Chłopak „z lądu” w kadrze Polski. Pomóżmy Wojtkowi w sukcesie na mistrzostwach świata!

O Wojciechu Wójciku pisaliśmy już kilka dni temu. Przypomnijmy, 14-letni żeglarz z TS Kuźnia Rybnik został powołany do reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w klasie Optimist.

Rybniczanin rozpoczął swoją przygodę na łódce klasy Optimist w wieku 6 lat w sekcji żeglarskiej TS Kuźnia Rybnik. Początki były trudne, jednak zawsze miał do tego talent i zacięcie. Praktycznie od razu zdobywał sukcesy najpierw na Zalewie Rybnickim w klubowej rywalizacji, potem w regatach lokalnych i ogólnopolskich. W ostatnich latach treningi i starty ograniczyły się do wód morskich na północy kraju i za granicą, bo tylko tak można zdobyć większe doświadczenie.

Wojtek przekuł je na sukcesy, dzięki czemu będzie reprezentował nasz kraj jako jeden z 5 zawodników w mistrzostwach świata, które na początku lipca odbędą się w Turcji »Żeglarstwo: Wojciech Wójcik z TS Kuźnia Rybnik pojedzie na mistrzostwa świata«

Jest jeden poważny problem – brakuje pieniędzy. Dla rodziców nastolatka to też spore wyzwanie. Pieniędzy nie ma TS Kuźnia Rybnik ani na razie miasto. Wiceprezydent Piotr Masłowski wyjaśnił w mediach społecznościowych, że muszą być one przesunięte w budżecie miasta, co leży tylko w kompetencji radnych. Ta jednak zbierze się ostatniego dnia czerwca, kiedy już będą trwały zawody.

Z postu wiceprezydenta wynika, że uruchomiona została szybka zbiórka pieniędzy na wyjazd Wojtka. To właśnie na niej teraz się skupimy. Zbiórkę uruchomiła Małgorzata Wójcik – mama młodego żeglarza.

Po ostatniej rozmowie prezesa TS Kuźnia Rybnik z wiceprezydentem było wiadomo, że zabraknie funduszy. Stąd pomysł na zbiórkę. Nie pamiętam, by w historii klasy Optymist ktokolwiek z południa kraju trafił do kadry. Czegoś takiego nie było, a mówimy o nastolatku – zaznacza w rozmowie z nami Małgorzata Wójcik.

Dodaje, że „dziecko z lądu” w kadrze to ewenement na skalę krajową.

To zasługa trenera Mirosława Małka i innych szkoleniowców. Setki godzin na wodzie zaowocowały. Wierzę, że to początek drogi Wojtka i dążymy do czegoś większego – słyszymy.

Rybniczanin ma szansę osiągnąć sukces. Pomóżmy mu w tym! Do końca zbiórki pozostało zaledwie 10 dni. Liczy się każda złotówka na »zrzutka.pl«