zamknij

Wiadomości

"Jaskółki" pożarte

2003-04-17, Autor: 
Wczoraj (16.04) na rybnickim torze odbyło się zaległe spotkanie I Ligi Żużlowej pomiędzy RKM Rybnik a tarnowską Unią. Mecz zgromadził na trybunach ponad 4 tys. widzów i zakończył się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy, chociaż w poszczególnych biegach trwała zacięta walka.

Reklama

   Już początek meczu wprowadził pewien niepokój na trybunach – pierwsze trzy biegi zakończyły się remisami 3-3, a linię mety jako pierwsi mijali zawodnicy z jaskółką na plastronie. Dopiero kolejny wyścig wygrany przez parę Węgrzyk – Poważnyj 4-2 sprawił, że „rekiny” wyszły na prowadzenie, którego do końca zawodów nie oddały.
   Najwięcej emocji wzbudziły biegi VI i XII. W pierwszym z nich fatalnie spod taśmy wyszła para rybnicka Pedersen – Pawliczek i zanosiło się na podwójną porażkę. Na szczęście już na drugiej prostej najpierw Pedersen wysunął się przed Grzegorza Rempałę, a za chwilę zrobił to także Pawliczek. Duńczyk stoczył także zażartą walkę z prowadzącym Januszem Kołodziejem i na mecie zameldował się przed tarnowskim juniorem. W XII biegu wielką wolę walki wykazał Rosjanin Roman Poważnyj, który przez dwa okrążenia walczył łokieć w łokieć z Robertem Kużdżałem, czym wkupił się w łaski kibiców.
    W drużynie rybnickiej pierwsze skrzypce grał oczywiście Nicki Pedersen, reszta zawodników punktowała bardzo równo. Na pochwałę zasłużył także kapitan zespołu Adam Pawliczek, którego szarże po zewnętrznej wzbudzały aplauz na trybunach. Pewnym rozczarowaniem jest tylko słaba postawa Rafała Szombierskiego, który wczoraj nie potrafił „dogadać” się z swoim motocyklem.
    W zespole Unii na słowa podziwu zasłużył przede wszystkim 19-letni Janusz Kołodziej, który udowodnił, że już dzisiaj należy do krajowej czołówki. Atomowy początek zaliczył także Stanisław Burza, który jednak w dalszej części spisywał się już słabiej. Kibice znacznie więcej spodziewali się po Peterze Karlssonie, który w ubiegłym roku startował w barwach RKM-u. Rozczarował natomiast klan Rempałów, którzy w trójkę (najmłodszy Marcin nie pojawił się jednak na torze) nie potrafili zdobyć żadnego punktu.
    Dla zespołu z Rybnika wczorajszy mecz był doskonałym sprawdzianem przed spotkaniem z Jasolem Stalą Rzeszów, które odbędzie się już w świąteczny poniedziałek.

Punktacja zawodów:
Unia Tarnów
1. Peter Karlsson 10 (3,2,2,0,1,2)
2. Robert Kużdżał 2 (0,-,1,1,0)
3. Tomasz Rempała 0 (0,0,-,-,-)
4. Stanisław Burza 8 (3,3,0,2,0)
5. Grzegorz Rempała 0 (0,0,-,0,-)
6. Marcin Remapała ns. (-,-,-,-,-)
7. Janusz Kołodziej 12 (3,2,1,3,1,2)
8. Siergiej Darkin 5 (0,2,0,3)

RKM Rybnik
9. Nicki Pedersen 14 (2,3,3,3,3)
10. Adam Pawliczek 8 (1,1,2,3,1)
11. Mariusz Węgrzyk 9 (2,3,2,0,2)
12. Roman Poważnyj 8 (1,1,1,2,3)
13. Mariusz Staszewski 7 (2,1,3,0,1)
14. Rafał Szombierski 3 (2,1,0,-,-)
15. Łukasz Romanek 4 (3,1)
16. Roman Chromik ns.


Opracował: M.Węgrzyn
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 50