Miasto oszczędza na łagodnej zimie

Z raportu Rybnickich Służb Komunalnych wynika, że od listopada 2013 do końca stycznia 2014 „Akcja Zima” pochłonęła z budżetu zaplanowanego na ten cel 972 tys. złotych. W zeszłym roku, za ten sam okres „Akcji Zima” miasto zapłaciło 2,5 mln złotych.

Na całą zimę tym razem urzędnicy zabezpieczyli 4 mln złotych. Bywały jednak lata, że za „Akcję Zima” miasto płaciło nawet 4,5 mln złotych. Na wysokość tej kwoty wpływ mają koszty osobowe, koszty zakupu soli drogowej, paliwa, części zamiennych do pojazdów. W tym roku z zimą miało walczyć 10 pługo–solarek, 4 ciągniki wyposażone w pług i posypywarkę, 4 ładowarki, „białoruśka” oraz równiarka. W garażu RSK pojawił się też zakupiony nowy samochód marki DAF wyposażony w pług i posypywarkę, który zastąpił wyeksploatowanego jelcza. 

Drogowcy przez całą zimę pracują w systemie 3-zmianowym od poniedziałku do niedzieli. Nawet jeśli zima jest łagodna, pracownicy RSK nie nudzą się. – Zaoszczędzone w czasie zimy pieniądze są przeznaczane na bieżące prace drogowe. Gdy nie ma śniegu, a temperatury są dodatnie pracownicy RSK wykonują prace asfaltowe, brukarskie czy interwencyjne – tłumaczy Lucyna Tyl, rzecznik prasowa UM Rybnika.

Do końca kalendarzowej zimy pozostały już tylko dwa tygodnie. To jednak nie oznacza, że zima do nas nie wróci. W minionym roku śnieg zasypał Rybnik 31 marca, w wielkanocny poranek.