zamknij

Wiadomości

Prokuratura: przyczyną śmierci 3-letniej Oliwii było przegrzanie organizmu

2014-06-12, Autor: 
Są wyniki sekcji zwłok 3-letniej Oliwii, która w miniony wtorek zmarła zamknięta w rozgrzanym samochodzie. Prawdopodobną przyczyną śmierci dziewczynki był udar cieplny spowodowany przegrzaniem organizmu.

Reklama

Dziś o godz. 11:00 prokurator rejonowy Jacek Sławik poinformował o wynikach sekcji zwłok przeprowadzonej po tragicznej śmierci 3-letniej Oliwii. Zgodnie z przewidywaniami, wskazują one na to, że przyczyną śmieci dziewczynki był udar cieplny spowodowany przegrzaniem organizmu na wskutek wysokiej temperatury panującej wewnątrz samochodu. - Co do czasu zgonu można przyjąć, że nastąpił on kilka godzin wcześniej niż gdy ujawniono zwłoki - wyjaśnił Jacek Sławik.Prokuratura przeprowadziła również analizę monitoringu w rejonie parkingu gdzie stał pojazd. - Na podstawie rejestru można ustalić, że samochód wjechał na parking o godzinie 6.46 a wyjechał o 15.04. Fakt wyjazdu został zarejestrowany w sposób wizualny, natomiast monitoring nie obejmuje samego miejsca parkowania pojazdu. Nie możemy zatem stwierdzić, czy ktoś przechodził w tym czasie obok samochodu - powiedział prokurator rejonowy.

Śledczy nie prowadzą natenczas żadnych czynności z 40-latkiem. Jego stan zdrowia jest na tyle poważny, że lekarze nie pozwalają na jakikolwiek kontakt z prokuraturą. - Nie ma nawet przybliżonego terminu rozpoczęcia takich czynności. Nie przesłuchaliśmy również matki i dziadków mając na uwadze ich stan emocjonalny, który jest w dalszym ciągu dość skomplikowany, a z drugiej strony chcielibyśmy otrzymać najpierw wyjaśnienia ojca, by je później zweryfikować. Jeżeli prognozy dotyczące mężczyzny będą negatywne, przesłuchamy najpierw rodzinę - dodał szef rybnickiej prokuratury.

Zebrane jak dotąd materiały wskazują, że doszło do tragicznego w skutkach tragicznego wypadku. - Trudno tu dopatrzyć się - mówiąc kolokwialnie - "nienormalnych" zachowań ojca czy rodziny. Absolutnie nie możemy mówić w tym miejscu o zachowaniach odbiegających od nieprawidłowości - wyjaśnił Jacek Sławik.

Prokuratura Rejonowa w Rybniku prowadzi śledztwo w kierunku narażenia na utratę życia i zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. - Zebrany przez nas materiał wskazuje, że ostatecznym zarzutem może być nieumyślne spowodowanie śmierci – powiedział prokurator.

Przypomnijmy, do dramatu na parkingu w dzielnicy Rybnicka Kuźnia doszło we wtorek po południu. 40-letni mieszkaniec Rybnika pozostawił na wiele godzin w samochodzie 3-letnią córkę, która zmarła wskutek odwodnienia organizmu. Mężczyzny nadal nie udało się przesłuchać - przebywa w szpitalu psychiatrycznym.


> Tragedia w Rybniku - zobacz zdjęcia z miejsca zdarzenia
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (37):
  • ~Juli88 2014-06-12
    11:54:00

    22 0

    :( [*]

  • ~kredyt 2014-06-12
    11:56:10

    134 0

    Karmicie się jak inne media tą tragedią... Dajcie już sobie spokój bo inni i tak będą wiedzieć lepiej od prawdy. Jeszcze raz wyrażam smutek i życzę dużo sił dla rodziny, szczególnie dla ojca!

  • ~buba 2014-06-12
    11:56:45

    20 0

    [*] [*] [*]

  • ~turistas 2014-06-12
    12:06:04

    77 0

    ...dajcie już spokój. Zachowujecie się jak hieny z onetu.

  • ~lukrecja50 2014-06-12
    12:38:53

    0 72

    Faktycznie jest to tragedia dla rodziny, współczuję i składam kondolencje. Jednak nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak można zapomnieć o dziecku i zostawić go w samochodzie. Gdyby dziewczynka była w wieku szkolnym to jeszcze mogę zrozumieć że zostawia się dziecko w samochodzie idąc na zakupy czy wstępując do lekarza na jakieś 30 minut. Sytuacja ojca nie jest wesoła, w dzisiejszych czasach gdy za brak opieki nad dzieckiem, opiekę nad dzieckiem pod wpływem alkoholu, czy klaps w pupę dany niegrzecznemu dziecku może skutkować pozbawieniem opieki nad dzieckiem. Zastanawiam się jak zadziała nasze prawo bo zadziała, bo musi. Jaki rodzic bardziej "podpadnie" prawu - taki co w domu pilnuje dzieciaka popijając sobie piwo, czy trzeźwy który zapomina o dziecku w samochodzie? Nikomu nie życzę takiej sytuacji.....ale dlaczego rodzice zostawiają dzieci w samochodach, czy tak trudno pomyśleć co się może stać. Czy tak trudno idąc na zakupy zabrać ze sobą dziecko do marketu? Ktoś gdzieś napisał,że ojciec zadziałał "z automatu" i pojechał prosto do pracy.....bzdura z automatu to na pierwszym miejscu jest 3 letnie dziecko, bo nawet gdyby powodem odwiezienia dziecka do przedszkola było spóźnienie do pracy to jest coś takiego jak urlop na telefon.

  • ~ 2014-06-12
    12:45:45

    8 0

    :( [*] [*]

  • ~bk2 2014-06-12
    13:00:04

    0 19

    Świeć Panie nad jej duszyczką. Wyrazy współczucia dla mamy i taty ...niesamowita tragedia. Widocznie tak miało być:(

  • ~dav 2014-06-12
    13:06:30

    6 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~major666 2014-06-12
    13:22:42

    16 0

    tylko nie mówcie, że jeszcze mu będzie groziło za to więzienie ??!! :/

  • ~pit75rk 2014-06-12
    13:33:07

    0 26

    A w kościele będzie: Bóg Cię kocha.... podążaj za nim... jest sprawiedliwy itd. A co zrobiło mu to dziecko że je ugotował!!! Kur.a, Trynkiewiczowi pozwolił żyć a tej niewinnej dziewczynce zgotował taki okrutny los!!! Gdzie on był? Nie ogarniam już dla czego ludzie jeszcze wierzą w te bzdury co kler wciska ludowi by grubą kasę trzepać.... Jeżeli on naprawdę istnieje (w co wątpię) to jak widać nie ogarnia już tego wszystkiego.

  • ~elizabeth 2014-06-12
    13:46:55

    8 0

    Trzeba o tym rozmawiać, żeby uczulić innych takich rozkojarzonych rodziców, że dziecko jest najważniejsze. Wiadomo, że zdarzają się różne wypadki, ale ile jest takich rodziców którzy zostawiają z rozmysłem dzieci same w aucie, bo tylko na chwilkę. To czysta wyrachowana głupota i takim ludziom powinien być przydzielany kurator do uzyskania pełnoletności dziecka. Bo Ci ludzie nie powinni mieć dzieci. Ja mam jedno dziecko, bo czasy są ciężkie, bo żeby dobrze wychować dziecko trzeba mu poświęcić dużo czasu. A w dzisiejszych czasach kiedy musimy się dokształcać, żeby utrzymać pracę, oboje pracować, nie każdego stać na 2-kę, czy 3-kę dzieci. Potem chodzimy przepracowani, zmęczeni, nie mamy czasu dla dzieci i tragedia gotowa. Śpij Aniołku, śnij...

  • ~ 2014-06-12
    14:19:05

    45 0

    CYTAT Z FORUM ONET.PL ~Wieloletni energetyk : Nie wyklinajcie czlowieka bo nie znacie realiow. Znam czlowieka z jak najlepszej strony. Przyczyna jego nieuwagi to efekt mobingu jaki panuje w Elektrowni Rybnikpod rzadami Francuzow. W tzw grupie EDF Polska to ludzeie wariuja bo takie tam panuja chore warunki pracy. Zreszta nie tylko Francuzi. Prym w terrorze wioda oczywiscie kierownicy Polacy ktorzy za poglaskanie po glowce czy pochwale nie mowiac o podwyzkach sa w stanie sprzedac matke. Najwiekszy szubrawiec Polak siedzi w Warszawie i z dala terroryzuje wszystkie zalogi Grupy EDF Polska.To takie kanalie sa przyczyna ze ludzie zapominaja o najwazniejszych sprawach nawet rodzinnych. On po prostu wysiadl ze samochodu pewnie dziecko spalo a on juz wysiadajac ze samochodu byl myslami w robocie. Lecial do niej jak oglupialy zeby spelnic wszystko czego chce szef. Powiecie ze pisze glupoty ale to prawda , Uwierzcie mi bo sam siedze w tym EDF - owskim szambie ale nie mam gdzie uciec bo pracy jak nie bylo tak nie ma innej. Szkoda malestwa a jemu i zonie serdecznie wspolczuje zwiń. Co Wy na to pracownicy elektrowni ? czy to nie jest prawda? Nie bujta sie wypowiedzi.

  • ~majka15_26 2014-06-12
    14:35:14

    57 0

    Ja wierzę, że tego człowieka zgubiła rutyna, zachował się jak automat.Każdemu się przynajmniej raz coś takiego przytrafiło.Tylko w tym przypadku to nie były ziemniaki czy odebranie kurtki z pralni a dziecko i skończyło się tragedią...strasznie współczuję temu człowiekowi, nie usprawiedliwiam go, ale jest mi go ogromnie żal.

  • ~karek1989 2014-06-12
    14:45:01

    44 0

    Tragedia nie do pojęcia, tak strasznie współczuję temu ojcu, matce i całej rodzinie... nie wiem ile czasu trzeba żeby się pozbierać bo takim dramacie.. o ile to w ogóle możliwe( zresztą stan w jakim się ojciec dziecka znajduje mówi sam za siebie) :( znam tę kobietę z widzenia i trudno uwierzyć w to co się stało i jak bardzo cierpią... w ułamku sekundy może się całe życie zawalić.... dużo siły dla rodziny!! Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czują:(:(

  • ~meinland 2014-06-12
    15:11:04

    74 0

    Strasznie mnie wkurzają te komentarze mędrców spod znaku "jak można zostawić dziecko w aucie". Przecież ten człowiek nie zrobił tego specjalnie ani nawet naumyślnie!!! Z tego co czytałem tutaj i w innych serwisach informacyjnych dziewczynkę zawsze odwoziła do przedszkola matka, a teraz ta rodzina się przeprowadziła i obowiązek spadł na ojca. Ojciec zwyczajnie nie był przyzwyczajony do tego, dziecko pewnie tam mu z tyłu spało, więc zapomniał o nim. Rutyna potrafi zgubić. Jeśli nie wierzycie, przenieście sobie kosz na śmieci spod zlewu w inne miejsce - mogę się założyć, że jeszcze przez co najmniej kilka dni odruchowo będziecie wrzucać śmieci w stare miejsce. Tak niestety działa nasz mózg - szybko się przyzwyczaja. Ja naprawdę strasznie współczuję tej rodzinie, wszystkim po równo: matka pewnie odchodzi od zmysłów, a ojciec jak sami czytamy jest w szpitalu na Gliwickiej w ciężkim stanie. Dla tego faceta reszta życia będzie koszmarem, naprawdę ogromnie mu współczuję.

  • ~grass 2014-06-12
    16:15:19

    21 0

    ~meinland Bardzo rozsądna wypowiedź. Tak działa nasz mózg tylko niestety w tym wypadku skończyło się tragicznie. Nie osądzajmy tego człowieka on już i tak poniósł największą z możliwych kar... Należy mu bardzo współczuć, że zapłacił najwyższą cenę za roztargnienie:( Ileż to przypadków, że świadomie naraża się dzieci na śmierć i kalectwo, wiedząc o zagrożeniach nic się nie robi aby ich uniknąć... Myślę, ze wielu tu piszących i mędrkujących ma z pewnością na sumieniu takie sytuacje tylko udało im się uniknąć tragedii.

  • ~ 2014-06-12
    17:11:00

    13 0

    :-( smutne współczuję

  • ~anonymousyuser 2014-06-12
    18:50:29

    17 0

    Ta sprawa zdołowała mnie dwukrotnie: raz śmierć dziecka (i to jeszcze banalna przyczyna, nie choroba, nie wypadek tylko zwykła nieumyślność, zbieg okoliczności!), a dwa te durne komentarze, uświadamiające jakimi płytkimi ludźmi się otaczamy na tym świecie... Mimo wszytko nie życzę wam znalezienia się w podobnej sytuacji...

  • ~Teddy 2014-06-12
    19:23:56

    0 26

    Jak czytam teksty, że to nie wina ojca, bo biedny mobbingowany, nieszczęśliwy wypadek.Ludzie co wy pier..... Do tego stopnia 25 lat wolności Polski wam poprzewracało w deklach, ze totalny idiotyzm jakim jest zapomnienie odwiezienie dziecka do przedszkola, które siedzi za plecami, brak jakiejkolwiek wątpliwości przez 8 godzin, ze miałem cos zrobić i nie zrobiłem, brak zainteresowania żony, która kazała zawieźć dziecko i nie zadzwoniła do chłopa czy to zrobił nazywacie wypadkiem to dokładnie wam zryło berety. To jest ŚMIERC ZE SZCZEGÓLNYM OKRUCIEŃSTWEM a nie wypadek. jak jeden z drugim baranem tego nie rozumiesz to stań na placu w 30 stopniowym słońcu, zamknij drzwi, okna i wyłącz klimę w aucie i posiedź tam godzinę!!! Jeżeli taka zbrodnia jest wypadkiem to znaczy, ze mogę wsadzić do auta teraz niedołężną 90-letnia matkę, może jakieś niechciane niemowlę i zamknąć na 8 godzin a będę miał problem z głowy. Nikt mi nie zarzuci zbrodni, wszyscy będą mnie bronić i może nie pójdę do pierdla zaledwie na 5 lat no bo przecież to nieszczęśliwi wypadek. Tracicie podstawowe ludzkie odruchy i przede wszystkim podstawowe poczucie człowieczeństwa i zasad moralnych. Nie wspomnę o elementarnej odpowiedzialności za drugiego człowieka, a tym bardziej za własne dziecko. Rozumiem, dziecko zrobi sobie krzywdę przez chwilę nieuwagi rodzica ,ale nie ze stary 40-letni koń zamyka dziecko w aucie i przez 8 godzin nie ma ani sekundy wątpliwości. Nie wyobrażam sobie żyć obok kogoś tak nieodpowiedzialnego!!

  • ~turistas 2014-06-12
    19:39:40

    39 0

    ~Teddy_ wystaw auto na taki upał, wejdź tam razem z arteksem, zamknijcie się na 8h, społeczeństwo będzie wdzięczne... Szczególnie ten portal.

  • ~Józef_Prawda 2014-06-12
    21:13:14

    27 0

    Niedobrze mi, gdy czytam większość waszych komentarzy. Nigdy w życiu nie wpisywałem się pod podobnym tematem, w żadnym portalu. Jest mi przeogromnie przykro... z powodu tego, co się stało; z powodu tego, kogo to dotknęło - to naprawdę bardzo wartościowy człowiek, (ale po co to pisać, tych, co wiedzą 'najlepiej' nie przekonam, a inni sami pewnie na to wpadli), i na koniec z powodu tego, jaki jad leje się w stronę tego, który -oprócz dziecka- wycierpiał i wycierpi najwięcej. Nie pisałbym ani słowa, bo nie ma żadnych słów, które mogą cokolwiek zmienić, jakkolwiek pomóc. Po prostu nie ma. Ale do wzięcia udziału w dyskusji zainspirował mnie jeden z was. Nie można zrzucić winy na kogokolwiek, cokolwiek.... ALE... no właśnie ALE! Ktoś, kto nigdy nie pracował w korpo pokroju EDF Polska, nie wie nic o życiu takich ludzi, korpoludków. EDF zamiast szczytnych obietnic wybudowania nowoczesnego bloku energetycznego, stawia zasieki - ogromny płot z drutem kolczastym, którego nie powstydziłby się obóz Birkenau. Wiem, wiem, że przesadzam, to tylko taka parabola, ale w zasadzie po to one są: by wstrząsnąć ludźmi! Od początku lat '90, gdy Elektrownia Rybnik była w kraju przykładnym wytwórcą energii, przykładnym dochodowym sprzedawcą (na przełomie wieków), po kilkukrotnym!!! zredukowaniu zatrudnienia, stała się firmą na krawędzi bankructwa. Wyeksploatowana niemalże bezgranicznie, zyski transferuje do zagranicznego właściciela (który nota bene we Francji jest firmą państwową!)...

  • ~Józef_Prawda 2014-06-12
    21:20:27

    20 0

    ...By utrzymać karność, posłuch i jako-takie wyniki, posługuje się wspomnianą przez przedmówcę kadrą menadżerską, której w czasach okupacji nie powstydziłyby się obozy zagłady.
    Oczywiście wiem, że brzmi to jak jedna z teorii spiskowych. Ale dziś naprawdę rzeczy wyglądają trochę inaczej, niż przyzwyczailiśmy się uważać (patrz np-> wojna w Ukrainie, której oficjalnie nie ma). Kto nigdy nie pracował w podobnym kieracie, niech nie feruje wyroków, po prostu niewiele jeszcze widzieliście w życiu, tyle.
    Przykro mi, że piszę te słowa w obliczu takiej tragedii, ale to właśnie tragedie są w stanie wstrząsnąć ludźmi, podziałać na ich wyobraźnię.
    Przepraszam...

  • ~oli80 2014-06-12
    22:50:28

    9 0

    Jestem mama trzylatek,NIE OSADZAJDZIE NARAZIE OJCA -MEDIA strasznie naglasniaja ze nawet pracowac sie nie da bo caly czas mysle o tej malej az jesc i myslec w pracy nie moge bo caly czas sie mysli (jak ten ojciec zaareagowł itp) nie moge wiecej pisac bo to jest dramat,ten czlowiek chyba nie wroci chyba szybko do normalnego zycia ,takze na czas pogrzebu tez dajcie LUZ...

  • ~smr 2014-06-12
    23:27:45

    0 42

    Ciekawe co to matka, ktora nie interesuje sie swoim dzieckiem i oddaje 3 latka w rece zapracownego tatusia ... I taka to niby spokojna rodzinka byla ...

  • ~slmen 2014-06-12
    23:59:25

    0 23

    Finał tej tragedii pewnie będzie podobny do Sosnowca lub Jastrzębia - Katarzyna W miała mieć porwane dziecko a je upuściła, Jastrzębska rodzina spłonęła w domu bez wyjścia a tatuś był tuż obok i się przyglądał. Rybnicki szpital już nie jednego uratował od odpowiedzialności i nie prorokując pewnie Pan Krzysztof spędzi tam nieco więcej czasu aż sprawa przycichnie a lokalna społeczność będzie zaskoczona nagłym opadem śniegu w listopadzie. Jak to już ktoś wcześniej napisał - po zapomniany telefon w aucie wraca się w kilka minut, strach pomyśleć co taki człowiek robił w pracy i za co odpowiadał skoro zapomniał o własnym dziecku.

  • ~cige 2014-06-13
    00:46:30

    10 0

    Tragedia ogromna. Ale mnie dziwi jedno. Skoro nie było dziecka w przedszkolu, to czemu nie było np. żadnego telefonu z przedszkola do rodziców gdzie jest dziecko, czy też rodzice między sobą nie zadzwonili w tej sprawie do siebie jak się sprawy mają? Nikogo nie obwiniam ale czasem coś się czasem sprawdza prawda?

  • ~lukrecja50 2014-06-13
    10:20:31

    1 0

    Co może być przyczyną że człowiek zapomina o dziecku w samochodzie? Mobbing w pracy ? -dajcie spokój W końcu elektrownia to nie obóz zagłady i nad każdym pracownikiem nie stoi gestapowiec z pistoletem, a zakład nie jest ogrodzony płotem pod napięciem. Każdy człowiek ma coś takiego jak " kontrola" tego co w danym dniu zrobił i ma do zrobienia jeszcze. Sprawdzamy czy zamknęliśmy drzwi mieszkania wychodząc do pracy, czy wyłączyliśmy światła w aucie i zamknęli okna, czy zabraliśmy telefon, dokumenty z auta. A pracując przecież nie raz myślimy o bliskich, o czekających nas jeszcze obowiązkach, o zakupach po pracy, o tym co jeszcze jest w danym dniu do zrobienia. Jaka jest praca która może takie myślenie wykluczyć? może tłumacza który skupia się na szybkim tłumaczeniu jakiejś rozmowy na żywo, aktora który skupia się na mówieniu swojej roli. Jeśli ojciec "z automatu" pojechał do pracy to i pracował "z automatu" - ręce robią to samo automatycznie jak co dnia i można przecież pomyśleć. Jest też coś takiego jak podzielność uwagi, nie skupiamy się w pracy na jednej czynności, ale pracując myślimy podświadomie o wielu rzeczach, o swoim bezpieczeństwie na stanowisku pracy itd. Jest w końcu przerwa śniadaniowa, to czas by nie myśleć o pracy. Każdy rodzic w ciągu dnia myśli o swoich dzieciach gdzie by nie były. Coś mi tu nie pasi? Mógł zadzwonić , poprosić o pomoc

  • ~Afordancja 2014-06-13
    10:47:26

    6 0

    @~lukrecja50 a tak w ogóle to o co Ci chodzi, co chcesz udowodnić? Jak chcesz się bawić w detektywa to zapisz się np. do policji/prokuratury, jeżeli nie zostaw to im tu niczego nie wymyślisz. A to, że czegoś nie jesteś sobie w stanie wyobrazić to już twój problem, ale to nie oznacza, że to coś jest niemożliwe. Przestań już się nad tą sprawą onanizować a osądy zostaw odpowiednim "służbom".

  • ~blue sky 2014-06-13
    19:34:39

    5 0

    Szkoda tej malutkiej... [*]
    ~spadochron, a ty myślisz, że w przedszkolu nie mają nic innego do roboty, tylko wydzwaniać za wszystkimi rodzicami, którzy dziecka nie posłali do przedszkola?

  • ~martin75fm 2014-06-13
    19:48:35

    0 0

    Dokładnie szkoda małej ale jak by ktoś w przedszkolu wykazał się odrobiną chęci sprawdzenia przyczyn nieobecności jak by nie małego dziecka to można by uniknąć tragedii. Mogli zadzwonić do mamy lub taty nawet o tej 9:00 i chop by se przypomniał ... no ale jak Pani dyrektor tego całego zespołu szkolno-przedszkolnego nie chce się zgodzić aby na pogrzeb "koleżanki" mogły pójść dzieciaki to nie mam więcej pytań kim jest ta kobieta.

  • ~rodzic 2014-06-14
    13:21:35

    0 0

    Bo przedszkola to nie interesuje. Jak dziecka nie ma, a rodzice nie uprzedzą to nie muszą oddawać pieniędzy. Za to za każde 5 minut dłużej każą płacić. Ogólnie w tym przedszkolu chyba się za bardzo nie przejęli. Żadnych oznak żałoby nie widać.

  • ~lukrecja50 2014-06-14
    14:45:49

    0 0

    @~Afordancja ja nie zamierzam niczego udowadniać. Napisałam zwyczajnie co myślę, a każdy z nas ma prawo napisać tutaj własne zdanie -prawda? Ja akurat jestem takim typem,że wychodząc do pracy sprawdzam czy zamknęłam drzwi i czy na pewno mam klucze ze sobą, a w pracy np idąc do toalety" przelecą" mi przez głowę myśli o bliskich, choć moje dzieci już dorosłe. Zawsze znajdę odrobinę czasu by wysłać smsa do syna który akurat w danym dniu wyjechał do pracy gdzieś dalej - po to by się dowiedzieć czy dojechał cały. Pracowałam kiedyś w kilku firmach przy linii produkcyjne, gdzie nie ma czasu by odejść w kąt i myśleć o czymś, ale nawet pracując na takich liniach człowiek ma czas myśleć o wielu sprawach, bo ręce automatycznie powtarzają czynności. Myślę,że nie jestem jedyną osobą tak funkcjonującą , każdy człowiek robi sobie rachunek tego co w danym dniu jż zrobił, a co zostało do zrobienia. Można nie myśleć o tych codziennych czynnościach, ale jeśli mamy do zrobienia coś innego, ważnego to chyba bardziej o tym myślimy. O tym że co dnia chodzi się do szkoły człowiek myśli mniej, ale pisząc maturę myślimy o niej co najmniej aż do dnia ogłoszenia wyników. Jesli ktoś mnie poprosi o przysługę to skupiam myśli by właśnie nie zapomnieć o tym co maiłam zrobić. Od i tyle.

  • ~rzewus0405 2014-06-14
    14:50:53

    3 0

    Do" spadochrona"- jakbyś nie wiedział to dziewczynka była chora na ospę i nie chodziła do przedszkola,to po co mieli dzwonić z przedszkola. We wtorek szła pierwszy raz po chorobie.

  • ~martin75fm 2014-06-14
    16:35:03

    0 5

    No tak przechodnie mieli zaglądać do auta i sprawdzać co się dzieje. Dziwi mnie zdanie co nie których że instytucja jaką jest przedszkole mogło się nie interesować. Tym bardziej jak dziewczynka miała wracać po dłuższej nieobecności i dość poważnej chorobie jak napisano powyżej. Pani dyrektor mogła by się zainteresować czy dziecko które wraca już wyleczone no ale faktycznie mogła być zajęta liczeniem kasy za "nadgodziny" dzieciaków.

  • ~Teddy 2014-06-14
    19:26:37

    0 7

    @turistas - Człowieku, jeżeli potrafisz usprawiedliwić ojca mordercę własnego dziecka to dla mnie jesteś tak samo nieodpowiedzialny jak on. Jeżeli człowiek swój brak poczucia odpowiedzialności za SWOICH NAJBLIŻSZYCH jest w stanie wytłumaczyć zmęczeniem, mobbingiem, niewyspaniem czy tym podobnymi pierdołami, to jest niezdatny do życia społecznego a zwłaszcza do założenia rodziny. Nie ma większej odpowiedzialności i priorytetów niż swoja najbliższa rodzina i wszystko jedno, kto uzurpuje sobie prawo do zajmowania ich miejsca: szef, kolega z pracy, kochanka czy inne okoliczności to 40-letni człowiek MUSI być odpowiedzialny za najbliższych nawet jeśli ze zmęczenia słania się na czworakach. Nie ma we mnie ani zrozumienia, ani pobłażania dla tak głupiego zgotowania śmierci własnemu dziecku. Czy umyślne czy nie dla mnie jest to morderstwo ze szczególnym okrucieństwem i z takiego paragrafu powinien odpowiadać. Niestety, za głupotę się płaci, nawet najwyższą cenę ze wszystkimi konsekwencjami!!

  • ~AnuSiaK 2014-06-14
    20:04:42

    10 0

    @~Teddy
    On już i tak ma kare bo mu to będzie siedziało w głowie do końca życia i będzie żył z świadomością że z głupoty zabił swoje małe dziecko i to jest największa kara a nie od razu do paki to nic nie zmieni.
    Nie chciał na pewno takiego losu dla własnej córki...

    [*]

  • ~martin75fm 2014-06-14
    20:11:42

    1 0

    Ciekawe kiedy jakiś psycholog odwiedzi zespół szkolno przedszkolny. Rok temu przedszkole przyłączyli do szkoły. A z dziećmi nikt nawet nie rozmawiał. Żadnego psychologa, a starsze dzieci już rozumieją i przeżywają to bardzo bo spora część z nich po lekcjach wracając do domu poszła zobaczyć co też się stało koło szkoły. Może Pani dyrektor też zabroni takiej pomocy bo przecież jej zdaniem dzieci nie rozumieją tego co się stało.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5342