Drużyna gości od paru lat zdecydowanie dominuje na kobiecych parkietach na Śląsku. Wczoraj jednak rybniczanki udowodniły, że potrafią stawić czoła najlepszym i ostatecznie pokonały sosnowiczanki aż 16 punktami - 77:61! Najlepszą zawodniczką w szeregach RMKS-u była Aleksandra Lewoń (poprzednio grająca w... Filarze), która zapisała na swoim koncie 25 punktów i 10 asyst.
Mecz rozpoczął się od akcji sosnowiczanek, zakończonej celnym rzutem Agnieszki Stypki. W odpowiedzi punkty po asyście Aleksandry Lewoń zdobywa Iwona Niedobecka. Następne minuty to niesamowita seria rybniczanek - zza linii 6,25 trafiają Lewoń (dwukrotnie) i Niedobecka i RMKS obejmuje prowadzenie 11:4. Trener sosnowiczanek poprosił o czas. Po tej przerwie obraz gry się nie zmienił. Po wielu dobrych akcjach na 46 sekund przed końcem pierwszej kwarty RMKS prowadził już 25:9. Kwartę popisowo zakończyła solową akcją Aleksandra Lewoń, która przekozłowała całe boisko mijając niczym tyczki slalomowe zawodniczki z Sosnowca i zdobyła punkty po dwutakcie ustalając wynik tej części gry na 27:11.
Drugą kwartę lepiej rozpoczęły przyjezdne. Filar postawił w tej części gry obronę strefową, z którą zupełnie nie potrafiły sobie poradzić rybniczanki i pogubiły się w grze w ataku. Do tego doszły jeszcze 3 przewinienia osobiste Niedobeckiej (12 minuta) i Sękowskiej (14 minuta) co skomplikowało sytuację podopiecznych trenera Mirosława Orczyka. Przewaga zmniejszała się z minuty na minutę, a w barwach sosnowickiej drużyny rozegrała się Małgorzata Krusiec. W 16 minucie po akcji Kozak - Czajkowska zakończonej punktami tej drugiej, RMKS prowadził jeszcze 34:21. Jednak później na boisku ze strony rybnickiej panował tylko chaos, co wykorzystała drużyna gości. Punktują dla Filara Dąbkowska i Kosczielny, a wynik brzmi 34:30 dla rybniczanek. Ostatecznie kwartę wygrywa Filar 23:9, a połówka kończy się wynikiem 36:34 dla RMKS-u.
Druga połowa to zdecydowana poprawa gry rybniczanek. Przede wszystkim RMKS grał spokojną i ustawioną koszykówke, co przyniosło oczekiwany efekt. Dobry okres gry notuje Anna Sękowska, która zdobywa 4 punkty pod rząd. Niestety dla niej, jak i całego naszego zespołu, sędziowie odgwizdują jej 4 faul i w 25 minucie trener Orczyk, nie chcąc ryzykować utraty swej podstawowej zawodniczki sadza ją na ławce. To jednak nie deprymuje zawodniczek RMKS-u. Pewna gra w ataku Niedobeckiej i Lewoń pozwala osiągnąć bezpieczną przewagę. Po kolejnej "trójce" rybnickiej rozgrywającej rybniczanki wychodzą na prowadzenie 50:39. RMKS nie poprzestawał jednak na tym. Po następnej akcji zakończonej punktami Czajkowskiej, i znakomitej solowej akcji Karoliny Kozak nasze koszykarki wygrywają już 56:41. Kwartę kończy tradycyjnie akcja Aleksandry Lewoń, która tym razem znakomitym podaniem obsługuje Czajkowską, a ta ustala wynik meczu po 3 kwartach na 58:43 dla RMKS-u.
Ostatnią część meczu rozpoczynają zawodniczki Filaru od trzypunktowej akcji Krusiec. Jednak szybko odpowiedziała na to celnym rzutem z dystansu Niedobecka. Sosnowiczanki jednak nie były dłużne, a zza lini 6,25 trafia Kosczielny. W 34 minucie na boisku w miejsce Lepiorz pojawia się Sękowska, co okazało sę kluczem do zwycięstwa. Anka zdobyła kilka punktów i zebrała bardzo ważne piłki pod tablicą, co uspokaja obraz gry. Zawodniczki z Sosnowca postawiły wszystko na jedną kartę chcąc zniwelować straty rzutami za "3". Te jednak okazały się nieskuteczne, a nie do zatrzymania była Lewoń, która kolejną popisową akcją wyprowadza RMKS na prowadzenie 71:55. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem rybniczanek 77:61 !
Po meczu swojego zadowolenia nie krył trener naszej drużyny Mirosław Orczyk. - Zrewanżowaliśmy się wszystkim śląskim drużynom za porażki w przedsezonowym turnieju o Puchar Śląska w Mysłowicach. Tam przegraliśmy z drużynami z Bytomia, Mysłowic i właśnie Sosnowca. W lidze natomiast wszystkie te mecze zakończyliśmy zwycięstwami i można powiedzieć, że na Śląsku jesteśmy w lidze najlepsi , co bardzo mnie cieszy – powiedział Orczyk.
RMKS Rybnik - Filar Sosnowiec 77:61 (27:11, 9:23, 22:9, 19:18)
RMKS: Aleksandra Lewoń 25 (3x3), Iwona Niedobecka 22 (3x3), Joanna Czajkowska 13, Anna Sękowska 9 , Karolina Kozak 8, Ewelina Lepiorz 0.
Filar: Małgorzata Krusiec 15, Agnieszka Stypka i Paulina Dąbkowska po 14, Katarzyna Kosczielny 13, Joanna Bogacka 3, Agnieszka Dębiec 2, Dorota Gacek 0, Katarzyna Wiesner 0
Spotkanie z Filarem zakończyło I rundę tegorocznych rozgrywek. Od najbliższej soboty rozpocznie sie runda rewanżowa w zmienionym układzie, gdyż w trakcie rozgrywek wycofał się z nich zespół z Tarnowa. Pierwszy mecz rewanżowy rybniczanki rozegrają w Rybniku już za tydzień 17 grudnia a rywalem będzie UKS Krynica. Początek meczu o godz. 17.00 w hali MOSiR w Rybniku Boguszowicach.
Marcin Troszka
Znacznie poniżej oczekiwań spisali się koszykarze MMKS Rybnik. O ile porażka wyjazdowa z Koroną Kraków była do przewidzenia, to na pewno porażka 28-punktami rozczarowała rybnickich kibiców. Szansę na rehabilitację rybniccy koszykarze będą mieli już w najbliższą sobotę. 17 grudnia o godz. 17.00 zmierzą się w na własnym parkiecie z MOSiR-em Krosno.
Korona Kraków - MKKS Rybnik 99:71 (15:17, 23:18, 32:16, 29:20)
Punkty dla MKKS-u zdobywali: Frankowski 16, Rener 12, Grabiec 12, Kozieł 10, Ochodek 7, Marczyk 6, Majewski 4, Gołucki 2, Rduch 2, Anduła 0.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
13464Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
7424V Bieg Rzemieślnika w Rybniku - zaproszenie
5852Majówka z miniżużlem w Chwałowicach (wyniki)
3826ROW 1964 Rybnik: dwa strzelone gole nie dały nawet punktu
3377Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+134 / -8Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -11Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -10Szermierka. RMKS Rybnik: Laura Misiak o krok od medalu mistrzostw świata w Rijadzie
+32 / -0Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
+50 / -19Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
2Majówka z miniżużlem w Chwałowicach (wyniki)
1Sportowy weekend w Rybniku (17-19.05.2024)
0Pływanie: Anna Duda podwójną mistrzynią Śląska
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert