zamknij

Wiadomości

Niebezpieczny weekend na drogach

2009-02-09, Autor: 
Do trzech wypadków doszło w miniony weekend na rybnickich drogach. Na ul. 1 Maja zginął kierowca „malucha”.

Reklama

W piątek ok. godz. 19.30 na ul. 1 Maja kierujący fiatem 126 p 37-letni mężczyzna jadąc w kierunku Rybnika na łuku drogi zjechał na przeciwny pas jezdni i zderzył się z jadącym z naprzeciwka kierunku fiatem punto. W wyniku wypadku kierowca „malucha" zmarł po przewiezieniu do szpitala. Obrażeń doznali pasażer oraz i 18-letni kierowca punto, który jak się okazało prowadził samochód w stanie nietrzeźwości (prawie 1,5 promila).

 


Tego samego dnia w godzinach porannych na ul. Zabrzańskiej w Czerwionce - Leszczynach kierujący oplem astra nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych i uderzył w ogrodzenie. Dwaj pasażerowie z obrażeniami głowy i klatki piersiowej trafili do szpitala.


Również w piątek na ulicy Zebrzydowckiej w Rybniku kierujący seatem potracił 76-letniego pieszego, który z obrażeniami głowy został przewieziony do rybnickiego szpitala.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (43):
  • ~buchu 2009-02-09
    12:03:44

    0 0

    Ludzie naprawdę nie szanują życia własnego i innych. Jeżdzę codziennie do Katowic i nie ma tygodnia bez wypadku. Raz miałem "przyjemność" ratowania kolesia, który tak zapieprzał, że na zakręcie brakło mu drogi i poszybował. Koleś miał więcej szczęścia niż rozumu. Ale najbardziej rozwaliło mnie jego tłumaczenie jak spytałem gdzie tak gnał. On na to, że do pracy bo zaspał. Pytanie co ważniejsze - życie czy kasa?

  • ~katarina782 2009-02-09
    14:36:56

    0 0

    Coś okropnego, pewnie gośc który zginął miał żonę i dziecko i taka tragedia, a tego szczeniaka z fiata punto to bym własnoręcznie udusiła, pewnie dostanie jakiś banalny wyrok w zawieszeniu i tak będzie jeździł bez prawa jazdy i po pijaku!!!

  • ~ 2009-02-09
    15:11:41

    0 0

    Przecież babo, to kierowca malucha był sprawcą. To, że byli pijani to inna sprawa.

  • ~katarina782 2009-02-09
    16:15:56

    0 0

    po pierwsze baby to są na torgu!!! Pijani debile jeżdżą po ulicach i powodują śmiertelne zagrożenie!!! I nie pisz że to inna sprawa, mam nadzieję że ten chłystek się nie wywinie tak łatwo!!! A Ty pewnie jesteś jednym z tych kierowców którzy lubią wsiadac za kierownicę po kielichu no cóż ale to inna sprawa!!!

  • ~ 2009-02-09
    16:46:18

    0 0

    Babo, czy ja gdzieś pisze, że pijani nie powinni zostać ukarani? Tak, powinni i to bardzo surowo, ale tylko za to. Bo za spowodowanie wypadku nie, sprawcą był kierowca malucha.

  • ~katarina782 2009-02-09
    16:53:56

    0 0

    chłopie szkoda czasu na prowadzenie dyskusji z tobą bo to juz wykracza poza dobry poziom.

  • ~ 2009-02-09
    17:33:07

    0 0

    Więc chcesz ich ukarać za coś czego nie zrobili? jeszcze raz mówię, kara za jazdę po pijaku, ale nie za spowodowanie wypadku. Babo.

  • ~zenek65 2009-02-09
    17:42:55

    0 0

    i tu niestety podzielam zdanie katarina782, bo gdyby małolat był trzeźwy to może by jakoś wypadku uniknął, a tak ma przechlapane do końca życia, bo nie dosyć, że małolat to jeszcze "na bani"

  • ~ 2009-02-09
    18:04:10

    0 0

    Może tak, ale oskarżony o spowodowania wypadku być nie może.

  • ~steel 2009-02-09
    18:13:13

    0 0

    zenek65 teoretycznie mozesz miec racje a praktycznie raczej nawet na trzezwo w tym miejscu nie ma na to szans... poza tym z informacji nie wynika jaka byla predkosc itd. przy predkosci 50kmh auto przebywa okolo 14m co przy zakrecie nie daje wielkich szans na reakcje... zwlaszcza jesli drugie auto porusza sie z predkoscia podobna daje marne szanse na unikniecie zderzenia... teoria teoria... ale czesm pomyslmy zanim cos napiszemy... i Vafel ma tu racje ze kierowce punto mozna karac tylko za jazde po pijanemu, bo sprawca wypadku nie byl, choc mogl by byc kilometr dalej, ale karzemy za popelnione prtzestepstwa/wykrocznia. katarina782 jakbys przeczytala od poczatku dokladnie Vafel nie musialby prostowac twojego myslenia, co i tak mu sie nie udalo, gdyz zgodnie z kobieca tendencja nie czytasz co jest napisane a tylko domniemujesz. Pozdrawiam

  • ~Tomeek 2009-02-09
    18:21:12

    0 0

    zenek65 jestem ciekawy w jaki sposób uniknął by wypadku gdyby był trzeźwy?? jak można uniknąć wypadku jeśli na łuku drogi wyskakuje na twój pas jakiś samochód , dodajmy ze chyba jechał z nadmierną prędkością skoro wyjechał na przeciwny pas i co można zaobserwować po uszkodzeniach tego maluszka!! Zapewne rozumie że powinien był zjechać na pobocze uderzając w drzewo lub jakiś słup bo innej ewentualności nie widzę. No ale możliwe że sie nie znam na prowadzeniu samochodu.A co do kary to jak najbardziej za to odpowie kierowca że jechał pod wplywem alkoholu, na pare lat sie pożegna z prawem jazdy , jednak to nie z jego winy doszło do wypadku !

  • ~zenek65 2009-02-09
    18:56:49

    0 0

    alkohol zmniejsza refleks i spostrzegawczość i to zdecydowanie, o to mi chodziło, a tak na dobrą sprawę jeżeli ktoś mając 18 lat, czyli prawko ma niedawno, decyduje się na jazdę pod wpływem alkoholu to prawko powinien stracić nie na kilka lat, ale na znacznie dłużej, bo jeszcze nie dorósł to tego by kierować samochodem. Żal mi szczeniaka. Trauma na całe życie, bo zawsze ktoś powie tak jak my teraz, że gdyby był trzeźwy to być może tamten by żył.

  • ~sybin 2009-02-09
    19:20:50

    0 0

    ~zenek65 Jakby pijany Ci wyszedł na pasy i byś go potrącił, to zaufaj mi - winny i tak byłbyś tylko ty ;)

  • ~montypyth 2009-02-09
    20:52:45

    0 0

    Z pewnością sybin ale nie zupełnie :))))) o winie decyduje sąd. Biorąc pod uwagę, że pewnych sytuacji nie da sie uniknąć ani przewidzieć nie zawsze wina jest po stronie kierowcy.

  • ~katarina782 2009-02-09
    22:33:09

    0 0

    Sory ale to chyba niektórzy nie rozumią toku myślenia innych ludzi, ubolewam nad tragedią jaka się stała gdyż zginął człowiek i nieważnie czyja była wina, a nikt nie powinien wsiadac pod wpływem alkoholu do samochodu i to jest jedeyna i oczywista prawda!!!

  • ~ 2009-02-09
    23:16:29

    0 0

    ~steel napisał "zgodnie z kobieca tendencja nie czytasz co jest napisane a tylko domniemujesz." a ja się pytam kto poczytał posty tej pani? Wiec kto tu sobie dopowiada? Jedziecie po ~katarina782 a tymczasem ona nigdzie nie napisała, że za spowodowanie wypadku powinien odpowiedzieć nietrzeźwy głupek, choć prawda jest taka, że gdyby nie wsiadł do auta pijany to by go tam nie było. Być może kierowca malucha zderzyłby się z innym autem, być może nie. Teraz można tylko gdybać. Dla mnie sprawa jest jasna, jesteś pijany, jedziesz autem, jesteś winny bo w takim stanie nie powinno cię tam być!

  • ~buzek 2009-02-10
    08:10:04

    0 0

    Kierowca z punto który był pod wpływem alkoholu na pewno dostanie do odsiadki ok. 2 lat, gdyby spowodował wypadek to trochę wiecej. Nie broni go fakt że nie spowodował wypadku, ale brał udział w wypadku drogowym ze skutkiem śmiertelnym jednego z uczestników w.w zdarzenia. Amen

  • ~steel 2009-02-10
    09:54:34

    0 0

    marrik katrina napisala "Coś okropnego, pewnie gośc który zginął miał żonę i dziecko i taka tragedia, a tego szczeniaka z fiata punto to bym własnoręcznie udusiła" wynika z tego jasno kogo obarcza wina za wypadek (wiec nie wyjezdzaj prosze z dopowiadaniem) i nie tylko ja to tak zrozumialem... gdyby napisala to inaczej byc moze nie byloby to tak odebrane. a ty widze lubisz gdybac... a gdyby zamiast tego kolesia jechal jego pasazer ktory mogl byc trzezwy... taka kolizje ciezko uniknac ale do tego trzeba ruszyc glowe... gdybanie jest bez sensu. Co do winy sprawa jest prosta spowodanie wypadku = winny kierowca malucha. Jazda po pijaku = winny szczeniak z punto! Wiezcie mi w tym miejscu jesli nie dostosuje sie predkosci do warunkow latwo "wyskoczyc" na drugi pas... @buzek akurat troche sie mylisz... kierowca nie moze odpowiedziec za czyn ktorego nie popelnil... bral udzial w wypadku co nie czyni go automatycznie winny i za udzial w wypadku ze skutkiem smiertelnym nie moze byc karany. Za jazde po pijaku owszem. Bo co by bylo gdybys jechal autem jechal na gazie, zahamowal a z tylu w ciebie njpierw osobowy a pozniej tir i rozkwasil osobowke za toba ze wszystkimi... tez bylbys winny udzialu w wypadku ze skutkiem smiertelnym? nie sadze, mogliby cie oskarzyc o jazde na gazie ale nie udzial! co do wyroku... pozwol ze ustali to sad... gdyby wszystkich karano 2 latami wiezienia za jazde na gazie to w celach siedzialoby po 20 skazancow...

  • ~Ma(j)ster 2009-02-10
    14:42:13

    0 0

    Moja jest tylko racja i to święta racja, bo nawet jeżeli jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest NAJ-MOJ-SZA!!!
    Nie macie co robić ? :> ;)

  • ~buzek 2009-02-10
    15:29:32

    0 0

    zawsze za wypadek odpowiada kierowca pod wpływem alkoholu

  • ~steel 2009-02-10
    15:59:08

    0 0

    buzek podasz podstawe prawna?

  • ~steel 2009-02-10
    16:19:20

    0 0

    buzek jedyne miejsce w kodeksie drogowym czy jak kto woli w ustawie "prawo o ruchu drogowym" jest "Art. 45.1. Zabrania się: 1. kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu;" nie mowi on jednoznacznie kto jest winny! Mysle ze mylisz to z ustawa o obowiazkowych ubezpieczniach OC "Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący: 1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;" no chyba ze podasz podstawe prawna ktora jasno mowi ze "kierujacy pod wplywem jest zawsze winny" ale nie sadze bus cos takiego znalazl....

  • ~buzek 2009-02-10
    16:20:15

    0 0

    art. 177 § 2 KK

  • ~ 2009-02-10
    17:10:24

    0 0

    katarina782, jesteś upośledzona, chodzisz na terapię, czy po prostu taka durna, ze nie potrafisz zrozumieć o czym się pisze?

  • ~katarina782 2009-02-10
    17:12:44

    0 0

    steel wziął się za obronę pijanych kierowców, FACET BYŁ PIJANY NIE POWINIEN NAWET NA ROWERZE JECHAC!!!! Piłeś nie jedź - włącz MYŚLENIE! Te kary wciąż są za niskie!

  • ~ 2009-02-10
    17:22:07

    0 0

    Czy ktoś ich brono?! Tu jest mowa o tym, że kara za pijaństwo ma być, ale winny wypadku w tej sytuacji nie jest, jesteś tak cholernie tępa. 2 różne tematy to są.

  • ~steel 2009-02-10
    17:33:24

    0 0

    buzek a gucio.... 177 § 2 wcale nie mowi ze pijany jest zawsze winny! wiec skoncz opowiadac glupoty... "Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
    § 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek." §2 MOWI O SPRAWCY WYPADKU a w tym przypadku sprawca wypadku byl KIEROWCA MALUCHA! wiec dalej czekam na podstawe prawna mowaica ze "zawsze za wypadek odpowiada kierowca pod wpływem alkoholu ".

  • ~steel 2009-02-10
    17:33:30

    0 0

    szkoda katrina782 ze nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Ja napisalem ze kierowca punta jest winny ale tylko prowadzenia po spozyciu alkoholu. Nie jest sprawca wypadku i jako taki nie moze byc za to odpowiedzialny.

  • ~sybin 2009-02-10
    23:31:37

    0 0

    Napisze o trochę innym wypadku, w którym zginął pasażer motocykla. Na ul.Raciborskiej miało miejsce zderzenie motocykla z samochodem osobowym. Oskarżono kierowcę samochodu, który podobno wymusił pierwszeństwo i uderzył w motocykl. Jednak osoba kierująca motorem nie miała prawa jazdy kat. A.
    Pomijam tu szczegóły, bo są mało ważne. Chodzi o to, że pomimo tego, że facet nie ma prawa jeździć motorem to nie zwala się na niego winy za zaistniałą sytuację. Dostał mandat za jazdę bez uprawnień, czyli 500zł.

    Tak samo tutaj - winny jest tylko i wyłącznie kierowca malucha. Kierowcy Punta zostanie przedstawiony zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości tak jak innym pijanym kierowcom, ale nie będzie miał odpowiadał za spowodowanie wypadku.

    Takie jest prawo i się z nim nie sprzeczajcie, bo to nie ma sensu. To nie jest koncert życzeń. Chcecie zmienić kodeks drogowy? Napiszcie projekt ustawy zbierzcie 100tys. podpisów i wyślijcie do sejmu wtedy pogadamy.

  • ~steel 2009-02-10
    23:51:25

    0 0

    amen...

  • ~ 2009-02-11
    00:05:31

    0 0

    ~steel masz rację "Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie...."ble,ble,ble. Kierowca punto właśnie naruszył to prawo umyślnie lub nie. Pijany powinien byś pociągnięty do odpowiedzialności jako współwinny gdyż w świetle prawa nie powinno go tam być. Więc panie ~steel albo sam jeździsz w taki stanie albo tolerujesz takie zachowanie i nie mam co do Pana żadnych słów współczucia!

  • ~steel 2009-02-11
    00:23:52

    0 0

    marrik nie czytaj pol zdania... bo pozniej w swiecie kraza legendy.... przeczytaj calosc... pozwolilem sobie wyroznic slowo klucz w tym i nastepnym paragrafie 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, POWODUJE nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,podlega karze pozbawienia wolności do lat 3." Pijany powinien byc pociagniety do odpowiedzialnosci karnej z tytulu jazdy po pijanemu, i tak z pewnoscia sie to dla niego skoczy lub skonczylo, bo tym moga sie zajmowac sady 24h. marrik mozesz wskazac mi gdzie niby toleruje jazde po pijaku? Ale skoro nie trafia do ciebie to zrobmy tak zalozmy ze ty kierowalas puntem (jak najsz pijany kierowca) i jechalas prawidlowo czy w momencie takiego wypadku jestes wspolwinna? Sprawda kolizji i kierowca na podwojnym gazie to dwie rozne osoby.

  • ~steel 2009-02-11
    00:30:46

    0 0

    marrik i jeszcze jedno co do zarzutow personalnych do mnie. Jesli koncza ci sie argumenty merytoryczne, zatrzymaj personalne uwagi dla siebie. ale odpowiem na te bzdurne zarzuty... nie jezdze po spozyciu bo nie pije, a jesli juz zdarzy mi sie wypic to jedno piwo to nie wsiadam do samochodu. Nie toleruje tez pijanych kierowcow i uwazam ze kary dla nich sa zbyt niskie, jednak w tym przypadku kierowca punta moze odpowiadac zgodnie z prawem tylko i wylacznie za jakzde po pijanemu. Wypadku nie spowodowal a artykuly kodeksu karnego mowia WYRAZNIE o sprawcach wypadkow. Wiec jesli juz przytaczacie jakis artykul prawny badzcie laskawi przeczytac go dokladnie a nie tylko wygodne wam fragmenty. a teraz czekam naa fragmenty moich wypowiedzi gdzie toleruje pijanstwo albo na przeprosiny jesli starczy ci odwagi. bo szczekac kazdy moze gorzej z przyznaniem sie do bledow... wiec czekam?

  • ~ 2009-02-11
    00:48:56

    0 0

    Masz rację przytaczając suche artykuły prawne, oprócz tego jest coś takiego jak interpretacja prawa (dotychczas używana w sprawach karnych) więc skoro prowadzę pijany to jestem współwinny wypadku powstałego z moi udziałem (winny lub nie) gdyż uczestnicząc w nim, prowadząc po pijanemu, łamię prawo i gdybym go nie złamał to mnie tam nie ma w stanie upojenia! Zarzucasz mi, że gdybam ale sam tak robisz. A co do kwestii tolerancji jazdy po pijanemu to nie piszesz jednoznacznie, że tego nie tolerujesz aż do mojego posta gdzie piszesz "Nie toleruje tez pijanych kierowcow i uwazam ze kary dla nich sa zbyt niskie". gdybys to wczesniej napisał to nie byłoby niedomówień.

  • ~sybin 2009-02-11
    08:34:40

    0 0

    nie można karać kogoś za to czego nie zrobił... obudźcie się!

  • ~steel 2009-02-11
    08:53:44

    0 0

    marrik nie przytaczam suchych artykulow. podane przez buzka art 177 mialy dowodzic ze pijany kierowca jest ZAWSZE winny w wypadku. Niestety buzek podobnie jak ty nie przeczytal dokladnie wspomnianych artykulow. Co do jasnego okreslenia karania pijanych kierowcow to pierwszy raz napisalem ze mozna karac jadacego po pijanemu tylko za to ze byl pijany a nie za to ze BRAL UDZIAL w wypadku w komentarzu "2009-02-09 18:13:13 ... kierowce punto mozna karac tylko za jazde po pijanemu, bo sprawca wypadku nie byl.." kolejny raz "2009-02-10 09:54:34". Kolejna sprawa to interpretacja... twoj przyklad pokazal ze interpretacja jasnych artykulow nie ma sensu bo ty przeczytalas poczatek a to co bylo w "...."ble,ble,ble bylo wlasnie kluczem w tym artykule! Znajdz mi wiec podstawe prawna ktora jasno okresla ze prowadzacy po pijaku jest zawsze wspolwinny... Nie znajdziesz. To ze ktos popelnia inne wykroczenie nie znaczy ze jest od razu winny. Podam pi prosty przyklad. Wyprzedza cie na podwojnej ciaglej samochod, ty nie patrzac w lusterko zaczynasz manewr omijania przeszkody zajmujacej twoj pas ruchu. Zderzacie sie. Winna kolizji zostajesz ty, pomimo ze tego co cie wyprzedzal nie powinno tam byc. On dostaje tylko mandat za wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym :) Albo inny przyklad. Zlodziej jedzie ukradzionym samochodem, czy to czyni go winnym w podobnym wypadku? Wiec jesli nie podasz podstawy prawnej. Przeczytaj jeszcze raz to co napisalem ze zrozumieniem + art prawne

  • ~steel 2009-02-11
    09:06:18

    0 0

    marrik czasem warto spojrzec na cos z dystansem... ja nie musze ujawniac swoich preferencji... co nie znaczy ze biore w obrone pijanego kierowce. absolutnie nie w tym rzecz. Ja po prostu spojrzalem na sprawe czysto prawnie, a ty podchodzisz do tego bardzo emocjonalnie. To ze za ktoryms razem zarzucilas mi ze "jezdze po pijaku lub toleruje pijanych kierowcow" i ja ci odpowiedzialem ze "Nie toleruje tez pijanych kierowcow i uwazam ze kary dla nich sa zbyt niskie" nie znaczy ze wczesniej bralem w obrone pijanego kierowce. Uwazam ze dobrze ze ten wypadek trafil na wlasnie pijanego kierowce (i jego pasazera ktory pozwolil prowadzic pijanemu - obaj/oboje maja teraz nauczke) a nie na jakiegos jadacego prawidlowo trzezwego kierowce, ale to byl czytsty przypadek i w tym miejscu mogl sie znalezc kazdy z nas co nie czyniloby nas winnymi w wypadku. Wiec udowdnij mi ze tolerowalem przed twoim postem z "2009-02-11 00:05:31" jazde po pijanemu albo przepros za to co napisalas/es... ale pewnie odwagi nie starczy...

  • ~katarina782 2009-02-11
    12:18:27

    0 0

    Vafel z takimi prostakami jak ty nie powinno sie prowadzic dyskusji więc to zignoruję.

  • ~vittoria 2009-02-11
    19:31:39

    0 0

    Do "marrik" i do "steel": spotkajcie sie na żywo i ewentualnie dajcie sobie po (że sie wulgarnie wyraże) pysku.... Bo się sprzeczacie na forum o to, co i tak rozstrzyga sąd.

  • ~Czaszek77 2009-02-11
    21:22:43

    0 0

    "Również w piątek na ulicy Zebrzydowckiej w Rybniku kierujący seatem potracił 76-letniego pieszego..." Pragnę dodać że ten pieszy był pijany i przebiegał w niedozwolonym miejscu !! Do tego przebiegał z lewej strony, Seat jechał wolno ale był ślisko.

  • ~steel 2009-02-12
    00:03:58

    0 0

    avittoria widze ze musisz sie wszedzie udziela bo nie bylbys soba... :) jak nie zrozumiales sensu dyskusji to trudno... jak cie nudzi dyskusja to nie czytaj... Sad nie ma tu, w kwestii sprawcy wypadku, nic do rozstrzygania... ja chcialem by ludziue rzucajacy zaslyszanymi opowiastkami podali podstawy prawne mowiace o tym ze "pijany jest ZAWSZE winny w wypadku"... niestety nitk takiego zapisu prawnego nie znajdzie... bo go nie ma, a to co zostalo podane dotyczy orzeczen po uznaniu sprawcy(winnego) wypadku, ktorym nijak nie mogl byc kierowca punto ktory po pijanemu jechal.

  • ~vittoria 2009-02-12
    08:53:16

    0 0

    do "steel" nie pisz do mnie jakbym była mężczyzną. Skoro tak obserwujesz moje posty to powinieś wiedziec, że jestem kobieta. Cytuje z 2009-02-12 00:03:58 "avittoria widze ze musisz sie wszedzie udziela bo nie bylbys soba... :) jak nie zrozumiales sensu dyskusji to trudno... jak cie nudzi dyskusja to nie czytaj... Sad nie ma tu, w kwestii sprawcy wypadku, nic do rozstrzygania... ja chcialem by ludziue rzucajacy zaslyszanymi opowiastkami podali podstawy prawne mowiace o tym ze "pijany jest ZAWSZE winny w wypadku"... niestety nitk takiego zapisu prawnego nie znajdzie... bo go nie ma, a to co zostalo podane dotyczy orzeczen po uznaniu sprawcy(winnego) wypadku, ktorym nijak nie mogl byc kierowca punto ktory po pijanemu jechal. ".

  • ~steel 2009-02-12
    13:27:31

    0 0

    wybacz jesli cie urazilem... mea culpa... z ciekawosci zapytam po co cytowalas caly komentarz? zmiast fragmenty? Co do obserwacji twoich komentarzy to po prostu czesto sie pojawiasz i malo kiedy cos sensownego, moim zdaniem, powiesz wiec ignoruje twoje komentarze...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 201