Frisbnik, czyli latające dyski z Rybnika

– Dla niewtajemniczonych Ultimate Frisbee to nowy koedukacyjny sport drużynowy rodem z USA. Mimo, że gra powstała w latach 60-tych, w Polsce pierwsze drużyny zaczęły się tworzyć dopiero na początku XXI wieku – powiedział Grzegorz Ciszewski, zawodnik Frisbnika. – Mecz rozpoczyna tzw. „pull”, czyli wyrzut. Po wyrzucie drużyna atakująca wykonuje podania między zawodnikami. Celem gry jest złapanie dysku w strefie końcowej boiska ze strony przeciwnej drużyny, tak zwanej „zonie”. Po złapaniu nie można chodzić z dyskiem – dodał.

Zawodnicy Frisbnika wybrali się do Bielska-Białej na kwalifikacje do Halowych Mistrzostw Polski regionu południowego w Ultimate Frisbee. Rybniczanie wygrali z zespołami z Zawiercia i Opola. W starciu z czwartą drużyną w Polsce, Flow Wratislavia, przegrali tylko trzema punktami. Spotkanie z gospodarzami, drużyną 2obvious, zakończyło się wynikiem 11:10 dla bielszczan. – Cały mecz graliśmy w sumie punkt za punkt. Myślę jednak, że w końcówce zabrakło nam doświadczenia zawodników Furious Goats, którzy wspomogli drużynę 2obvious oraz zmienniczek naszych dzielnych dziewczyn, które dały z siebie wszystko – powiedział Kuba Froehlich z drużyny Frisbnik.

Spotkanie z Freezebeatz Katowice po regulaminowym czasie gry było nierozstrzygnięte. Po niezwykle emocjonującej walce decydujący o zwycięstwie punkt zdobyli katowiczanie. Warto jednak zaznaczyć, że przez cały dzień Frisbnik grał w osłabionym składzie. – Podczas gdy drużynę stanowi pięć osób, w tym trzech mężczyzn i dwie kobiety, jedna z trzech zawodniczek zachorowała na dzień przed wyjazdem, a pozostałe dwie zmuszone były grać bez zmian, choć w Ultimate Frisbee można wykonywać ich nieograniczoną ilość – tłumaczyła rybnicka zawodniczka, Marta Noga.

Awans do Halowych Mistrzostw Polski regionu południowego wywalczyli: Spirit on Lemon z Sosnowca, Flow Wratislavia z Wrocławia, KrakUF z Krakowa oraz Freezebeatz z Katowic.