30 kradzieży w 30 dni

Jeden z zatrzymanych otwiera stodołę, w której nieletni trzymali skradzione łupy.

Zatrzymani to chłopcy w wieku 13 - 14 lat. Są mieszkańcami Ligoty Rybnickiej. Bilans ich działalności przestępczej jest porażający. Jak zeznali, w ciągu miesiąca dokonali około 30 czynów karalnych. Specjalizowali się we włamaniach do zaparkowanych w centrum miasta Fiatów 126 p. Prócz tego kradli motorowery, rowery, telefony, a nawet quady. Kradzieży dokonywali w okolicach Ligoty, a także na kąpielisku „Ruda”.

Jak poinformowała dziś Komenda Miejska Policji w Rybniku, koniec ich kryminalnej kariery nastąpił 5 czerwca. Wtedy to nieletni ukradli motorower marki Simson. Skradziony pojazd próbowali uruchomić na przystanku autobusowym. Ich zachowanie wzbudziło podejrzenie dwóch chłopców, którzy zwrócili im uwagę i zawiadomili policję. Nieletni przestępcy zorientowali się, że zostali przyłapani, porzucili skradziony łup i uciekli. - W tym dniu nie poszli do szkoły, nie wrócili też na noc do domu, a ich rodzice zgłosili zaginięcie pociech. Zostali zatrzymani po 2 dniach przez policjantów po kolejnej kradzieży – relacjonuje Aleksandra Nowara – rzeczniczka prasowa rybnickiej policji.

Część skradzionych pojazdów. Fot. KMP w Rybniku.

Policjanci z Rybnika odnaleźli starą stodołę przy ul. Brzezińskiej, w której nieletni przechowywali skradziony towar. Niektóre przedmioty, np. ramę roweru złodzieje zakopali - zobacz film video. Funkcjonariuszom udało się odzyskać większość skradzionych przedmiotów. - Zatrzymanym, za wyjątkiem 1 telefonu, nie udało się jeszcze sprzedać skradzionych przedmiotów. Policjanci wpadli na trop paserów, którzy zaoferowali im pomoc w „upłynnieniu” skradzionego mienia – dodaje Nowara.

Dwóch nieletnich postanowieniem sądu rodzinnego zostało umieszczonych w schroniskach dla nieletnich.