zamknij

Biznes

Izabela Kloc odnosi się do wypowiedzi Łukasza Kohuta: czytelnikom należy się prawda o rozporządzeniu metanowym

2023-11-22, Autor: 

W ubiegły piątek portal Rybnik.com.pl zamieścił wypowiedź europosła Łukasza Kohuta na temat unijnego rozporządzenie w sprawie redukcji emisji metanu, które jest kluczowe dla rozwoju i przyszłości śląskiego górnictwa. Zdaniem europosłanki, publikacja zawiera zbyt wiele przekłamań i błędów, aby przejść obok niej obojętnie. Postanowiła skomentować ten temat.

Reklama

Przypomnijmy, w miniony piątek pisaliśmy o tym, że udało się znaleźć kompromis w negocjacjach nad tzw. rozporządzeniem metanowym. Kluczowe dla śląskiego górnictwa zapisy zostały utrzymane, a finalne głosowanie w tej sprawie odbędzie się prawdopodobnie w lutym przyszłego roku »Europoseł ogłasza metanowy sukces Polski. Jest kompromis: kluczowe dla śląskiego górnictwa zapisy zostają«

Do sprawy odnosi się teraz europosłanka Izabela Kloc. Jej zdaniem nieprawdziwe jest pierwsze zdanie artykułu mówiące, że przepisy w kształcie zaproponowanym przez Brukselę miały wprowadzić normę 5 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla.

Jest to powrót do błędu, który był często powielany przez część polskich mediów w najbardziej gorącym momencie debaty na temat rozporządzenia metanowego. Ta pomyłka, a być może celowa dezinformacja, mogła negatywnie wpłynąć na pozycję negocjacyjną polskiej strony. W rzeczywistości propozycja wyjściowa Komisji Europejskiej była dziesięć razy bardziej restrykcyjna i mówiła o limicie 0,5 tony metanu na 1000 ton wydobytego węgla – zaznacza.

Izabela Kloc uważa, że europoseł Kohut kłamie mówiąc, że rząd PiS „przespał” moment na zmianę szkodliwych zapisów.

Było dokładnie odwrotnie. Dzięki skutecznym działaniom rządu Mateusza Morawieckiego udało się nakłonić Radę do przyjęcia normy emisji na poziomie 5 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla, czyli dziesięciokrotnie więcej niż chciała tego Komisja Europejską. Zatem Rząd nie tylko niczego nie „przespał”, ale odniósł istotny sukces uzyskując w Radzie stanowisko radykalnie korzystniejsze dla górnictwa niż propozycja Komisji Europejskiej – wyjaśnia europosłanka.

Zarzuca ponadto rybniczaninowi kłamstwo w twierdzeniu, że "przedstawiciele PiS byli bezradni".

Byłam jedyną osobą z Województwa Śląskiego biorącą udział w negocjacjach. Ponadto jedynymi przedstawicielami Polski w zespole negocjującym przepisy rozporządzenia w Parlamencie Europejskim były przedstawicielki PiS, a ostateczny sukces Polski wynika bezpośrednio i wyłącznie z podjętych przez nie działań, do których należała także mobilizacja polskich posłów z innych ugrupowań, w tym Pana Posła Kohuta. Pan Poseł Kohut nie złożył ani jednej poprawki do projektu! Innymi słowy nie zakwestionował skandalicznego brzmienia art. 22 projektu rozporządzenia. Nadmienię tylko, że osobiście złożyłam ponad 90 poprawek łagodzących działanie rozporządzenia – przekonuje Izabela Kloc.

Zaznacza też, że przełom w negocjacjach nastąpił po jej osobistej rozmowie z wpływowym koordynatorem Grupy Socjalistów w Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Posłem M. Chahimem.

Poseł Chahim po rozmowie ze mną dał zielone światło do złagodzenia kluczowych dla górnictwa przepisów. Dobry rezultat prac nad rozporządzeniem jest efektem zaangażowania wielu osób: Minister Środowiska, związków zawodowych, przedstawicieli zarządów spółek węglowych i nas Posłów do Parlamentu Europejskiego. Ubolewam nad tym, że niektórzy uczestnicy tego procesu usiłują zakłamywać jego rzeczywisty przebieg – mówi na koniec.

Jak to się mówi, sukces ma wielu ojców.

Oceń publikację: + 1 + 93 - 1 - 17

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~krycha12 2023-12-18
    16:30:28

    1 1

    Ten poseł Kohut to jakaś ogromna porażka Rybnika.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.