zamknij

Wiadomości

Kierowcy narzekają na korki z powodu szlabanów. Czy da się skrócić czas oczekiwania?

2017-12-21, Autor: 

Kierowcy narzekają, że muszą stać w korku na ul. Karola Miarki. Przyczyną jest przejazd kolejowy, a konkretnie szlabany, które ich zdaniem opuszczane są na długo przed przejazdem pociągu. Czy nie dałoby się skrócić czasu oczekiwania?

Reklama

Opuszczone szlabany na przejeździe kolejowym choć zapewniają bezpieczeństwo uczestników ruchu przed ciężkim pociągiem, mogą napsuć sporo krwi kierowcom – zwłaszcza, gdy oczekiwanie na podniesienie szlabanu trwa w nieskończoność. Czytelnicy narzekają szczególnie na przejazd znajdujący się na ul. Karola Miarki w dzielnicy Paruszowiec-Piaski. Czy ich pretensje są uzasadnione? Sprawdziliśmy to.

Udaliśmy się z kamerą do wyżej wymienionego miejsca. Jak widać na poniższym filmie z przejazdu na ul. Karola Miarki, czas pomiędzy opuszczeniem szlabanów, a przejazdem pociągu wyniósł prawie 3 minuty. To krótko, czy długo? Zdania będą pewnie podzielone. Zapewne w wielu przypadkach będzie się też różnił czas przejazdu pociągu od momentu opuszczenia szlabanów. Niemniej jak udało nam się dowiedzieć w Polskich Liniach Kolejowych, trzyminutowy czas oczekiwania mieści się w normie.

Jak tłumaczy nam Jacek Karniewski z biura prasowego Polskich Linii Kolejowych, długość czasu pomiędzy zamknięciem rogatek a przejazdem pociągu na przejeździe kolejowym w Rybniku na ul. Karola Miarki wynika z konieczności zachowania ustalonych w regulaminie procedur. - Zawiadomienie o wjeździe lub wyjeździe pociągu ze stacji Rybnik pracownik obsługujący rogatki otrzymuje od dyżurnego ruchu przed podaniem przez niego sygnału na semaforze wjazdowym lub wyjazdowym, który zezwala na jazdę pociągu. Po otrzymaniu zgłoszenia od dyżurnego ruchu ze stacji Rybnik o jeździe pociągu, pracownik zamyka rogatki. Sygnał zezwalający na jazdę pociągu na semaforach wyjazdowych i wjazdowych do stacji Rybnik można wyświetlić dopiero wówczas, gdy rogatki przejazdu są zamknięte. Czas od zamknięcia rogatek do przejazdu pociągu przez przejazd wynosi ok. 3-6 minut – wyjaśnia Jacek Karniewski.

Dlaczego zatem w przypadku przejazdów z automatycznymi zaporami ich opuszczanie następuje krótko przed przejazdem pociągu? - Na przejazdach kolejowo-drogowych wyposażonych w półautomatyczne systemy przejazdowe (kat.A) rogatki muszą być zamknięte przez pracownika obsługującego ten przejazd na ok. 2 minuty przed przejazdem czoła pociągu na przejeździe, aż do czasu zjechania pociągu z przejazdu kolejowo-drogowego. Minimalny czas ostrzegania w przypadku samoczynnej sygnalizacji przejazdowej (włączanej przez pociąg) obliczany jest dla maksymalnej prędkości obowiązującej dla danego odcinka linii i powinien wynosić na przejazdach kolejowo-drogowych kat. B (z rogatkami, sygnalizacją świetlną i dźwiękową) i na przejazdach kat. C (z sygnalizacją świetlną i dźwiękową) od 30 do 46 sekund – dodaje.

Na terenie miasta Rybnika zlokalizowanych jest 8 przejazdów kat. A, przy czym 5 z nich znajduje się w obrębie stacji, co skutkuje koniecznością zachowania procedur podobnych jak w przypadku przejazdu na ul. Karola Miarki. Oprócz tych przejazdów jest jeszcze jeden kat. B z rogatkami zamykanymi automatycznie.

Które przejazdy w Rybniku są bezpieczniejsze? Nie uzyskaliśmy jednoznacznej odpowiedzi. Poziom bezpieczeństwa na przejazdach kategorii A, B i C jest taki sam, przy czym w przypadku przejazdów kat. A głównie uzależniony jest od obsługi przejazdu, a w przypadku przejazdów kat. B i C głównie od kierowców, którzy powinni przestrzegać przepisów o ruchu drogowym.

Jacek Karniewski konkludował cały problem następująco. - Z całą stanowczością stwierdzam, że wszystkie wyżej wymienione procedury mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa dla użytkowników przejazdów kolejowo-drogowych, szczególnie kierowców, jak również i podróżnych korzystających z usług przewoźników kolejowych. Czas zamknięcia przejazdu jest podyktowany nadrzędnym celem - zachowaniem bezpieczeństwa wszystkich użytkowników przejazdu – mówi na koniec.

PKP PLK dmucha więc na zimne, by nie dopuścić do tragedii. Czy słusznie? Jak sądzicie? Znacie jeszcze jakieś miejsca, gdzie kierowcy muszą długo czekać na przejazd pociągu?

Oceń publikację: + 1 + 40 - 1 - 36

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (20):
  • ~master4k 2017-12-21
    14:16:44

    25 53

    "Kierowcy narzekają na korki z powodu szlabanów. Czy da się skrócić czas oczekiwania?"

    Czas oczekiwania można skrócić, jeżeli skróci się szlabany.

  • ~leon98 2017-12-21
    15:09:40

    76 33

    A jak się coś stanie to wszyscy będą mieli pretensje do Pani że za późno opuściła szlabany ,ludzie to dla waszego bezpieczeństwa ta Pani tam siedzi i wykonuje swoje obowiązki.

  • ~Esco Escobar 2017-12-21
    15:30:50

    83 11

    We Wtorek na Piaskach stałem około 30 min. w tym czasie przejechały 3 pociągi i ani na chwilę rogatki nie zostały podniesione czego efektem było zakorkowanie ul. Przemysłowej do samej ul. Mikołowskiej oraz ul.Ks.Groborza i Stawowej nie wspominając już o ul Wolnei i Ogrodowskiego . Pozdrawiam .

  • ~ 2017-12-21
    15:52:56

    38 2

    w kwestii formalnej nie szlabany, jak w tytule, a rogatki, jak w treści; przechodząc do meritum sprawy , to trzyminutowe oczekiwanie na przejazd pociągu nie jest problemem, tylko pociągi jeżdżące „ stadami”, jak opisuje to ~Esco Escobar (niestety jest to częste zjawisko na tej linii, wydłużając czas postoju przed rogatkami na Miarki i Przemysłowej/Wolnej co najmniej do kilkunastu minut), a po otwarciu rogatek samochody jadące w stronę Mikołowskiej zatrzymywane są przez światła (na Przemysłowej, czy Stawowej), których cykl pozwala na przejazd tylko kilku samochodów (szczególnie na Stawowej), co daje kolejne kilkanaście minut postoju, np. dzisiaj sznur oczekujących samochodów na Stawowej ciągnął się od Mikołowskiej aż do Groborza (przed godz 15) ile to minut czekania ? chyba co najmniej kolejne kilkanaście

  • ~ 2017-12-21
    16:00:32

    30 15

    Jak kierowcy nauczą się stosować do obowiązujących przepisów ruchu drogowego, to można ewentualnie o tym pomyśleć. Ale patrząc na niejedną sytuację na przejeździe kolejowo-drogowym, gdzie samochody przejeżdżają podczas gdy migają światła, podawane są sygnały dźwiękowe zarówno na przejeździe przez urządzenia jak i przez nadjeżdżający pociąg, to się nóż w kieszeni otwiera. Tacy ludzie powinni mieć z miejsca odebrane prawo jazdy, a nie domagać się skróconego czasu zamknięcia rogatek.

  • ~skuty 2017-12-21
    16:02:26

    60 2

    Kiedyś na rymerze było to samo. Nawet ludzie żartowali, że jak pociąg wyjeżdżał z chałupek, to na rymerze opuszczali szlabany.

  • ~Mariusz Grodecki 2017-12-21
    19:17:55

    18 28

    Czy pracując jako Drużnik Przejazdowy ryzykowalibyście życiem innych ludzi i swoją posadą aby zamknąć szlabany 3 minuty przed przejazdem pociągu?

  • ~crafter800 2017-12-21
    19:58:22

    28 2

    z tymi zamkniętymi szlabanami to fakt nieraz tam i 10 minut stoi się bez niczego i czeka aż łaskawie cug przejedzie czy na Karola Miarki czy na Wolnej.

  • ~Lateks 2017-12-21
    20:41:44

    27 0

    ~Esco Escobar chyba stałem w resztkach tego korku. Czy te 6 min to długo? według mnie to o wiele za długo później kierowcy nie potrafią się zachować na takich przejazdach. I mamy przykłady jak kierowca ciężarówki w Czechach co wjechał na czerwonym świetle i zamiast staranować rogatki to czekał aż pociąg wjedzie w niego...
    Inna sprawa że chciałbym się mylić ale z moich obserwacji wynika że wszystkie skrzyżowania na mikołowskiej są ustawione żeby wykazać że światła są bardziej wydajne niż rondo. Przez co mamy korek na Przemysłowej, Stawowej, Wielopolskiej. jak kolejarze jeszcze przyblokują to już dramat...

  • ~Lateks 2017-12-21
    20:48:13

    16 6

    ~Mariusz Grodecki dlaczego uważasz ludzi za idiotów? Przepisy przepisami, a zdrowy rozsądek wygląda tak że nikt się nie pcha na tory jeśli pociąg będzie jechać za te kilkadziesiąt sekund, i z drugiej strony to każdy chce przejechać jak się rogatki zamykają bo kolejarze praktykują zamknięcie przejazdu na kilkanaście minut.

  • ~Stasek 2017-12-21
    21:04:26

    11 1

    Przejazd przejazdem, ja stałem w tym tygodniu na nowej sygnalizacji chyba z 10 cykli na lewoskręcie z Rudzkiej w kierunku BP...

  • ~przemmat 2017-12-21
    22:16:28

    36 1

    Dziękujemy drogiej redakcji za RZETELNY pomiar aż jednego zamknięcia przejazdu kolejowego. Po takiej liczbie pomiarów z pewnością można wysnuć konstruktywne wnioski

  • ~toomann 2017-12-21
    22:55:58

    20 1

    Lateks: przywołałeś Czechy - tam najpierw przez ok 1 minutę miga czerwone światło + sygnał dzwiękowy, potem zamykają się popularne "szlabany" i za ok 30 sek jedzie vlak. Ale NIKT nie wjedzie na przejazd przy czerwonym sygnale i podniesionych zaporach. A dlaczego?? Cytuję: "při řízení vozidla v rozporu s § 29 odst. 1 vjíždí na železniční přejezd v případech, kdy je to zakázáno - počet bodů v bodovém systému: 7; pokuta ve správním řízení nebo trest v trestním řízení 2.500 – 5.000; zákaz činnosti 1 - 6 měs." Czyli wjedziesz na przejazd gdy jest to zakazane - 7 punktów; od 2500-5000 CZK (czyli ok 400-800 zł) i UTRATA PRAWA JAZDY na 1-6 miesięcy. I nie ma że boli!

  • ~Kris Noris 2017-12-21
    23:18:42

    24 2

    Tam jest najgorzej jak jeden pociąg przejedzie a za chwilę ma jechać następny to szlabany zamknięte na 15 minut i o to ludziom chodzi bo się komuś niechce podnieść i zamknąć za 5 minut i tu jest problem

  • ~lewy_gwint 2017-12-22
    12:50:06

    3 1

    Lateks światła się tak ustawia, że dla większego potoku ruchu przypada dłuższy czas. To chyba jasne i zrozumiałe dla Ciebie. Choć ja jeżdżę tamtędy drogą główną to niezauwazylem aby na Mikolowskiej było lepiej.

  • ~Konrad Klink 2017-12-22
    20:40:18

    11 1

    Faktycznie czasami jest długo. Raz zdążyło mi się przepuścić trzy składy na Wolnej. Pomiędzy drugim a trzecim drużnik podniósł szlabany ale nie dałem rady wyjechać z Groborza. Na pewno nie będzie też lepiej bo kolej modernizuje linię i zwiększy na niej prędkość, przez co także przepustowość. Nie robi się tego bez celu, więc można spodziewać się zwiększenia ilości składów na linii. Rozwiązanie to budowa wiaduktu w okolicach placu parkingowego gdzie nasyp kolejowy wydaje się odpowiednio wysoki, a z drugiej strony linii brak zabudowań umożliwiłoby tańszą budowę nowej drogi. Przy okazji można pomyśleć o uczniach szkoły na Piaskach i zbudować im kładkę przy przystanku osobowym Piaski.

  • ~Sebastian Muras 2017-12-23
    16:27:42

    4 4

    W lesie na kamienu to dopiero trza czekać. A dodatkowo przejazd ten korkuje rybnik

  • ~Marcin Dębosz 2017-12-23
    18:03:04

    6 1

    Powiem tyle: jest 21 wiek a u nas 3 świat. Dzis jade koło a4 w Gliwicach i korki aż po horyzont,bo żaden debil z Wiejskiej nie wprowadzi winiet.
    Z pociągami to samo. Technologia już jest rozwinięta niewyobrażalnie a nas ciagle hamują. Pytam kto i na czyje zlecenie robi z nas białych murzynów?
    Przykładów moge mnożyć w nieskończoność.

  • ~Arteks 2017-12-23
    19:01:09

    6 12

    Drodzy komentatorzy, to nie pociągi korkują Rybnik - tylko auta tak samo jak to nie UFO produkuje smog - tylko domy z przestarzałymi instalacjami na przestarzały opał. Mamy w Rybniku więcej aut niż w Berlinie - problemów z nimi będzie co raz więcej. Natomiast pragnę zauważyć, że jak na tak dużą plątaninę torowisk w naszy mieście - ilość przejazdów wcale nie jest taka duża. Jeśli ktoś nie chce stać na Miarki - powinien jechać Żorską i Sybiraków omijając przejazdy. Na Wolnej przydałby się przepust i nawet możnaby tam wykorzystać fakt, że torowisko biegnie na nasypie. Żyjemy w regionie przemysłowym i logiczne jest, że ruch kolejowy był i jest duży - będzie jeszcze większy bo obecnie przykładowo dużo węgla do elektrowni jedzie z Czechowic bardzo okrężną trasą przez Oświęcim-Mysłowice-Ruda Kochłowice-Knurów-Leszczyny zamiast przez Chybie-Żory-Rybnik. Tak samo wiele pociągów tranzytowych jest obecnie wycofanych z naszego regionu. Wrócą po remoncie linii Chybie-Rybnik-Nędza. @Konrad - remonty linii kolejowych zwiększą prędkość, a więc sam dojazd pociągu do przejazdu od minięcia ostatniej stacji przed przejazdem będzie szybszy. Zwiększy się też przepustowość linii. Niestety na to aby pociągów było mniej nie licz. Zarówno ruch towarowy jak i pasażerski w naszym regionie będzie miał tendencję wzrostową. Np. na trasie z Rybnika do Leszczyn tylko w porównaniu z 2015 ilość pociągów pasażerskich wzrosła o co najmniej 12. Na linii Rybnik-Wodzisław od czerwca ilość pociągów pasażerskich ma wzrosnąć kilkukrotnie. Słyszałem, że w związku z przeniesieniem wydobycia z Rydułtów do Radlina - zwiększy się ilość towarowych z Radlina, a tam są co najmniej dwa przejazdy (koło kopalni i na Rymerze). Przejazd w Kamieniu jest o tyle dotkliwszy, że dotyczy nie tylko linii Rybnik-Katowice/Gliwice ale także obsługuje pociągi towarowe z Leszczyn do elektrowni.

  • ~Teddy 2018-01-02
    01:39:28

    0 2

    Bzdura. Dróżnik sygnał otrzymuje ze stacji Rybnik? A na przejeździe na Wolnej przy ul. Za Torem (ta sama linia) dla pociągu jadącego z Żor tez szlabany zamykane są po wysłaniu sygnału o wyjeździe pociągu z Żor? Na obu przejazdach są budki dróżnicze a odcinek jest taki, ze wystarczyłoby gdyby dróżnicy przekazali sobie sygnał o nadjeżdżającym pociągu między sobą, co przy prędkości jaką poruszają się po tej linii pociągi towarowe (średnio 20 - 30 km/h) i sporadyczne osobowe jadące z prędkością do 60 km/h w porywach, spokojnie by wystarczyło gdyby rogatki opuszczono na 1 minutę przed przejazdem pociągu, ale po co czuwać, jak można spuścić rury 5 minut prędzej i dalej drzemać? Są urządzenia samoczynnego powiadamiania dróżnika o zbliżającym się pociągu zamontowane na pewno 100 m przed przejazdem ale mogą być i w dalszej odległości, więc dróżnik może otrzymać sygnał o wyjedzie pociągu ze stacji głównej ale nie znaczy, ze ma zaraz zamykać rogatki. W ten sposób na przejazdach oddalonych o kilkanaście kilometrów od stacji głównej dróżnicy musieliby zamykać szlabany pół godziny wcześniej :-) Kity ciśnie gościu z PLK S.A.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5335