Portrety i nastroje

   Portrety osób bliskich, między innymi córki i zupełnie nieznanych powstały w ciągu ostatnich czterech lat. Wykonane one zostały w różnych technikach – ołówku, akwareli, tuszu, akrylu i oleju. Bardzo często o wyborze techniki decydowała osobowość osoby portretowanej, jej uroda, charakter – powiedziała Maria Budny-Malczewska. Bywało także i tak, że właśnie ta osoba życzyła sobie mieć portret w odpowiedniej stylistyce.
   Wśród prezentowanych prac jest także kilka autoportretów. Na tych obrazach chciałam wypowiedzieć swoje myśli, zaznaczyć swoją osobę – mówi artystka. Potraktowałam siebie inaczej niż pozostałe osoby. Moje portrety są niedopowiedziane. Postać nie musi być potraktowana w sposób tradycyjny, aby być portretem. Często używałam symboli, przekształcenia. 
     Wystawa prac pani Marii została zatytułowana „Portrety i nastroje’, ponieważ jak mówi autorka wiele jej portretów to nie tylko główka z oczami, ale to przede wszystkim nastrój, jaki dana osoba wytwarza wokół siebie, jej gesty, mimika twarzy.
    Wystawę oglądać będzie można do końca lutego.
    Maria Budny-Malczewska jest Rybnicznaką. Studia artystyczne odbyła w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu na Wydziale Projektowania Architektury Wnętrz. Przez 15 lat mieszkała we Wrocławiu, potem wróciła do Rybnika.
   Pani Maria jest autorką kilkunastu ekspozycji indywidualnych w kraju i zagranicą oraz uczestniczką kilku wystaw zbiorowych i konkursów. Zawodowo związana jest z Działem Historii i Kultury Regionu rybnickiego Muzeum. Czynnie uczestniczy także w życiu kulturalnym miasta oraz środowiska plastycznego.