zakończenia wycinki nie poznaliśmy, ale ma się to stać „w jak najszybszym terminie uwzględniając warunki pogodowe”.