To czwarta taka akcja przeprowadzana przez rybnickich strażników. Każdy, kto zgłosi się w wyznaczonym czasie do siedziby Straży Miejskiej w Rybniku na ul. Władysława Stanisława Reymonta 54, będzie mógł bezpłatnie oznakować swój rower. - Jest to z pewnością jedna z form zabezpieczenia jednośladów przed kradzieżą. Rowery poruszające się po naszych drogach są coraz droższe, a właściciele często czują się bezradni wobec złodziei.
W związku z tym chcemy zachęcić do korzystania ze ścieżek rowerowych w naszym mieście wychodząc naprzeciw obawom właścicieli rowerów przed ich kradzieżą – wyjaśnia Dawid Błatoń, rzecznik Straży Miejskiej w Rybniku.
Każdy jednoślad zostanie oznaczony numerem ewidencyjnym, który strażnicy wpiszą do swojej bazy danych. - Ponadto taki jednoślad zostanie oznaczony naklejką informacyjną, a właściciel otrzyma świadectwo oznakowania roweru. Grawer wykonany na spodniej części ramy oraz naklejka, której zdarcie z ramy pozostawia ślad, mają wpłynąć na utrudnienie zbycia skradzionego przedmiotu – dodaje Dawid Błatoń.
Funkcjonariusze będą znakowali rowery tylko osobom pełnoletnim w każdy czwartek od godz. 16:00 do 18:00.
Niezbędnymi do oznakowania roweru są:
- dokument tożsamości ze zdjęciem
- wypełnienie przez właściciela roweru oświadczenia o tym, że rower nie pochodzi z kradzieży
Tagi: przyjdź i oznakuj swój rower, Straż Miejska w Rybniku, Dawid Błatoń, kradzież roweru, rowerzyści
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
44265Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
42005Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
37799Policja i niebieski parawan przy Gliwickiej. Doszło do tragedii
34969Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
29407Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+320 / -19Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+187 / -2Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+142 / -10Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
+145 / -20Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
26Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
25"Nie jestem przeciwnikiem walki o czyste powietrze". A. Sączek twierdzi, że jego piec spełnia normy ustawy
23Łukasz Kohut rozstanie się ze skłóconą Lewicą? Onet: wystartuje do Parlamentu Europejskiego z list KO
19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~THE Bill 2016-04-12
07:38:54
Proszę mi wyjaśnić jedną rzecz - jaki cel ma znakowanie rowerów? Jak żyję nikt nigdy nie sprawdził czy mój rower nie jest kradziony. Tylko ja wiem, czy dałem za niego 500 zł czy 5 tys (fakt, nie znam się na rowerach). Jaki jest procent skuteczności odzyskanych kradzionych rowerów? Widzę tylko jedną opcje - pomalować rower w zebrę albo inny oryginalny kolor i jak zobaczę, że ktoś jedzie moim rowerem to wzywam policje i udowadniam, że te wybite cyferki należą do mnie. Co jeśli kupię od kogoś rower przez neta, a ktoś nie podaruje mi certyfikatu i drapnie mnie na mieście z krzykiem, że to jego? Nie mam dowodu sprzedaży. Czepiam się? Uważam tylko, że to bez sensu.
~Luiza 2016-04-12
09:46:17
Ciągniki też oznakować-bo kradną :)
~auralfloat 2016-04-12
11:15:56
De bil, celem znakowania jest zaistnienie w bazie danych (nr ramy + dane osobowe). A w przypadku kradzieży i próby lub faktu sprzedaży roweru - przynajmniej jego części jest możliwość sprawdzenia do kogo ten rower należy lub należał. Jakiś tam % skuteczności jest, bo w Polsce istnieje ogromna strefa sprzedaży kradzionych rowerów czy części - poprzez portale internetowe czy w sprzedaży analogowej i zawsze można poprosić o sam numer (niekoniecznie numer oznakowania przez służby) fabryczny.
~Lateks 2016-04-12
14:08:00
~auralfloat pitu pitu jak nie złapiesz sprawcy na kradzieży to i tak Policja ma to w życi...
I co z tego że twój rower będzie w bazie... skoro nikomu nie zależy na łapaniu złodziei
~auralfloat 2016-04-12
14:54:13
~Lateks, ale zawsze można poprosić sprzedającego o podanie numeru oznaczenia (lub ramy), lub pod pretekstem kupna umówić się na oględziny sprzętu, znając numer kradzionego przedmiotu. Sprawa się wyjaśnia. Faktycznie służb średnio interesują takie sprawy, ale jeśliby komuś ukradziono rower za 5, 10 czy za 30tys. zł to warto to zrobić po prostu.