Uwaga na Raciborskiej! Drogowcy wymieniają nawierzchnię. Są korki

"ale i tak swoje drzewa odczekać w korku". Swoje drzewa / trzeba? To teraz te słowa stosuje się zamiennie?

@master4k - masz krótką pamięć. Jeszcze 5-10 lat temu akceptowaliśmy nieremontowane drogi od czasów PRL. Teraz już takich nie ma. Przeszkadzają nam ubytki pozimowe bo przyzwyczailiśmy się do dróg... równych jak talerz które zbudowano od nowa. No ale nie z wszystkimi się tak da. Miasto ma różne potrzeby i nie można całej kasy dawać tylko na budowę i odbudowę dróg. W wielu przypadkach wystarczą naprawy. Kilka dni temu byłem w Katowicach. Ubytki są nawet na A1 czy na całym długim wylocie w Katowicach na dawną Gierkówkę. A to bogatsze miasto - stolica województwa. W Rybniku już prawie od początku lutego RSK łata ubytki w różnych miejscach miasta. Dzisiaj robią coś na Raciborskiej, w zeszłym tygodniu koło dworca i na Strzeleckiej. Jeszcze wcześniej na Jankowickiej, Janasa, Chwałowickiej, Hetmańskiej.

@grzegorz410 - no dokładnie. Możesz sobie wpisać dowolne miasto i wejść na lokalny serwis. Znajdziesz informacje o kiepskim stanie dróg po zimie...

@ Arteks

To doprawdy urocze, że jesteś niezachwianie zakochany w aktualnych włodarzach tego miasta (mam nadzieję, że ze wzajemnością), ale są limity nawet w lalalandzie.

"nieremontowane drogi od czasów PRL".

Ten PRL to musi chyba upadać co przedwiośnie, bo co przedwiośnie rybniccy drogowcy czekają na nie wiadomo co. W tym roku chyba jednak padł rekord w czekaniu, aż się samo naprawi (zabliźni?). Najwyraźniej tempo remontów w tym mieście wyznacza ilość kierowców z pękniętą felgą/h lecących z pretensjami do UM, no bo innego powodu dla takich zaniedbań nie widzę.

"Kilka dni temu byłem w Katowicach."

A ja kilka dni temu byłem w Radomiu. Dlaczego mają mnie interesować dziury w innym mieście? Argument w stylu "a u was murzynów biją". Jak będę mieszkał w Katowicach, to będę pomstował na katowickie dziury. Czego nie rozumiesz? Dobrze, że do Burkina Faso nie pojechałeś. Ale bym się wtedy naczytał.

"W Rybniku już prawie od początku lutego RSK łata ubytki w różnych miejscach miasta."

Serio? Robią ze sporym opóźnieniem, chociaż mają już zapłacone przez mieszkańców. Mam bić brawo, czy sypać płatki róż? Wynikowy system pracy by się przydał.

@master4k - nie można zarzucić, że miasto nie buduje nowych dróg bo buduje. W naszej okolicy nikt poza Rybnikiem nie buduje też ekspresowej obwodnicy. Nie można też odmówić, że w Rybniku prace remontowe zaczęto już na początku lutego - a więc wcześniej niż przed laty. Nie można też nie zauważyć, że budżet wydatkowy Rybnika na drogi jest ogromny, "zaborczy" w stosunku do innych dziedzin życia miasta. Dlaczego więc jako kierowcy widzimy dziury, a nie cieszy nas to ile nowych dróg przybyło, jakiego poziomu są to drogi, że ciągle dokonywane są remonty zarówno dróg ważniejszych jak i mniej ważnych, że kierowcy w Rybniku mają mnóstwo zadbanych i nowoczesnych parkingów i będą mieć kolejne... Jestem przekonany, że wszędzie drogi się psują. Gdyby tak nie było - nie zwężano by np. autostrad które po zimie też trzeba naprawić...

Trwa remont drogi...
Wymiana nawierzchni...
To tak poważnie brzmi, a tak naprawdę zostało wylane 6 metrów asfaltu na całej szerokości drogi... Szaleństwo.
Przecież ta droga nadaje się cała do wymiany aż do wysokości starego Wierzgonia.