Czerwionka-Leszczyny: pijany 51-latek rzucił się z mieczem na policjantów

Wczoraj około 19.30 policjanci z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach zostali wezwani na interwencję, w związku z awanturą wywołaną przez nietrzeźwego 51-latka. Na miejscu okazało się, że agresywny mężczyzna groził swojej żonie, że ją zabije, a na poparcie tych słów miał w rękach bagnet.

Kiedy policjanci polecili mu odłożyć niebezpieczny przedmiot, przyłożył sobie ostrze do brzucha i powiedział, że popełni samobójstwo. Zagroził również policjantom, że w przypadku próby odebrania mu broni, poderżnie im gardła. Następnie rozłożył na stole trzy miecze samurajskie, chwycił jeden z nich i wymachiwał nim w kierunku policjantów.

Próby negocjacji nie przyniosły rezultatu. Policjanci wykorzystali moment, kiedy do mężczyzny zadzwoniła jego córka. Natychmiast go obezwładnili, zabierając niebezpieczne przedmioty.

Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma w organizmie prawie 2 promile alkoholu. 51-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za czynną napaść na policjantów oraz za znęcanie nad rodziną.