zamknij

Wiadomości

Matka noworodka odnaleziona

2012-01-03, Autor: 
Dzisiaj policjanci z Rybnika ustalili tożsamość matki noworodka, która w miniony czwartek pozostawiła dziecko u Sióstr Urszulanek w Rybniku.

Reklama

Dla dobra dziecka i jej matki rybnicka policja podaje zdawkowe informacje na ten temat. Wiadomo jedynie, że odnaleziona kobieta jest mieszkanką województwa śląskiego i zrzekła się praw do dziecka. Stosowne materiały zostały przekazane do sądu rodzinnego, który zadecyduje o dalszych losach dziewczynki.

Przypomnijmy, policja poszukiwała matki dziewczynki od zeszłego czwartku, gdy ta pozostawiła noworodka w klasztorze Sióstr Urszulanek - czytaj więcej.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (14):
  • ~morfeus12 2012-01-03
    16:08:24

    0 0

    Daliby kobiecie spokój. A siostry mogłyby się takimi zająć.

  • ~dominika40 2012-01-03
    16:18:31

    0 0

    Zamiast poszukiwać kobiety,która uczciwie oddała dziecko( nie wyrzuciła do śmieci, nie sprzedała) to niech policja weźmie się lepiej za ściganie bandytów, złodziei i innych typów z pod " ciemnej gwiazdy". Gdyby ktoś do Urszulanek przyniósł 5 milionów zł i chciał być anonimowy- to by to uszanowano ( nawet gdyby kasa była z przestępstwa),ale,że przyniesiono dziecko to zaraz szukać matki..... SZKODA ,ŻE OJCA NIE SZUKAJĄ! Zawsze ważniejszy jest ojciec i w papierach i jak trza alimenty ściągnąć.....

  • ~izazie5 2012-01-03
    16:55:14

    0 0

    Aby dziecko mogło być adoptowane,kobieta musi zrzec się praw do niego...dlatego te poszukiwania:)

  • ~dominika40 2012-01-03
    16:58:40

    0 0

    A ojciec dziecka nie musi się zrzec?

  • ~ 2012-01-03
    17:11:40

    0 0

    Nasze prawo jest poj**ane. Zostawiła znaczy nie chce mieć tego dziecka czyli do adopcji. Szukaliście jej jak jakiegoś zbiega zajmijcie się tymi krowami co dzieci na śmietnikach czy do wody jak jakiegoś kota wrzuciły!!!!!! Chore państwo i jeszcze bardziej chore prawo!!!!

  • ~tedi 2012-01-03
    17:14:34

    0 0

    Dobrze, że znalazła się matka dziecka. Bo dzięki temu, że zrzekła się praw rodzicielskich, będzie można szybciej go adoptować. Gdyby tak się nie stało, to procedura adopcyjna długo by się ciągnęła...A co do ojca, to wystarczyło, że matka powiedziała, że ojciec jest nieznany.

  • ~exitcosmo 2012-01-03
    19:56:56

    0 0

    Jeżeli matka zostawi dziecko w oknie życia to procedura adopcyjna też jest bardzo długa?

  • ~ 2012-01-03
    19:58:43

    0 0

    i własnie przez takie dociekanie ludzie (?) wolą mordowac noworodki i wyrzucac np. do smietnika niz oddawac do okna zycia.

  • ~qeew 2012-01-03
    22:02:19

    0 0

    @dominika40 jak ty wszystko wiesz - że 5 mln i że z przestępstwa... brawo za bajkopisarstwo

    A serio - zgadzam się że prawo jest do niczego - czy to będzie okno życia czy tak jak w tej sytuacji - bez oświadczenia matki o zrzeczeniu się praw dziecko skazane jest na pobyt do 18 roku życia w domach dziecka, bo nie może być poddane adopcji. Dlatego znalezienie matki i jej oświadczenie było - z punktu widzenia dziecka - tak ważne.

  • ~tolcia2 2012-01-04
    08:36:01

    0 0

    exitcosmo
    Nie, zostawienie dziecka w "oknie życia" jest jednoznaczne z zrzeczeniem się praw do niego. Wtedy dziecko od razu trafia do adopcji.

  • ~tolcia2 2012-01-04
    08:37:28

    0 0

    Z wikipedii
    "Okno życia – specjalnie przygotowane miejsce, w którym każda matka może anonimowo zostawić nowonarodzone dziecko nie narażając jego lub siebie na niebezpieczeństwo.

    Okno matka może otworzyć z zewnątrz. W środku jest miejsce na pozostawienie niemowlęcia. Zamontowane jest tam ogrzewanie oraz wentylacja. Po otwarciu okna uruchamiana jest sygnalizacja, która dyskretnie i bezpiecznie wzywa znajdujących się w pobliżu opiekunów, którymi są zazwyczaj siostry zakonne. Pozostawiony noworodek znajduje się w inkubatorze do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Dziecko przechodzi badania w szpitalu, a następnie kierowane jest do pogotowia rodzinnego. Równolegle uruchamiana jest procedura nadania tożsamości i droga adopcyjna[1]. Dzieci z okna mogą prędko trafić do adopcji, a w czasie okresu trwania procedury adopcyjnej - dzięki zgodzie sądu na preadopcję - przebywają już u nowej rodziny, co zapobiega chorobie sierocej[2]."

  • ~ 2012-01-04
    09:24:01

    0 0

    ~morfeus12 - A może Państwo powinno się nim zająć na pierwszym miejscu.

  • ~Woziwoda 2012-01-06
    10:18:15

    0 0

    Tolcia, wytłumacz mi bo nie do końca rozumiem: jeśli ktoś podrzuci siostrom zakonnym noworodka bez karti zawierającej oświadczenie zrzeczenie się, to jeśli dziecko jest w "oknie życia" to nie będzie długotrwałej procedury adopcyjnej a jeśli pod drzwiami (lub np. kilka metrów od tego okienka) to będzie długotrwała procedura adopcyjna?

  • ~boni1234 2012-01-15
    11:48:48

    0 0

    Ludzie nie komentujcie bardzo dobrze ze policja znalazla ta kobiete, nikt jej nie karal ani nie prawil morałów a przynajmniej dziecko ma uregulowana sytuacje prawna i pojdzie do adopcji a nie bedzie gniło w bidulu

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5342