Nie było niespodzianki w piątkowym pojedynku Nice 1 Ligi Żużla. Faworyt i lider rozgrywek PGG ROW Rybnik pokonał Lokomotiv Daugavpils 54:36 zgarniając 2 punkty meczowe i bonus.
Po tym, jak w wyjazdowym pojedynku w Gdańsku młodziutki Rosjanin Sergey Logachev uległ poważnemu wypadkowi kibiców w Rybniku nie tyle interesował wynik dzisiejszego pojedynku, jak wieści z gdańskiego szpitala.
Otóż stan Rosjanina poprawia się. Wczoraj został rozintubowany i oddycha samodzielnie. Wciąż jednak pozostaje w szpitalu. W poniedziałek do żużlowca ma jechać prezes klubu Krzysztof Mrozek, więc powinien mieć nowe informacje o stanie zdrowia i rokowaniach co do dalszego leczenia Sergeya Logacheva.
W meczu, którego zwycięzcę łatwo było wytypować, biorąc pod uwagę fakt wyjazdowej, pierwszej w historii pojedynków obu klubów wygranej ROW, największym zainteresowaniem cieszyły się biegi z udziałem Nicka Morrisa. Australijczyk debiutował w lidze. Na przeszkodzie we wcześniejszym pojawieniu się w składzie PGG ROW Rybnik stanęła kontuzja. Kiedy już wrócił do zdrowia, przegrywał rywalizację w składzie właśnie z Rosjaninem, a także z Danielem Bewleyem.
W obliczu kontuzji Rosjanina i przy słabej dyspozycji Bewleya Morris dostał swoją szansę. I ją w pełni wykorzystał. Już w pierwszym wyścigu przywiózł wraz z Bachelorem komplet 5 punktów, a w całym meczu 10 i cztery bonusy. Śmiało można powiedzieć, że Australijczyk idealnie uzupełnił skład, a jego dwie akcje, kiedy z ostatniej pozycji przedarł się na drugie, za plecy kolegi z drużyny, wywołały salwy braw.
Rybniczanie kontrolowali przebieg meczu od pierwszego biegu, choć Lokomotiv nie myślał tanio sprzedawać skóry, wygrywając pojedyncze biegi. Ze strony gospodarzy niepokonany był Kacper Woryna, wzbudzając zachwyt mijankami na torze. Pewne zawody odjechał Troy Bachelor, natomiast słabiej tym razem spisał się Mateusz Szczepaniak. Ale cała drużyna stanowiła monolit. PGG ROW Rybnik zdobył komplet 3 punktów umacniając się na czele tabeli Nice 1 Ligi Żużla.
PGG ROW Rybnik - Lokomotiv Daugavpils 54:36
PGG ROW Rybnik
Troy Batchelor 12+1 (3,2,2*,3,2)
Nick Morris 10+4 (2*,1*,3,2*,2*)
Mateusz Szczepaniak 5 (1*,D,2,2)
Linus Sundstroem 9+1 (2,2,1*,1,3)
Kacper Woryna 12 (3,3,3,3,-)
Robert Chmiel 5+1 (3,2*,0,0)
Przemysław Giera 1 (1,0,0)
Lokomotiv Daugavpils
Timo Lahti 10 (0,3,1*,3,3)
Jevgenijs Kostigovs 5 (1,1,2,1,0)
Vadim Tarasenko 5 (3,1,1,0,-)
Kasts Puodzuks 0 (0,0,0,0)
Andżejs Lebedevs 11 (2,3,3,2,1)
Artjoms Trofimovs 3 (2,0,1)
Oleg Michailov 1 (0, 1*,0)
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
8794Pogoda płata figla. Sobotni mecz ROW-u z Rzeszowem – odwołany
6390W Rybniku powstał ośrodek szkolenia olimpijskiego judoków. Czy powstanie też nowoczesna baza szkoleniowa?
5163Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
4426Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
4359Co za wiadomość! Alicja Klasik, szpadzistka RMKS Rybnik – jedzie na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu!
+68 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+70 / -12Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
+37 / -6Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
+36 / -7Szermierka: gorące powitanie Alicji Klasik w klubie
+26 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
5W Rybniku powstał ośrodek szkolenia olimpijskiego judoków. Czy powstanie też nowoczesna baza szkoleniowa?
4Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
4TS ROW Rybnik: porażka z Unią Lublin w II lidze
2Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Abisall 2019-06-14
20:24:27
Widać było że Woryna miał dziś naprawdę wielką frajdę z jazdy
~amonamarth 2019-06-14
20:47:32
No to autor tego felietonu się popisał.......,,Sergeya''....no,no....a może by tak Siergieja, co Pan na to autorze?.....nie dość, że ser to jeszcze gey.
~adamos33 2019-06-14
21:12:39
może autor tematu kierował się tym że na instagramie jest jako "sergey" i nie widzę w tym nic takiego dziwnego,byle by do zdrowia szybko wrócił.