Mamy mróz, mamy smog. Jest „fioletowo” w Rybniku

Wczoraj (9 stycznia) do godziny 15.00 jakość powietrza w Rybniku znajdowała na całkiem dobrym poziomie, pomimo siarczystego mrozu. Na mapie Airly widać dokładnie, co było tego przyczyną – wiatr wiejący do 10-11 km/h. Od 16:00 wiatr zaczął jednak cichnąć i pojawiły się pierwsze znaczące przekroczenia norm jakości powietrza, tak jak np. w Zebrzydowicach. W tej dzielnicy i o tej godzinie stężenie pyłu zawieszonego PM10 przekraczało 230% normy, a PM2,5 – 652%

Kolejna godzina to kolejne miejsca w Rybniku z gorszą jakością powietrza. O 18:00 pojawiły się pierwsze fioletowe punkty na mapie, jak np. w:

- Wielopolu (PM10 – 363%, PM2,5 – 863% przekroczonej normy);

- Paruszowcu-Piaskach (PM10 – 365%, PM2,5 – 792% przekroczonej normy);

- Niedobczycach (PM10 – 352%, PM2,5 – 780% przekroczonej normy).

O godz. 20:00 w tej ostatniej dzielnicy było jeszcze gorzej. Czujnik powietrza wskazał przekroczenie PM10 o 533%, a PM2,5 o 1140%. Nie lepiej było w Wielopolu (PM10 – 507%, PM2,5 – 1203%). Godzinę później podobne wartości pojawiły się w dzielnicy Północ, Meksyku, Ligocie-Ligockiej Kuźni.

Obecnie (stan na godz. 8:50) Rybnik dalej jest „fioletowy”. W każdej dzielnicy naszego miasta oddychamy mocno zanieczyszczonym powietrzem. Prędkość wiatru utrzymuje się na poziomie 5 km/h. Z tym problemem mierzy się zresztą praktycznie cała południowa Polska aż po Łódź i Poznań.

Smog powinien za niedługo odpuścić. Wg prognozy pogody, dzisiaj od popołudnia powinna wzrosnąć prędkość wiatru do 8-11 km/h. W czwartek może wiać nawet do 18 km/h. Temperatura ma podnieść się w ciągu dnia do 3-5 stopni poniżej zera. W sobotę i niedzielę zapowiadana jest nawet lekka odwilż.