Dzisiaj przed południem doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Na skrzyżowaniu Rudzka-Kotucza doszło do stłuczki dwóch pojazdów. Jeden z nich należał do straży pożarnej. Do szpitala przewieziono starsze małżeństwo.
Policja wstępnie kwalifikuje zdarzenie jako wypadek. Doszło do niego około godziny 11.00.
Samochód straży pożarnej jadąc ulicą Kotucza w kierunku Budowlanych, przejechał na sygnałach na czerwonym świetle. Doszło do zderzenia z samochodem osobowym marki mazda, którym poruszało się małżeństwo w wieku około 70 lat – mówi nam podkom. Przemysław Sadowski z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
Jak dowiadujemy się w Komendzie Miejskiej PSP w Rybniku, pojazdem jechali strażacy z Bytomia. Jechali na akcję do Raciborza.
Parę przewieziono z ogólnymi potłuczeniami do szpitala.
Wszyscy uczestnicy ruchu byli trzeźwi. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia – dodaje policjant.
Przez dłuższy czas ruch w okolicy był utrudniony. Teraz droga jest już przejezdna.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
„Nie było gwałtu, nikt jej nie zrzucił”. Koleżanki Marceliny opowiadają o wypadku na wakacjach w Turcji
185453On mordował, ona się przyglądała. Tak doszło do tragedii za kąpieliskiem Ruda
42883Samochód roztrzaskał się na drzewie. Podróżowali nim dziadkowie z wnuczkami [AKTUALIZACJA]
37506Samobójstwo w szpitalu. Pacjentka w nocy wyskoczyła z okna
36256Znaleziono zwłoki w szuwarach. Policja ustala ich tożsamość
35386On mordował, ona się przyglądała. Tak doszło do tragedii za kąpieliskiem Ruda
+155 / -14„Nie było gwałtu, nikt jej nie zrzucił”. Koleżanki Marceliny opowiadają o wypadku na wakacjach w Turcji
+136 / -67Ktoś porzucił szczeniaki w Niedobczycach. Przygarnął je strażnik miejski
+71 / -3Szkoła Medyczna w Rybniku ma w końcu wystartować. Potrzeba jeszcze tylko jednej zgody
+65 / -9Chabrowa: pijany mężczyzna katował kota. Agresora obezwładnili policjanci
+55 / -2Kto zatruł Odrę? Premier: milion złotych za wskazanie sprawcy
22Kierowca autobusu przewoził dziecko w swojej kabinie. „Nie miał z kim zostawić syna”
19Neony zawisną na zabytkowej wieży w Zamysłowie. Przetarg na renowację już ruszył
18Śląskie „szoruje” po dnie w rankingu zamożności. Jak jest z Rybnikiem?
16PKP PLK remontuje perony w Rybniku. Koszt dwóch inwestycji przekroczył 8 mln złotych (zdjęcia)
16Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Dador 2022-05-30
15:09:06
To ciekawe, że ewidentna wina służb państwowych jest z reguły przemilczana w artykułach. Dodatkowo nic o trzeźwości, nic o braku sygnałów dźwiękowych, nic o winie strażaka. Zastanawiające jest to, czy strażacy również nie posiadają OC na swoje pojazdy, tak jak to ma miejsce w policji.
~Abisall 2022-05-30
15:26:51
@Dador Hmm, czy ja źle interpretuje informacje z artykułu?
"Samochód straży pożarnej jadąc ulicą Kotucza w kierunku Budowlanych, przejechał na sygnałach na czerwonym świetle."
"Wszyscy uczestnicy ruchu byli trzeźwi."
~norton 2022-05-30
18:01:18
Skoro byli trzeźwi to po co taka informacja? I co ona wnosi do sprawy?
Kierowca pojazdu uprzywilejowanego wjeżdżając na skrzyżowaniu na tzw "czerwonym świetle" powinien zachować szczególna ostrożność...
Wygląda, że tego nie zrobił.
Szkoda strażaków, którzy jechali ratować życie i niestety błąd kierowcy spowodował, że na akcję nie dojechali.
Szkoda kierowcy osobówki, który wjechał na "zielonym" pewny swojego pierwszeństwa.
Pogięte blachy a nie czyjeś życie.
Zdrowia dla wszystkich - i uważajmy na drodze.