W dniach 19-21 listopada w Pradze odbędą się mistrzostwa Europy w judo. Niestety zabraknie w nich jednej z liderek reprezentacji Polski, Agaty Perenc. – Zostałam ofiarą systemu – żali się dżudoczka Polonii Rybnik.
W czwartek 19 listopada Agata Perenc miała wystartować w mistrzostwach Europy seniorek w Pradze. Dżudoczka Polonii Rybnik jest najlepszą Polką w swojej kategorii wagowej. Na ten moment jako jedyna ma kwalifikację olimpijską oraz jest aktualną mistrzynią naszego kraju. Jednak trener kadry w dniu 15 listopada zadecydował, że rybniczanka nie weźmie udziału w mistrzostwach. Dlaczego tak się stało?
Światowa pandemia wymusiła na organizatorach najważniejszych zawodów w judo (IJF i EJU) wprowadzenie pewnych wytycznych, które należy spełnić, żeby móc wystartować w zawodach. Między innymi przedstawienie dwóch negatywnych wyników testu RT-PCR wykonanych w swoim kraju (pierwszy wykonany na maksymalnie 5 dni przed przyjazdem na zawody, drugi co najmniej 48 godzin po wykonaniu pierwszego testu).
– Pierwszy test wykonałam 12 listopada o 10:30, wynik – negatywny. Drugi test wykonałam 14 listopada o 14:15, wynik odczytałam 15 listopada o 7:30 – pozytywny. Oczywiście zdziwienie było ogromne, gdyż nie mam żadnych objawów oraz nie kontaktowałam się z zarażonymi osobami. Natychmiast po odebraniu wyniku skontaktowałam się z odpowiednimi osobami z Polskiego Związku Judo. Zapadła decyzja o zrobieniu trzeciego testu. Test wykonałam 15 listopada o 9:15, a około 11:30 dowiedziałam się, że bez względu na wynik trzeciego testu zostaję wycofana ze startu. Wieczorem o 21:30 otrzymałam wynik – negatywny – relacjonuje Agata Perenc.
Wszystkie wyniki testów na koronawirusa rybniczanka przesłała na maila Polskiego Związku Judo wieczorem 15 listopada. Następnego dnia (16 listopada) o godz. 7:30 zadzwoniła do trenera kadry z zapytaniem, dlaczego wycofuje ją z zawodów, skoro dwa testy dały negatywny wynik.
– Trener odpowiedział, że taką podjął decyzję i jest już za późno na jej “odkręcenie”, gdyż Polski Związek Judo rozpoczął procedury mojego wycofania, a w zamian za mnie już zgłoszono zawodniczkę rezerwową. Być może za późno, pozostaje tylko pytanie dlaczego decyzja o moim wycofaniu padła tak szybko i to przed otrzymaniem wyników trzeciego testu?
Agata Perenc dodaje, że na miejscu zawodów trzeba wykonać kolejne dwa testy – pierwszy tuż po przyjeździe, a drugi rano w dniu oficjalnego ważenia.
– Trener kadry wycofał mnie między innymi dlatego, że obawiał się, że na miejscu otrzymam pozytywny wynik testu, co może przysporzyć problemy pozostałej części ekipy (kontakt z zarażonym = wycofanie z zawodów). Jednakże jest to błędne rozumowanie, gdyż na mistrzostwach Europy juniorek w dniach 11-13 listopada jeden z naszych reprezentantów mimo uzyskania dwóch negatywnych testów w kraju, na miejscu zawodów pierwszy test wskazał wynik pozytywny. Co skutkowało odbyciem 10-dniowej izolacji w hotelu oraz niemal wycofaniem reprezentacji, gdyż jechali wspólnie jednym autokarem. Na szczęście tak się nie stało. Zatem wszyscy mamy takie same ryzyko otrzymania pozytywnego wyniku testu na covid-19 na miejscu zawodów, loteria... – dodaje rozżalona rybniczanka.
Warto podkreślić, że Agata Perenc przygotowywała się do zawodów odizolowana od pozostałych osób startujących w mistrzostwach Europy i przyjechałaby na miejsce zawodów sama, więc reszta ekipy nie byłaby zagrożona.
– Oczywiście mam żal do Polskiego Związku Judo, że tak szybko podjął decyzję o wycofaniu mnie z tak ważnych zawodów. Musze podkreślić, że jestem numerem 1 w Polsce w kategorii 52 kg, byłam obecna na wszystkich obozach kadry narodowej oraz w pełni zrealizowałam plan szkoleniowy, dlatego tym bardziej jest mi przykro z powodu podjętej decyzji. Ponadto chcę również zaznaczyć, że system diagnostyczny jak widać, jest bardzo dziurawy... Od tak czułego testu (błąd laboratoryjny, zanieczyszczenie, nieprawidłowe pobranie materiału) zależy tak wiele. Zwłaszcza w przypadku sportowców, którzy do danych zawodów przygotowują się miesiącami, a nawet latami... A od tych zawodów zależą ich losy np. kwalifikacja olimpijska, uzyskanie sponsora czy stypendium. Dziwny jest ten świat – kończy nasza zawodniczka.
Dodajmy, że po otrzymaniu wyników testów Agata Perenc skontaktowała się z sanepidem i nie została na nią nałożona izolacja, gdyż decydujący wynik to ten uzyskany w ostatnim teście.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nowi żużlowcy w ROW-ie. Pożegnanie z Bloedornem
20132Żużel: Innpro ROW Rybnik awansował do PGE Ekstraligi!
10579Żużel: pierwszy mecz finałowy dla ROW-u. W niedzielę rewanż w Bydgoszczy
7971Żużel: Kacper Woryna na podium mistrzostw Europy
5130Zwycięskie pożegnanie lata. ROW 1964 Rybnik pokonał Decor Bełk
3477Żużel: Innpro ROW Rybnik awansował do PGE Ekstraligi!
+74 / -11Rowerowe triki po jadącym pociągu. Tor rowerowy wybudowała firma z Rybnika, a Dawid Godziek dokonał niemożliwego (wideo)
+61 / -7Nowi żużlowcy w ROW-ie. Pożegnanie z Bloedornem
+57 / -11Dziękują a wsparcie w trudnych chwilach. Piłkarski ROW zaprasza strażaków i ich rodziny na mecz
+39 / -2Hat-trick Pawła Mandrysza. ROW 1964 Rybnik wiceliderem
+39 / -5Żużel: Innpro ROW Rybnik awansował do PGE Ekstraligi!
9Żużel: pierwszy mecz finałowy dla ROW-u. W niedzielę rewanż w Bydgoszczy
5Patrick Hansen pożegnał się Rekinami. „Ekstraliga będzie dla mnie zbyt dużym wyzwaniem”
3Żużel: Jakub Jamróg pożegnał się z rybnickimi kibicami
2Żużel: Kacper Woryna na podium mistrzostw Europy
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Marco2 2020-11-18
22:43:44
Współczujemy . Jesteśmy z Tobą !
~ 2020-11-18
23:02:13
Wspolczuje, testy moga byc bledne, ale mysle ze na czas pandemi mozna schowac gniew - wszyscy dostajemy po d...ie. Najwazniejsza jest odpowiedzielnosc.
~Jan R. 2020-11-19
08:11:57
I dlatego, z takiego samego powodu powstał Ruch Autonomii Śląska. Tylko wtedy chodziło o inną dyscyplinę sportową.
~hexon 2020-11-19
08:55:10
Te testy mogą pokazać że pietruszka jest nosicielem! Inna kwestia to podejście związku. Nie ma znaczenia który zawodnik pojedzie, najważniejsze że działacze związkowi w nieuzasadnionej niczym ilości na tą "imprezę" pojadą...
~Franek7 2020-11-19
09:13:17
Elon Musk zrobił ostatnio cztery testy w jednym czasie. Dwa wyniki były negatywne a dwa pozytywne. Pewniejszym testem byłoby rzucić monetą.
~gienektd 2020-11-19
12:30:21
Najpierw powinien KTOŚ być pociągnięty do odpowiedzialności za zły wynik. Chyba tak z dnia na dzień wynik nie może być negatywny, a za chwilę pozytywny. Może Rybniczanie zróbmy zrzuta dla Naszej zawodniczki i niech IM pokaże na co ją stać.
~Sebastian Tas 2020-11-30
18:57:40
prawda jest taka że te ciule z W-wy od dawna traktują ten klub i zawodników po macoszemu i tylko szukają okazji żeby jakiegoś patałacha bez wyników ale swojego wepchnąć