Działanie byłej dyrekcji szpitala było bezprawne? Lekarze wygrywają odszkodowania i batalie o odprawy

Wracamy do tematu sprzed prawie roku. Teraz bowiem wynika, że była dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 – Ewa Fica nie miała racji, kiedy wręczała kilkudziesięciu lekarzom wypowiedzenia warunków płacy i pracy. Pod koniec 2022 roku zapadły pierwsze prawomocne wyroki, potwierdzające racje medyków.

Sprawa dotyczy zdarzeń jeszcze wcześniejszych. W 2021 dyrekcja zaczęła wręczać kilkudziesięciu lekarzom zmiany warunków umów. Większość z nich nie przyjęła warunków, jakie narzuciła Ewa Fica i zagroziła odejściem ze szpitala. Lecznica z kolei broniła się takim argumentem, że w podobnej sprawie wyrokował już Sąd Najwyższy i na korzyść jednego szpitala w Polsce.

Większość z nas pamięta pewnie, jak potoczyły się dalsze losy. Lekarze odeszli z pracy, przestał działać oddział wewnętrzny, a laryngologia została zlikwidowana. Posypały się też pozwy w kierunku WSS nr 3. Jak mówi nam adw. Karol Gajewski z Adwokaci Reck Katowice, kancelaria zajmowała się 10 sprawami sądowymi ws. niesłusznych zwolnień.

W ramach tych spraw rozpoznawane były przypadki 55 osób. Pozytywnie i prawomocnie zakończyły się dwie (8 osób), pozostałe są w toku i zmierzają ku wyrokom (korzystnym) – dodaje Karol Gajewski.

Jak dalej informuje, są też pierwsze wyroki Sądu Rejonowego w Rybniku, które mówią wprost – szpital w Rybniku prócz odszkodowań za niesłuszne zwolnienia, jest też zobowiązany zapłacić byłym lekarzom odprawy pieniężne.

Żadna odprawa nie została wypłacona dobrowolnie. Pracownicy musieli samodzielnie upomnieć się o należne im pieniądze, a za nieusprawiedliwioną bezczynność trwającą ponad dwa lata zostali wynagrodzeni wysokimi odsetkami – dowiadujemy się.

Istotny w tym przypadku jest czas. Adwokat podkreśla bowiem, że wspomniana odprawa jak każde roszczenie pieniężne ulega przedawnieniu.

Po upływie przedawnienia były pracodawca może odmówić zapłaty. Dlatego tak ważne jest, by tego przedawnienia nie przegapić – wyjaśnia adw. Karol Gajewski.

Kancelaria Adwokaci Reck prowadzi jeszcze dwie sprawy o odprawy. Lekarzom udało się wywalczyć w sumie z tytułu odszkodowania około 200-250 tys. złotych. Nasz rozmówca wskazuje, że poprzednia dyrekcja WSS nr 3 w Rybniku popełniła podstawowy błąd, który pociągnął za sobą całą lawinę.

Szpital powinien zastosować zwolnienia grupowe. Te same przepisy dotyczą wypowiedzeń zmieniających. Jeżeli dyrektor wręcza kilku osobom wypowiedzenia zmieniające, musi się liczyć z tym, że wszystkie osoby będą zwolnione. Pracodawca musi wdrażać tryb przewidziany dla zwolnień grupowych. Skutkiem jest należna odprawa, powinna być wypłacana w dniu rozwiązań pracy. Szpital ich nie wypłacił – dodaje.

Co na to WSS nr 3 w Rybniku? Karolina Wałowska, rzeczniczka rybnickiej lecznicy nie komentuje szerzej tej sprawy.

Rozmawiałem z naszym mecenasem. Przekazuje, że te sprawy w przeważającej części jeszcze toczą się w sądzie – mówi.