Tłumy na JachtFilmie. „Rybnik zaistniał na żeglarskiej mapie Polski”

Przypomnijmy, że tegoroczny śląski JachtFilm Festiwal odbył się w Teatrze Ziemi Rybnickiej i była to pierwsza w historii festiwalu edycja organizowana w Rybniku. Festiwal JachtFilm jest kontynuacją rozpoczętej jeszcze w latach 80. tradycji filmów żeglarskich, aczkolwiek wydarzenie skierowane jest nie tylko do pasjonatów żagli, ale także do osób, którzy cenią sobie niezależne kino na wysokim poziomie.

Wydarzenie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem. - Frekwencja dopisała, jesteśmy nawet trochę zaskoczeni taką sytuacją. Sporo wysiłku włożyliśmy, by promować imprezę i efekt widać gołym okiem – mówi Maciej Muras, współorganizator festiwalu. Podczas porannej sesji JachFilm, wydarzenie zgromadziło aż 600 uczniów! - Robiliśmy wtedy program o edukacji żeglarskiej. To bardzo czysty sport, związany z ekologią, ale też niedoceniany – dodał nasz rozmówca.

Popołudniowa część festiwalu zgromadziła podobną liczbę widzów, a organizatorzy już teraz mówią, że za rok możemy się spodziewać kolejnego JachFilmu, ale w większej skali.

Przy okazji zapytaliśmy się Macieja Murasa jako wieloletniego żeglarza, jakie cechy charakteru trzeba mieć, by zdecydować się na rejs po akwenach świata. - Przede wszystkim człowiek musi mieć chęć. Być może potrzeba jeszcze iskierki szaleństwa, bo wielu żeglarzy wspina się po górach, maja w sobie coś, co nie pozwala im siedzieć w domu – śmieje się nasz rozmówca.

Jakie wydarzenia składały się na JachtFilm? Przede wszystkim miały miejsce spotkania z gośćmi specjalnymi – żeglarzami, sportowcami, podróżnikami oraz pasjonatami wszelkiego rodzaju sportów wodnych. Z uczestnikami rozmawiał m.in.

- Roman Paszke – najbardziej znany Polski żeglarz oceaniczny, autor i manager wielu projektów żeglarskich;

- Joanna Pajkowska – kapitan jachtowy, przepłynęła ponad 200 tys. mil morskich, samotnie opłynęła świat;

- Maciej Muras – rybniczanin, żeglarz pływający solo, samotniczo, uczestnik wielu regat.

Dodatkowo imprezę uświetnił m.in. występ dzieci z Grupy Tanecznej „Promyk”, należącej do Fundacji EDF Polska.

Następny JachtFilm już za rok!