zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Kabaret to nie żarty

2007-05-08, Autor: 
Na majowym LARMIE wystąpiły kabarety PieM Projekt z Rybnika i Cegła z Opola. Zapraszamy do przeczytania recenzji z występów!

Reklama

W miniony piątek, 4 maja, odbyło się kolejne kabaretowe LARMO. Publiczność przed miesiącem przegłosowała inny termin, ale tak zwana „siła wyższa” zmusiła organizatorów do zaryzykowania i postawienia na – tradycyjny zresztą, z małymi wyjątkami – pierwszy piątek miesiąca.


Efektem była faktycznie mniej liczna widownia, nie wiadomo jednak, czy nie została pomniejszona akurat o tych, co nie zawsze wiedzą, jak się zachować na kulturalnej imprezie. Rzecz jasna, szkoda każdego pustego krzesła, ale trzeba przyznać, że panowała bardzo sympatyczna atmosfera.


Wieczór, oczywiście, poprowadzili Amos i Marek z kabaretu Noł Nejm. A jako pierwszy, zaprosili na scenę kabaret PieM Projekt. I choć jego członkowie są naprawdę sympatyczni, choć mają niezłe poczucie humoru… akurat w piątkowej prezentacji ich możliwości trudno znaleźć coś pozytywnego. Może jedynie utrwalone teksty. W porównaniu jednak z poprzednimi ich występami, które widziałam, nie było, niestety, postępu, a wręcz nastąpił regres. Jeżeli wcześniej zdarzał się ciekawy greps, teraz już go wyrzucono. Jingle nadal są niemiłosiernie długie, a przerwy między numerami sprawiły, że nawet na forum LARMA ktoś zaryzykował stwierdzenie, iż, cytuję, „jakby grali dla grupy 3- latków i dali im czas na zrozumienie dowcipu”.


Cóż - to naprawdę cenne, kiedy młodzi ludzie wybierają twórczy sposób spędzania czasu, ale kabaret… kabaret to nie żarty (wbrew pozorom) i sama chęć działania nie wystarczy. No, chyba, że się jest Bogiem, ale poziom tego żartu, myślę, jest wystarczającym dowodem, że nie każdy z nas potrafi być zabawny.


Myślę, że przed Agnieszką i Pawłami jeszcze długa droga, ale widzę, że są uparci, więc mocno trzymam kciuki za odpowiedni kierunek dla ich energii i chęci.


Publiczność jednak nie wygwizdała pierwszej grupy, występującej tego wieczoru – w końcu, zdarzały im się żarty, które bawiły. Atmosfera była naprawdę serdeczna, a dodatkowym miłym akcentem była przygotowana przez Damiana Wodeckiego niespodzianka – film z poprzednich Urodzin LARMA, zachęcający do przyjścia na kolejne.


Prowadzący zresztą, tym razem, oprócz anegdotek, oferowali pełną gamę rozrywek; zapraszali między innymi na rybnickie juwenalia, kolejne „Zalewanie” oraz - właśnie - na zbliżające się wielkimi krokami Czwarte Urodziny LARMA. Wiemy już, że odbędą się one ósmego czerwca, a oprócz kabaretów rybnickich (w specjalnych numerach), wystąpi kabaret Hrabi z Zielonej Góry.


W miniony piątek jednak gwiazdą wieczoru była grupa z innych, bliższych nam, rejonów – kabaret Cegła z Opola.


Prywatnie są niezmiernie sympatyczni i ciepli, i wydaje mi się, że widownia to wyczuła. Nawet, jeśli zdarzał im się odrobinę słabszy moment, dostawali brawa i na wszystkich twarzach wokół mnie widziałam szczere uśmiechy.


Takich słabszych momentów było, trzeba przyznać, niewiele. Grali dość równo, z czasem, oczywiście, jeszcze bardziej się rozkręcając. W końcu każde wejście Krzyśka na scenę, dla podjęcia kolejnej próby złapania łyżki/kielni, budziło śmiech.


Odpowiada mi ich poczucie humoru i najwyraźniej nie tylko mnie przypadło ono do gustu. Publiczność również reagowała żywo na wygłupy Marcina czy kolejną piosenkę. A tych nie brakowało. Cenne jest, moim zdaniem, to, że kabaret nie ma żadnych nagranych jingli, wszystkie dźwięki są tworzone przez aktorów na scenie, w czym prym wiedzie gitara Marcina.


I jeśli już jestem przy temacie muzyki, to mnie akurat szczególnie spodobała się piosenka o zmywaku (nie znam tytułu tego numeru). Bez jakichś wyjątkowych żartów, prosta – ale przecież z samą prawdą!


Ogólnie rzecz biorąc, szkoda, że program tematycznie nie tworzy właściwie spójnej całości, choć wyczuwa się ją jakoś, powiedzmy, w klimacie poczynań scenicznych aktorów. Wyglądają na scenie bardzo młodo i myślę, że na tym tracą, ale nie wiem, czy akurat na to mają jakikolwiek wpływ.


Bije z nich ogromne dobro i chyba właśnie jemu zawdzięczamy niesamowity spokój i radość, z którą kończyliśmy ostatnie LARMO.


Zapraszamy w czerwcu. Będzie się działo.


Agnieszka Ogrodnik

 

> Więcej zdjęć z LARMA w naszej fotogalerii.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5403