Boguszowice: dwie ofiary śmiertelne czadu

Jeżeli ulatniał się czad, to musieli mieć piec w domu i zatkany przewód kominowy, a kratka wentylacyjna dopełniła dzieło. Jeżeli mieli junkersa, to jak mógł się uwalniać czad w nocy jak był nie używany, może po prostu uwalniał się gaz???

nasza spóldzielnia wymaga w wymienianej stolarce okiennej wywietrzników chociaz nie mamy tu pieców ani gazu w łazience ...

Ale masz gaz w kuchni!!! I co z tego, że ludzie montują okna z nawiewnikami, skoro i tak je zatykają czym popadnie! Ile jeszcze musi być śmiertelnych zatruć żeby ludzie zaczęli myśleć???!!!

moi znajom:(:(:( [*]i

I co z tego, że zrobią centralne ogrzewanie??? Nadal mieszkania będą uszczelniane, a większość zaczadzeń następuje w wyniku wydobywania się tlenku węgla (niepełnego procesu spalania) z piecyków gazowych typu Junkers.

Nie bądź naiwny! Będzie c.o. z podzielnikami to zacznie się "szporowanie" i zakręcanie grzejników oraz doszczelnianie mieszkania! Szkoda tych młodych ludzi, niepotrzebna śmierć - a pomysł zatkania kratki wentylacyjnej najpewniej z inicjatywy rodziców! Będą mieli o czym myśleć stojąc nad ich trumnami.

Bo twoi rodzice mają dużo kasy, pewnie ojciec emerytowany ryl to sobie pozwalają. A biedota i głupota uszczelnia, nie wietrzy i mieszkają jak w kondonach!

Student - wyluzuj. Nie nazywaj takich ludzi "głupota czy też biedotą". Większość budynków jest pod ZGM Rybnik - czyli odpada, że zrobią C.O - bynjamniej nie prędko. Niektórzy mogą sobie zrobić ogrzewaznie gazowe - problemem jest kwota ok 11 tys zł z czego UM Rybnik zwraca ok 1800 zł. Trzeba wprowadzić częstsze kontrole kominiarzy bo informacje na temat czadu nikt nie traktuje poważnie bądź myśli, że go to nie dotyczy. Szkoda młodych ludzi.

bardzo mi przykro, ale apele do naszych władz Rybnickich nie dają żadnych rezultatów Centralne Ogrzewanie na osiedlu
50 lub 100 zł za czujnik CO ( tlenku węgla ) to bardzo mała suma za życie, i nic tu nie da uczenie tłumaczenie, jak lokator zagląda do portfela to nie liczy się zdrowy rozsądek tylko kasa lub pół tony węgla mniej
STUDENT masz rację tlenek węgla wydobywa się z źle pracującego urządzenia, piec miał czujnik który przy zatkanym kominie wyłącza automatycznie urządzenie a nie zrobił tego

Dymek - byłeś na miejscu? Skąd wiesz, że ten piec to posiadał?

Powiem tylko tyle - zawsze winni sa Ci co nie powinni. Od 5 lat w tej sprawie interweniuje do ADM - mamy centralne ogrzewanie a piec w mieszkaniu - Ciagle bo podpalelniu w piecu mamy siwo w mieszkaniu. Trzeba okna na cale otwierac. Jasne bylo sprawdzane w mieszkaniu i okazuje sie ze kratki wogole nie maja ciagu - nie wciagaja nic tylko wypychaja na mieszkanie. Ale przez 5 lat nic z tym nie zrobiono pomimo tylu interwencji. Bo To nie maja auta zeby wyjechac na gore i zrobic cos z kominami, to ze jest blodo i auto sie utopi , to ze sa spruchniale deski na dachu i nie maja jak wyjsc a wkoncu ze sa kominy popekane i nic nie zrobia. Czyli sprawa stoi w miejscu i musiala sie stac tagedia wlasnie ta w moim bloku zeby pewnie wzieli sie za cos. Wogole nie mamy droznych kratek wiec co sie dziwic ze sie zatruli. Ale teraz najlepiej sie doszukiwac ze ludzie winni bo zatykali kratki i powinni okna otwierac , to po co do cholery sa wogole te kratki! Najlepiej otworzmy okna na cale i grzejmy weglem za 800zl powietrze na dworze - tak o kratka zamiast wciagac wydmuchuje wszystko do mieszkania....

Wielka szkoda młodych ludzi i współczucia dla rodziców. Zastanawia mnie jednak, dlaczego ludzie nie montują czujników czadu. Każdy słyszy o zaczadzeniach i pewnie myśli, że "mnie to nie dotyczy". To się może zdarzyć każdemu kto ma piece kaflowe czy junkersy w domu. Czy zainwestować w taki czujnik to naprawdę zbyt duża cena za życie? Tyle bezsensownych i niepotrzebnych śmierci, a ludzi wciąż to nie zachęca do refleksji.

§ 170. 1. Urządzenia gazowe mogą być instalowane wyłącznie w pomieszczeniach spełniających warunki dotyczące ich wysokości, kubatury, wentylacji i odprowadzenia spalin, a także dopływu powietrza do spalania określone w rozporządzeniu, w Polskich Normach i przepisach odrębnych.

Być może jestem młoda i się nie znam . Ale bez przesady , gadać , że " znów zatkana kratka wentylacyjna ! " . Gdybyście wiedzieli , co się tak naprawdę stało , mówilibyście coś innego . Firma robiąca dachy podobno zleciła im zatkać kratkę, żeby materiały i takie tam , nie dostały im się do mieszkania . Nadal twierdzicie , że to wszystko wina rodziców ?!

nie P. Gontarz bynajmniej ja jestem daleki od oskarżania rodziców czy kogokolwiek to wielka tragedia, do której nie musiało dojść, to co się stało to błędy ludzkie i systemowe.
Podam przykład, wyposażenie budynku, który ma 40 mieszkań w czujniki tlenku węgla to koszt około 4000 zł, w takie czujniki powinien być wyposażony każdy lokal w którym odbywa się spalanie węgla, gazu przy pomocy piecy z komorą otwarta. Jeżeli miasto Rybnik nie stać na wykonanie Centralnego Ogrzewania to niech chociaż zadba o bezpieczeństwo swoich mieszkańców w ten sposób.
Z całą pewnością gdyby taki czujnik był zamontowany w tym mieszkaniu, jego przeraźliwy sygnał alarmowy zapobiegłby tej tragedii

Napiszę jedno.... to że ludzie giną przez ulatniający się czad to nie wina mieszkańców danego mieszkania!Sama niedawno szłam i widziałam jak właśnie z komina, gdzie stała się ta tragedia (nie z wylotu komina) leciał dym, nawet mąż się zastanawiał jak to możliwe. Więc proszę nie piszcie bzdur, że ktoś zatyka kratki wentylacyjne(najlepiej winą zwalić na lokatorów) To są stare bloki mają ponad 60 lat i nie są przystosowane na teraźniejsze metody grzewcze, a czynsze wcale nie są takie niskie jak innym się wydaje.Kontrole kominiarskie polegają na tym, że mieszkaniec zostaje pouczony że mieszkanie jest za szczelne!!!(każde mieszkanie... mamy okna i drzwi otwierać!!!!!!!???????? i kogo grzać!?)Niech zrobią porządne remonty,no tak bo dla Rybnika Boguszowice to spęd patologi'' GETTO''( nie patrzą na innych lokatorów) więc nic tam nie trzeba modernizować. Szczere współczucie dla rodziny TO WIELKA TRAGEDIA.[*]

http://www.radio90.pl/tragedia-w-boguszowicach-czad-zabil-dwie-mlode-osoby.html

Popieram twoj wpis "mieszkanka pekinu" i "kejti" - widze ze was tez to dotyczy to rozumiecie. "dymek" zjadasz tylko wszystkie rozumy i mam coraz wieksze wrazenie ze pracujesz w tych sluzbach ktore wlasnie olewaja nasze zgloszenia i bronisz teraz swojego tylka. Gratulacje dla Ciebie jesli w mieszkaniu pale w piecu z centralnego od 23 lat a nagle od 5 robi sie siwiutko i trzeba otwierac drzwi i okna na cale. I dziwnym trafem nawet kominiaz kazde otworzyc bo nic nie umie zrobic bo kominy sa stare - wiece lepiej niech sie lepiej ludzie truja a sluzby opowadaja takie bzdury jak TY ze to nasza wina. NAJLEPIEJ PEWNIE WOGOLE NIE PALIC CO ?

Strasznie się unosicie dziewczyny z Pekinu!! A ja proponuję zacząć od zapoznania się ze słownikiem ortograficznym i zasadami poprawnej polszczyzny. Czy nie razi was w oczęta ten czerwony kolor podkreślenia? Przeczytajcie przed wysłaniem posta jakie brednie wypisujecie (np. klatka wentylacyjna, kominiaż). PEKIN - NIC DODAĆ NIC UJĄĆ!!!

No to ładnie się porobiło. U mnie też w jednym z mieszkań należących do ZGM był remont dachu i tak po prostu zamurowali komin do którego jest podłączony junkers. Było to zgłaszane kilkakrotnie to ZGM ma po prosu na to wyjebane. Tak samo jest, że z kratki wentylacyjnej w kuchni czy to w łazience wlatuje dym, gdy tylko sąsiad pali w piecu. Zgłaszane ok 10 lat, mają wyjebane. I wy się dziwice, że są zaczadzenia? Jak ZGM kładzie hói na to! Jak się zaczadziła córka od znajomej w łazience (miała szczęście, że ktoś był w domu) to jak straż sprawdzała dokładnie kamerami wszystkie kominy i kratki wentylacyjne to kierownik ZGM miał w gaciach mokro i potem przez kilka tygodni biegali wokół tego bloku, aż wreszcie zrobili. Ja już powiedziałem, że jak będzie w mieszkaniu dym z kratki wentylacyjnej to dzwonię na straż, wiem jak te patałachy z ZGMu się ich boją.

Przecież i tak nikt nie jest w stanie udowodnić, że główną i jedyna przyczyną zgony była zatkana kratka! Jak można tak bezmyślnie słuchać jakiś tępych budowlańców?!

No więc jasno wynika, że na przyczynę tragedii nakłada się kilka czynników. Bo skoro wykonawca sugerował zatkanie kratek wentylacyjnych a w pozostałych mieszkaniach nikt się nie zaczadził to należy się wgłębić w to zdarzenie.

Weźcie sobie do serca i rozumu co napisał TEDY1963 !!! Ciekawe co na to wszystko nasz guru TEDE? On pewnie twierdzi, że to wina chorego Wodza i urzędasów!

własnie przypomne że oni mieszkali na poddaszu wiec wszyscy co palili w piecu z ich pionu szlo do komina,a oni mieszkali prawie pod kominem,gdyby nie dach:(

Ludzie opamiętajcie sie !!! dwie osob nie żyją nic im juz zycia nie przywróci oczywiscie jestem za znalezieniem winnego ale tu chyba nie czas ani miejsce na to . wyrazy wspołczucia dla rodziny pograzonej w żalobie .
Czad to cichy zabojca zabil juz wiele osob . gdybysmy wiedzieli ze jutro umrzemy i w jaki sposob wiedzielibysmy co zrobic zeby tego uniknąć . Weglug mnie obowiazkowo powinny byc montowane detektory czadu w kazdym mieszkaniu moze wtedy ludzie nie przegrywali by z Czadem.
[*]