Fotoradary znów robią zdjęcia rybnickim kierowcom

Moim zdaniem najpierw należny tak zsynchronizować światła aby każdy samochód miał możliwość wjechać a przede wszystkim wyjechać na zielonym świetle bo z tym bywa rożnie i to nie z winy kierowcy tylko źle ustawionych świateł Np. światła w Chwałowicach skeet w lewo jadać z Meksyku do Kopalni.

jak dla mnie jeśli ktoś ma problem z hamulcami, to nie powinien wyjeżdżać na drogę. Inna sprawa, że te światła są otoczone przez ronda, a to brak konsekwencji. Czasami światła blokują ruch na obu rondach i ronda przestają spełniać swoją funkcję. Nie się zdecydują, albo światła albo ronda.

D-51? O ile mi wiadomo już teraz są poustawiane przed rybnickimi skrzyniami... Jak to w końcu będzie? Znak ma być tylko wtedy kiedy skrzynia jest nabita, czy może dyndać cały czas na słupku?

Rondo Kotucza-Rudzka jest poronionym pomyslem, poniewaz bedzie wieczne zapchane. Z gory zwykle korek jest az do Polmozbytu. W przypadku takiego ronda luzdis jadacy w dol wjezdzaliby na rondo, gdy nie maja mozliwosci zjechania z niego i blokowaliby ruch w ciagu "Rudzka". W ogole to skrzyzowanie zostalo przez baranow z UM przebudowane. Wczesniej pasowalo do koncepcji stworzonej przez Makosza. Bylo ono przelotowe w glownym ciagu (Kotucza), ruch byl zatrzymywany tylko i wylacznie przez wlaczenie swiatla dla przechodniow na zadanie. Przyszedl Fudali z jego mistrzami od rozwiazan drogowych i zamiast miec przelotowe i drozne skrzyzowanie w ciagu, w ktorym plynie kilkunasstokrotnie wiecej samochodow niz Rudzka, mamy zatrzymywanie glownego strumienia, zeby przejechac moglo kilka aut. Takie same rozwiazanie bedzie na Zorskiej. Zbuduja 3 ronda na skrzyzowaniach z podrzednnymi uliczkami przy ktorych stoi kilkanascie domow i 10 000 samochodow jadacych ruchliwa Zorska bedzie musialo zwalniac na trzech rondach, bo z podporzadkowanych uliczek dziennie wyjezdzac bedzie 100 aut. Znakomite rozwiazanie z punktu widzenia ekologicznego (spaliny przy rozpedzaniu aut i ciezarowek) oraz ekonomicznego (hamowanie przed rondem, zwiekszenie spalania przez rozpedzanie oraz wydluzenie czasu podrozy).

Liczniki czasu MAJA SENS TYLKO w przypadku skrzyzowan, gdzie algorytm sterowania jest prosty - miunta jeden kierunek, minuta drugi kierunek. W przypadku takich skrzyzowan jak w Rybniku (ze sterowaniem zaleznym od natezenia ruchu) LICZNIKI CZASU NIE MAJA SENSU I W OGOLE NIE DA SIE ICH LATWO ZASTOSOWAC. Zrozumcie w koncu, ze w przypadku takich skrzyzowan jakie mamy, automat wlaczajac zielone dla jakiegos kierunku nie ma pojecia kiedy je wylaczy. Rownie dobrze moze wylaczyc je za minute, albo za 10 minut (jesli w zatrzymanym w tej chwili kierunku nie chce nikt jechac).

~qwerty o licznikach to glupoty piszesz... jak moze nie wiedziec kiedy wlaczy zielone? nie masz bladego pojecia o czym piszesz... automatyki nie miales... od razu widac... :P

Qwerty - tak tak, oczywiście... Zapomniales o studentach z twojej bylej uczelni na Rudzkiej, najwiecej z nich wraca wlasnie przez Kotucza, a nie Srodmiescie. No, ale nie dziwie sie, ze o nich zapomniales, zle wspomnienia szybko sa zapominane przez mozg.

stell dlatego dałem ten przykład tam zgodnie z przepisami tak jak napisałeś nie masz prawa skręcić w lewo jadąc od centrum a jest to bardzo obciążony kierunek szczególnie jak pracownicy kopalni jadą do pracy mając zielone musisz przepościć tych co jada prosto z kierunku Świerklan a Ty w tym czasie tez masz zielone wiec w momencie zmiany świateł nie masz prawa wjechać na skrzyżowanie a tym samem nie skręcisz w lewo.

Gdzie tu działanie prewencyjne, co to za kara by zapłacić 300 zł po paru miesiącach i nawet już nie pamiętając tego miejsca, gdzie się przejeżdżało ? Mandat ma karać i uczyć, a nie pompować w burżuazję pieniędzy. A co do fotoradarów temat 10000 razy wałkowany w telewizji jeżeli ktoś pędzi i widzi fotoradar gwałtownie hamuję i stwarza zagrożenie dla kierowcy z tyłu i przechodniów.

jestem tego samego zdania co napewno wiekszac w Rybniku.... po pierwsze ta piekna instytucje STRAZ MIEJSKA powinno sie zlikwidowac, a jesli juz ma byc to niech sie zajmie tym co powinna .. pilnowaniem porzadku w miescie a nie stawianiem fotoradarow.. to zadanie policji... od dawna obserwuje przejscie SM z halera do pieknego budynku na reymonta...i wydaje mi sei ze szkoda kasy bylo wydawac na SM, jak nie bylo ich widac na miescie to teraz tym bardziej... wyjatkami sa dni kiedy cos dzieje sie na rynku wtedy staje sobie taki czlowieczek i poucza ludzi ze nie wolno wjezdzac na rynek, ale to ze wkolo stoi pelno samochodow to oni juz nic nie robia... jednym wolno innym nie.... zwroccie uwage na znaki przy wjezdzie na rynek... wg nich nie powinno tam byc zadnego auta, ale interpretecja tych znakow dla kazdego jest inna...SM zostala stworzona dla pilnowania porzadku w miescie, a na dzien dzisiejszy praca ich polega na ukrywaniu sie w krzakach, i lapaniu piratow.. po co robic to co sie powinno... popieram te miasta gdzie te piekna instutucje zlikwidowali!!! moze napiszmy petycje do FUDALA aby u nas zrobic to samo!!! bedzie porzadek i spokoj i moze jak zadzwoni sie na policje, a raczej na pewno to oni zareaguja, a nie jak SM po zgloszeniu czeka sie wiki na interwencje a ich tlumaczenie to nie mamy patrolu pomimo ze auat stoaj pod budynkiem...jak sie ma internet i nowy sprzet to pewnie praca polega na wpatrywaniu sie w monitory... :P

Podpinam wątek likwidacji Straży Miejskiej pod te fotoradary bo to policja powinna się tym zajmować a nie darmozjady ze SM którym się buduje nowe pomieszczenia tak że nawet jak się do przychodni podjedzie czy apteki to nie ma gdzie zaparkować (chyba o to im chodziło bo przynajmniej wlepią ci mandat jak gdzie inndziej zaparkujesz) już nie wspomnę o tym że jak całę życie mieszkam w centrum to muszę się bać i wypatrywać darmozjadów czy nie nadchodzą wlepić mi mandat za samochód zaparkowany praktycznie po swoim blokim(bo to miejsce przecież płatne jest).Przytocze tutaj wątek zamknięcia SM w pewnej miejscowości po interwencji ludzi tam mieszkająych,więc może jak większość z Nas w tej sprawie odda głos na forum i razem może coś zmienimy.....przecież w Żorach już od kilku lat jest zlikwidowana Straż Miejska i jakoś żyją.....przczytajcie ten post i obudzcie w sobie niechęć jaką wszyscy czujecie w sprawie działolności Straży Miejskiej może wspólnie zmienimy to !!!!!! :

Paradują tylko w kopiach policyjnych mundurów, spalają paliwo za nasze pieniądze, niby mają chronić, ale wolą łapać kierowców na fotoradar, zakładać blokady na koła albo przeganiać staruszki handlujące marchewką na chodniku. A jak trzeba poważnej interwencji, to wołają policję... Po co nam w ogóle strażnicy miejscy ? - zapytali mieszkańcy ?I radni spełnili ich wolę - zlikwidowali właśnie Straż Gminną. Brawo! Które miasta będą następne?

Straż Miejska powinna być zlikwidowana, pieniądze które dajemy na nią przeznaczone na policję a budynek za 5 milinów złotych po Straży przeznaczony na żłobek, jest monitorowany więc rodzice będąc w pracy będą spokojni o swoje pociechy. Taki pomysł przedstawiałem rok temu i nic w tej kwestii się nie zmieniło, tylko dla tego, że nie likwiduje się kury która dzięki pieniądzom mieszkańców znosi złote jajko, jak przyciśnie z kasą rządzących. Przesłuchania na policji są w obskurnych pokojach a nie jednokrotnie przesłuchuje się dwie osoby na raz w jednym pokoju, łamiąc w ten sposób prawo. Policjanci jednak innego wyjścia nie mają. Zatem pieniądze, które idą na Straż Miejską przeznaczyć na policję.

Tadeusz Dybala - bo troszke zle sie do tego zabieracie.. zobaczcie gdzie prezydent czesto jest... gdzie sie zjawia i co go przyciaga.. trzeba z ludzmi zrobic darmowa wyzerke i popijawe dla prezydenta i wtedy bedzie okazja wreczyc mu petycje.. jak bedzie impreza bedzie i kamera i jakies media wiec to dodatkowy plus...

W większości słów zagadam się i może tak się stanie. Pisze Pan, że prezydent też ma kogoś nad sobą. Poprosiliśmy prezydenta o dokumenty tj. zarządzenie prezydenta odnośnie ile dostali dyrektorzy szkół zaraz po wyborach dodatku motywacyjnego. Zastępca Prezydenta odmówiła, skierowaliśmy odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (to ta instytucja jest nad prezydentem) SKO powiedziało jednoznacznie, że prezydent musi udostępnić przedmiotowe dokumenty, oczywiście nie zrobił tego. Wydał sam Prezydent decyzję, że nie udostępni nam tych dokumentów. Znowu odwołaliśmy się do SKO, które znowu uchyliło decyzję prezydenta mówiąc w swym uzasadnieniu, że te dokumenty podlegają udostępnieniu. SKO ze względu na to, że Prezydent nie stosuje się do ich orzeczeń wskazało, że mamy się udać do prokuratury więc zrobiliśmy to. Ciekawe jaki będzie wynik prokuratora, bo popełnienie przestępstwa jest jednoznaczne. Tak to już jest jak ktoś tak długo rządzi, po prostu czuje się bezkarny i nikogo nie słucha.

pytałem SKO, czy do ich kompetencji należy przymuszenie prezydenta do jakieś czynności. Odpowiedź brzmiała, że nie. Jak domniemywam nie skierowali sami do prokuratury ze względu, że oni nie są stroną, zaś z drugiej strony każdy obywatel ma obowiązek poinformować odpowiedni organ o popełnionym przestępstwie jeżeli powziął taką wiadomość, tym bardziej instytucja państwowa. Ja też mam jeszcze nadzieję jak i Pan, że prokurator który dostanie tą sprawę sporządzi akt oskarżenia do sądu. Zobaczymy.

Właśnie tu się kryje diabeł. Prezydent wydając decyzję zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego, na swojej decyzji umieszcza tryb odwoławczy, czyli gdzie się Pan może odwołać od decyzji. Na każdej jego decyzji pisze, że przysługuje Panu odwołanie do SKO za pośrednictwem UM i koniec. Dlatego SKO skierowało nas prawdopodobnie do prokuratury, po prostu chyba mówiąc kolokwialnie się wkurzyli, że ktoś ich olewa. W ostatniej decyzji SKO wpisano, że jest ona ostateczna. Pisząc do Wojewody zapewne w odpowiedzi dostaniemy, że skierowano niniejsze odwołanie niezgodnie z właściwością. Zapewne w końcu wygram tą sprawę bo jestem cierpliwy, ale niepokoi mnie sam fakt nie stosowania się do decyzji SKO. Powiem Panu tak, jeżeli trafi na człowieka, który nie ma doświadczenia i będzie chciał swoją sprawę w ten sposób załatwić, czyli zgodnie z prawem po odwołaniu to nie da rady, po prostu zrezygnuje. Druga rzecz co on ukrywa, że nie chce tych dokumentów wydać. Ostanie, czy ich tam nie jest wstyd non stop przegrywać z instalatorem wód i kanalizacji, przecież ma tam bodajże 8 prawników.