zamknij

Sport i rekreacja

ŻKS ROW: Bridger zrezygnował z żużla. Na celowniku Lindgren i Batchelor

2014-11-07, Autor: 
Nieoficjalnie mówi się, że ŻKS ROW Rybnik jest zainteresowany pozyskaniem Fredricka Lindgrena i Troya Batchelora. Kto jeszcze mógłby zasilić szeregi rybnickiego klubu?

Reklama

Władze ŻKS-u ROW Rybnik pracują intensywnie nad odpowiednim przygotowaniem do nowego sezonu w I lidze. Choć prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski wskazywał Rybnik jako jeden z klubów, który chętnie zobaczyłby w Ekstralidze, ŻKS ROW nie wystartował w konkursie na wolne miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej (w miejsce pozbawionego licencji Włókniarza Częstochowa). – Powód jest prosty. Kryteria konkursu były tak skonstruowane, że nasz klub nie spełniał kilku z nich. Chodziło między innymi o staż klubu w strukturach PZM. Dla nas jasne było od początku, że możemy zgłosić kandydaturę Rybnika wtedy, kiedy będziemy w stanie wygrać. W tym wypadku nie miało to sensu, bo nie spełnialiśmy wymogów formalnych – wytłumaczył Krzysztof Mrozek, prezes ŻKS-u ROW Rybnik. Wolne miejsce w Ekstralidze zajmie GKM Grudziądz.


W jakim składzie rybnicka drużyna przystąpi do rywalizacji w I lidze? Wiadomo, że ważne kontrakty mają Dakota North, Kacper Woryna, Kamil Wieczorek i Robert Chmiel. Z żużla zrezygnował na razie Lewis Bridger, a tacy zawodnicy jak Chris Harris czy Dawid Stachyra nie spełnili w tym roku oczekiwań zarządu ŻKS-u ROW. – Bridger ułatwił nam decyzję, co do Harrisa sprawa też wydaje się prosta, bo kiedy zapowiadałem po kilku jego słabych meczach że ten zawodnik doprowadzi nas jeszcze do białej gorączki, nie sądziłem że nastąpi to już po sezonie – powiedział tajemniczo prezes Mrozek.

Nieoficjalnie mówi się, że rybnicki klub jest zainteresowany pozyskaniem Fredricka Lindgrena lub Troya Batchelora. W składzie zespołu ma pozostać Vaclav Milik, Michał Szczepaniak i Rafał Szombierski. – Mogę zagwarantować, że pracujemy bardzo ostro nad tym, by skład na kolejny sezon był bardzo mocny i gwarantujący kibicom emocje. Jednak ta branża jest nieprzewidywalna i czasami zdarzają się niespodzianki. My jesteśmy gotowi na realizację kilku scenariuszy i uważamy, że najważniejsze jest to, że już 10 dni po ostatnim meczu sezonu 2014 zawodnicy otrzymali wszystkie zarobione na torze pieniądze – dodał Mrozek.

Po sukcesie frekwencyjnym meczu Polska – Reszta Świata rybniccy działacze nie zamierzają spocząć na laurach i obiecują, że w naszym mieście w przyszłym sezonie odbędą się co najmniej trzy imprezy na światowym poziomie. Jedną z nich ma być rewanżowe spotkanie ekip Polski i Reszty Świata, o pozostałych nikt na razie nie chce mówić: – Wszystko w swoim czasie. W każdym razie wygląda na to, że Rybnik wrócił znów na swoje miejsce na mapie europejskiego i światowego żużla – zakończył prezes rybnickiego klubu.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2014-11-09
    09:54:34

    0 4

    Oby to był celny traf bo bomber nas zawiudł w tym sezonie. czekamy na sezon 2015. Rybnik żyje żużlem !.

  • ~bodzio 2014-11-10
    22:46:13

    1 0

    K. Mrozek jak TO zrobisz jesteś WIELKI

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5324