Powalone drzewa i problemy z prądem po weekendowej nawałnicy

Prognozy synoptyków się sprawdziły i weekend, a szczególnie sobota była burzowa i spadł ulewny deszcz. Burza z porywistym wiatrem oraz ulewny deszcz spowodowały niemałe spustoszenie. Najwięcej interwencji było do powalonych drzew, a mieszkańcy Kamienia i Książenic mieli również problemy z prądem. Na ulicy Niedobczyckiej doszło do pożaru słupa energetycznego, a na ulicy Brzozy uszkodzona została linia energetyczna.

- Najwięcej interwencji mieliśmy do powalonych drzew, bo w samą sobotę było ich około dwudziestu. Wczoraj również wyjeżdżaliśmy usuwać kolejne powalone drzewa i konary. Najważniejsze, że w tych zdarzeniach nie było osób poszkodowanych i strat znacznej wartości — mówi mł. asp. Wojciech Kasprzec, rzecznik prasowy PSP w Rybniku.

Strażacy pomagali też w odpompowaniu wody z zalanego garażu na ulicy Wyrobiskowej oraz zalanej piwnicy w Czerwionce-Leszczynach.

W niedzielę na ulicy Konarskiego doszło do częściowego zerwania poszycia dachu na budynku mieszkalnym.

- Doszło do zerwania papy z części dachu. Strażacy zamocowali papę na miejsce oraz zabezpieczyli część dachu. Straty oszacowano na 5 tys. zł — wyjaśnia strażak.