Dziecko i motocyklista ranni w wypadku

standard baba za kierownica to śmierć na drodze.......

Dobrze .że za kierownicą nie siedział rodzaj męski ,szowinistyczny ,bo z motocyklisty nie byłoby co zbierać (wg statystyk kobiety powodują mniejsza ilość wypadków. )

Zapomnieli dodać w artykule ze motocyklista jechał z nadmierną prędkością, NIE POSIADAŁ prawa jazdy i do wypadku doszło na wzniesieniu. Kierująca Reno nie miał szansy nic zrobić .

Czasami mnie wasze komentarze śmieszą,ale cóż to jest wasze zdanie.Co to za różnica czy wypadek zrobi mężczyzna czy kobieta wypadki sie zdarzają.A jeżeli sie słyszy o nietrzeźwych kierowcach to są to tylko i wyłącznie mężczyźni i to w tym wypadku powinno im sie zabierać prawo jazdy,a nie tak jak napisał ~student.

extremator82 - Oczywiście fakt, iż kierujący motocyklem nie miał Prawa Jazdy według Ciebie niema żadnego znaczenia-Ok , Kolejna sprawa , Nie napisałem, że miał 100 km/h tylko że jechał z nadmierną prędkością co potwierdzają osoby będące świadkami tego zdarzenia, Kierująca oczywiście w świetle obowiązujących przepisów była winna, aczkolwiek być może gdyby kierujący motocyklem np. przeszedł kurs jazdy to byłby w stanie uniknąć tego zdarzenia.

więcej wiecie o tym wypadku niż ja który byłem bezpośrednio po zdarzeniu, śmieszne te wasze gdybanie.

Ostatnio we Wroclawiu widzialem fajna naklejke na aucie: "Kierowco patrz w lusterko, motocykle sa wszedzie"
A jesli chodzi umiejetnosci kierowcy po prawie jazdy to trzeba byc skonczonym frajerem zeby uwazac ze te umiejetnosci pozwola uniknac wypadku, w Polsce prawko do jest de facto licencja na parkowanie. U nas wogole nie uczy sie zachowania na drodze przy predkosci wiekszej niz miejska (tak jak np. w Niemczech) ani nie uczy sie wychodzenia z posligow tak jak w Skandynawii.

Sama jestem kobietą i dobrym kierowcą, uważam jednak że niektóre kobiety nie powinny wogóle wyjeżdżać na drogę, tak jak niektórzy mężczyźni również, u nas się przyjęło że zawsze winni są motocykliści, a to nieprawda!!! Mój mąż również miał wypadek na motorze i tez jakaś głupia pinda wyjechała, w tym wypadku również winna jest ta kobieta zdecydowanie i bezapelacyjnie!!! Naraziła życie tego chłopaka i swojego dziecka! Powinna stracić prawo jazdy dożywotnio, jak nie wiesz po co są lusterka to siedź w domu a nie narażaj innych bezmyślna głowo!

Tak właśnie wygląda ludzka głupota!!To właśnie ludzie postronni, którzy wogóle nie widzieli wypadku mają najwięcej do powiedzenia... Niestety zdarzył się przykry wypadek, ucierpiało dziecko oraz motocyklista ale na szczęście to nic poważnego ... Wiadomo, iż nikt celowo tego nie spowodował, a co do prędkości motocyklisty... musze zasmucić welber84 bo jechał przepisowo :-) nie mówiąc już o tym iż chodzą po tym świecie ludzie tacy, którzy juz uśmiercili biednego motocyklistę....Ale z pewnością byli na miejscu i wszystko widzieli ;-) .Ludzie jeśli nie macie co zrobic z wolnym czasem to zabierzcie się do roboty a nie do pisanie BAJEK!!!

Na Niedobczyckiej nie jest aż niebezpiecznie. Czasami się debil trafia... Też mieszkam niedaleko i tą droga wracam z miasta; oczywiście jednośladem. A co do "suszenia" o którym pisze ~vertala: ostatnio bardzo często pojawia się fotoradar na wysokości stawu przy ulicy Wrzosowej. A jako kierowca nawet skutera muszę przyznać, że ja muszę myśleć za minimum 10 kierowców wokół mnie! Skuterem się rozwija małe prędkości, ale kierowcy i tak mnie nie widzą... ;/ Aż "szkoda" tych co pędzą...Ostatnio w Chwałowicach przed same koło wyjechał mi Renault-kierowca? Kobieta... Skończyło się na pisku opon, trąbce i zjazd na przeciwny pas. A gdyby tak coś z przeciwka jechało...?

bzk ja Cie rozumie, ale czesto trafia sie debil jadacy ponad 100. niech wysokoczy z przeciwka auto a przed nim rowerzysta... we troje sie nie zmieszcza, wiekszosc ulicy wyoskie krawezniki, dalej juz nie pisze co moze byc a kilka razy widzialem takiie sytuacje i rozsadek osoby z przeciwka ze przyhamowala nie doprowadzil do tragedii