Wielkie łatanie dziur po zimie

tak działa system przetargów - byle tanio, a jeszcze wykonawca sam cos uszczupli. Jak te drogi mają się trzymać?

A czy na Małachowskiego zapadnięte studzienki kanalizacyjne też będą wykonane w ramach reklamacji czy z naszych podatków???

hmm... pomyślmy jeśli masz coś popękane to lepiej to wyciąć i dać większą łatę niż patrzeć jak robi się dziura wokół łaty ??

Tak się zastanawiam czy kiedys zaczną być pociągane do odpowiedzialnosci osoby przez ktore mamy tak zły stan dróg. Czy nasi rybniccy urzednicy jechali moze w żorach tą betonówką chyba nie. Lepiej łatać w nieskończoność gówniane drogi zamiast selektywnie budowac porządne. A tak jeszcze na marginesie to chyba unia tez daje pieniądze na drogi i co? nikt tego nie kontroluje co oni wylewają za dziadostwo za ich pieniądze? W zimę kładli nawierzchnię na kotucza a za 3 lata juz sie pojawia na niej łaty i koleiny.

ariss19 ja ci powiem jak powstają drogi w Rybniku :) wiec tak samo jak powstała biedronka zamiast dworca PKS

bogdan czy wedlug Twojego myslenia lepiej polozyc asfalt a pozniej naprawiac kanalizacje? bo te czasy sie juz skonczyly. moim jednak zdaniem miasto nie przygotowalo sie na taie obciązenie dróg na jakie zostalo nastawione zezwalajć na ropoczęcie tylu budów(markety, kanalizację itp) w tak krótkim czasie, za zasypywanie dziur tłuczniem i zalewanie smołą juz nie pomaga,

Fatalny stan dróg to jest mało powiedziane.....droga w pobliżu ronda na kamyczku jest gorzej niż fatalna...trzeba zig zakiem jechać żeby w którąś nie wjechać, w nocy jeszcze gorzej bo dziur tych nie widać. Troszkę zmienię temat, otóż chodzi mi o parking naprzeciwko technikum górniczego w rybniku na ulicy kościuszki. Przy wjeżdżaniu na ten parking jest taka dziura że masakra.....ta dziura tam już jest z dobry rok jak nie więcej i nikt się nie weźmie za załatanie tej dziury, pomijając fakt że na tym parkingu tych dziur jest dużo więcej a sam parking to wielkie wyboje i łatwo coś w samochodzie urwać!!

Fatalny stan dróg to jest mało powiedziane.....droga w pobliżu ronda na kamyczku jest gorzej niż fatalna...trzeba zig zakiem jechać żeby w którąś nie wjechać, w nocy jeszcze gorzej bo dziur tych nie widać. Troszkę zmienię temat, otóż chodzi mi o parking naprzeciwko technikum górniczego w rybniku na ulicy kościuszki. Przy wjeżdżaniu na ten parking jest taka dziura że masakra.....ta dziura tam już jest z dobry rok jak nie więcej i nikt się nie weźmie za załatanie tej dziury, pomijając fakt że na tym parkingu tych dziur jest dużo więcej a sam parking to wielkie wyboje i łatwo coś w samochodzie urwać!!

Za stan dróg na osiedlach odpowiada spółdzielnia mieszkaniowa, a nie miasto i do niej należy mieć pretensje i rościć sobie skargi. Także dróżek między blokami nie wyremontują, dopóki spółdzielnia nie zleci takich robót. Pozdrawiam kul.
A jeśli chodzi o drogi to oczywiście należy zatrudnić specjalistę z dziedziny jakości wykonywanych remontów drogowych, który będzie jeździł i kontrolował jakość robót i je odbierał i wtedy to dopiero UM powinien płacić za dobrze wykonaną robotę. Powinnien mieć przyrządy do sprawdzania jakości asfaltu, pobierać próbki od czasu do czasu, czy odpowiada on wymaganiom. Wtedy wszystko byłoby tak jak powinno być. Firmy nie odwalałyby fuszery i nie oszczędzały na niezgodnej jakości asfalcie, bo baliby się szefowie tych fuszerskich fiirm kaszanę odwalić. Innymi słowy, gwarancja na remonty dróg powinna być w umowie zapisana i powinna być z całą surowością egzekwowana! Panowie urzędnicy bierzci się do roboty i specjalistę zatrudnić i będzie od razu poprawa. To apel do Was właśnie!!

A jak bedzie wygladala droga ze SZPITALA WOJEWODZKIEGO? Bedzie zdzierana cala nawierzchnia, czy bedzie latana na "calej "dlugosci? Bo tam jechac nie idzie, ja nie wiem, jak Ci rani w tym ambulansie wytrzymuja, chyba drugiego zawalu dostawaja i dodatkowy zastrzyk adrenaliny

"skoro wycinają to po to, żeby załatać. Znaczy to, ze juz działają w tej sprawie." Tak? To dlaczego od razu nie łataj ą tych wyciętych dziur tylko je zostawiają? Mi chodziło o to, że służby miejskie wycięły dziurę i ... tyle. RSM nie ma zamiaru remontować dróg wewnętrznych im podlegających i kropka. Mieszkańcy na Nowinach już wiele razy pisali do RSM z prośbą o remont, ale nic to nie dało.

GACA a ja myśle ze oni o tym dobrze wiedza. Mam takie przeczucie ze jeszcze z tego będzie jakas wielka afera na całą Polske a to jest kwestia czasu kiedy wyjda te wszystkie ładnie to nazywając "nieprawidłowosci" na swiatło dzienne

A ja ostatnio zauważyłem bardzo ciekawą rzecz na ul. Boguszowickiej obok cmentarza :P mianowicie powstała tam bardzo głęboka dziura i nasze piękne służby postawiły w tym miejscu barierkę żeby samochody nie połamały sobie zawieszenia. Następnie załatali ją ale po mniej wiecej tygodniu dziura sie odrodziła. Dzisiej rano przechodziłem obok tego miejsca i dziura znów była załatana a gdy wracałem wieczorem dziura powróciła :) i albo to miejsce jest przeklęte, albo nasze piękne służby nie potrafią porządnie wykonać roboty... :/ pomijam fakt że 10 metrów dalej jest kolejna dziura a za kolejne 10 metrów znowu itd... Pozdrawiam wszystkich kierowców którzy uszkodzili sobie samochód na ul. Boguszowickiej :)

Ale o soo chozii? Drogowcy mają pracę w łataniu dziur, mechanicy mają robotę w naprawie zawieszeń, salony sprzedają nowe felgi. Kierowcy jeżdżą wolniej i ostrożniej, nie trzeba stawiać nowych fotoradarów i jest mniej wypadków - ubezpieczalnie nie ponoszą kosztów. Jedni przerzucą się na transport publiczny lub jeszcze bardziej ekologiczny rower. Jest kryzys a Wy tu pitolicie o jakiś paru dziurach ;) U mnie przed domem położyli po budowie kanalizacji równiutki asfalcik i masę debili testuje tu teraz swoje auta na tym odcinku 200m, choć to uliczka osiedlowa z max 20km/h. BTW najgorsze nie są dziury w drodze ale sflustrowani tym faktem kierowcy, którzy chcieli by drogi wyglądały u nas jak w Niemczech i swoją agresję kierują na innych uczestników ruchu. BTW za 2 miesiące będziemy narzekać na "łaciate" na naszych drogach i bynajmniej nie będą to krowy ;)

Było nie było drogi są takie jak nasz prezydent,tylko wstyd i chańba.Nie piszę o drogach krajowych!!!Na drogach miejskich zezwala na przejazd o dopuszczalnej ładowności 3.5 t tirom,które przewożą ładunki conajmniej 35 ton.Paranoja.Ale co ma biedaczysko zrobić, bo jak powiedziało się A trzeba powiedzieć i B.Byle Mu się to czkawką nie odbiło .

są bardzo fajne, ale generalnie na autostrady. W mieście gdy "kopie się" raz do roku powodowałoby to duże problemy raz z dłuższym czasem procesu technologicznego ( stalibyśmy w korkach jeszcze bardziej niż stoimy) a drugą sprawą są szkody górnicze. W przypadku terenów jak śląsk wchodzą w grę właściwe tylko nawierzchnie podatne i półsztywne ("asfaltowe") Miasto Rybnik rozważało kiedyś nawierzchnie "betonowe" ale wycofali się z pomysły, gdyż byłby to błąd. Jeszcze co do osób odpowiedzialnych za zarządzanie drogami i ich brak wykształcenia kierunkowego. Osoby takie nie posiadające wiedzy technicznej nie będą w stanie przewidzieć różnych spraw, z drugiej jednak strony stawki jakie oferują Urzędy odstraszają potencjalnych kandydatów, którzy spokojnie mogą 2 , 3 razy więcej zarobić w przemyśle. Ludzie oburzają się gdy urzędnicy podnoszą wynagrodzenia. Nikt jednak nie zastanawia się że dobry fachowiec zaoszczędzi więcej dla miasta (nie porównywalnie) niż mógłby zarobić.

Takie latanie dziur owszem potrzebne jak najbardziej ale niech to robia jacys fachowcy dysponujacy odpowiednim do tego sprzetem Na ulicy Chrobrego przed moim domem obudzili mnie po 7 rano młotem pnaumatycznym (latali dziure) oczywiscie zrobilem calej tej ekipie nawet zdjecie Po dwuch tygodniach ta sama dziura te same miejsce ta sama ekipa i podobne zdjecie z innego okna Dla zainteresowanych ekipa rybnickich "ekspresowych" lataczy dziur http://bibainfo.pl/pub/79.191.97.203/2009/03/06/014714/1849/P2265780.JPG Mysle ze nastepnym razem mi pomachaja w okienko ;)
Bedac w Holandii po raz pierwszy w zyciu jechalem jakas tam autostrada Autostrada miala widoczne ale nie wyczuwalne przez samochod laty ktore wytrzymywaly duze predkosci duzych samochodow Moze sposoben na laty byli by wlasnie fachowcy z Holandi ktorzy chyba znaja sie na rzeczy i maja odpowiedni sprzet skoro potrafia latac dziury Tylko co da dobra lata na zlej drodze?? :]

"Koniczynka", dziecko Gadu-Gadu, w języku polskim nie występuje podwójny znak zapytania. Ale cieszę się, żeś Pan obcykany z internetem, więc zamiast więc strzelać fotografie drogowcom, poszukaj w Google odpowiedzi na to, o czym mówisz.

bis na co mam szukac odpowiedzi?? Dlaczego wyrzucaja pieniadze w bloto?? Nie znajde tego w google Po co latac dziury w deszczu i na szybko?? Moze gdyby sie bardziej postarali łata wytrzymala by tydzien dluzej
Jadacy z predkoscia 80 km/h (teoretycznie) zaladowany tir chyba powinien cos z tymi łatami na tej autostradzie zrobic??Predkosc, ciezar i nawet warunki atmosferyczne nie zniszczyly tych lat, jechalo sie jak po nowej nawierzchni

Panie Tadeuszu a forum w samym centrum Gliwic to niby nie przyjmuje dostaw? Tak samo, ale dostawy do galerii handlowych to nie są dostawy jak do hipermarketów. Tu jeżdżą mniejsze, lżejsze auta. a ponadto to wpierw istniały dwupasmówki [np 88] w Gliwicach, a dopiero potem dobudowano markety, a nie na odwrót! Poza tym zabroniony jest ruch pojazdów powyżej 3,5t po samym centrum. Wyjątkiem są służby uprzywilejowane (np straż, wojsko) i ciężarówki jadące np na budowę. Miasto zleca łatanie dziur prywatnym firmom, teraz WPRInż-Asfalty Sp. z o.o. Służby miejskie tylko wycinają dziury dla WPRInż (notabene ta wycięta dziura nadal jest w jezdni, jakoś długo ja naprawiają).

Mówi Pan nieprawdę, 1. W Gliwicach M1 było wcześniej od dróg i nie przekona mnie Pan bo od lat jeżdżę do Centrum Chorób Serca. Mówię tylko że mnie się podoba lokalizacja poza miastem, jak ostatnio tam byłem był całkowicie zapchany parking a mają bardzo duży. 2 łataniem dziur zajmuje się RSK, przedstawić Panu ludzi którzy to robią? Wiem co mówię, dwóch z tych chłopaków chodzi do mnie z kłopotami.

No wie Pan co... jak M1 było przed aleją Nowaka-Jeziorańskiego? Jakim niby cudem? Poza tym M1 jest w Zabrzu, nie Gliwicach! No i może dlatego to się Panu pomyliło DK88 powstała dużo wcześniej niż M1 i niech Pan nie wciska kitu ludziom. W regionie nie mamy nic, co by się równało do M1, a Pan to porównuje do pojedynczych marketów w Rybniku.

"Pit", święte słowa :) Dziękuję i wzajemnie życzę. "ziupo", celne uwagi, to miłe, że są jeszcze ludzie którzy coś zweryfikują zanim napiszą :) A reszta nie obijać się, wracać do narzekania!

Znowu remonty? To jak te drogi są robione?

Ja to ocenie krótko,brak jakości wykonywanych prac wszystkich za naszą kase.To jest system starego systemu i długo jeszcze tak będzie.