Rybniccy policjanci, a także przedstawiciele przystani żeglarskiej Koga-Kotwica uratowali żeglarzy, którym wywróciła się łódź. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji pięć osób bezpiecznie trafiło na brzeg.
Od początku maja policyjni wodniacy z rybnickiej komendy dbają o bezpieczeństwo osób wypoczywających nad wodą. Tak też było wczoraj na Zalewie Rybnickim. Około godziny 14.00 policjanci zauważyli żaglówkę, która pod wpływem silnego podmuchu wiatru wywróciła się.
- Wyciągnięto na ląd pięciu żeglarzy. Były to dwie kobiety w wieku 21 i 19 lat, a także dwie 14-latki wraz z 23-letnim instruktorem. Na szczęście wszystkie osoby miały kamizelki ratunkowe – mówi asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik policji w Rybniku.
Jako pierwsze do akcji ratowniczej wkroczyły służby przystani żeglarskiej Koga - Kotwica, które widziały moment wywrócenia się łódki. Żeglarze zostali bezpiecznie przetransportowani na brzeg. Nikomu nic się nie stało.
- Poprosiliśmy policję, by zholowała jacht - dodaje Wojciech Sałata, komandor ośrodka. Na miejsce wezwano również strażaków, którzy wypompowali wodę z łodzi i wspólnie postawiono łódź.
Policjanci przypominają, co zrobić, gdy żaglówka się wywróci – przede wszystkim należy zachować zimną krew, nie panikować i pamiętać, że zawsze w przypadku wywrotki każdego żeglarza obowiązuje zasada: nie wolno odpływać od jednostki pływającej. W przypadku gdy nie możemy samodzielnie postawić jachtu, należy wezwać pomoc. Jednostka pływająca, która zauważy takie zdarzenie niezwłocznie powiadamia służby ratunkowe dzwoniąc na telefon alarmowy 112.
Tagi: Zalew Rybnicki, wywrócona łódź, policja Rybnik, żeglarze Rybnik, Wojciech Sałata, Koga-Kotwica
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
44338Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
42040Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
37880Policja i niebieski parawan przy Gliwickiej. Doszło do tragedii
37200Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
29433Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+320 / -19Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+187 / -2Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+142 / -10Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
+145 / -20Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
26Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
25Historyczna chwila. Sejm za śląskim jako językiem regionalnym
24"Nie jestem przeciwnikiem walki o czyste powietrze". A. Sączek twierdzi, że jego piec spełnia normy ustawy
23Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2020-07-23
12:05:23
Hmmm za czasów OSWiR takich wywrotek było mnóstwo.Nigdy nie prosiliśmy woprowców , a tym bardziej policję bo po takiej pomocy jachciki musiały iść do remontu.
~pprywatne 2020-07-23
13:09:49
Czyżby mieli problem samemu dopłynąć do brzegu i to jeszcze z kamizelką ratunkową. Jeśli tak, to nie powinno się takim ludziom wypożyczać łodzi.
~ex_bosman 2020-07-23
14:25:16
~pprywatne - nawet w artykule jest słuszna informacja, że nie odpływa się od wywróconej łódki. Pracowałem jako bosman kilka lat właśnie za czasów OSWiR. Radziliśmy sobie dobrze, dopóki ktoś nie wpadał właśnie na pomysł popłynięcia do brzegu po pomoc. Zgadnij co się dzieje, jeśli dopływasz motorówką do łódki, a tam nie ma nikogo? Od razu rusza WOPR, Policja, ściągani są nurkowie i szukamy topielców. Zamiast tego trzymaj się jednostki i czekaj - zwykle dotarcie na miejsce, postawienie łódki i hol na brzeg zajmowało nie więcej niż 30 minut. Naprawdę bezpieczniej i lepiej poczekać, dla siebie i wszystkich dookoła. Dodatkowa wiedza - łódka, nawet wywrócona, nie tonie, przez co można usiąść na jej dnie i odpocząć.
~Jan R. 2020-07-23
14:57:15
Dobrze, że nie zostali zjedzeni przez piranie.
~77Monia 2020-07-23
14:57:35
~ex_bosman On ma rację pprywatny, chodzi o to, że jeśli ktoś nie umie pływać to nie powinien dostać łódki. Wywrócona łódka, to nie żadna tragedia na takim zbiorniku, jak sugeruje artykuł. Przynajmniej dla ludzi potrafiących pływać.
~ex_bosman 2020-07-23
15:18:32
No ok, powoli. Wywrócona Lidka to nie problem, pływać wpław nie trzeba umieć aby dostać patent. Ale dlaczego nie należy im wypożyczać łodzi? Wywrócili się, nic wielkiego, bywa. Ale bez żeglowania nie nauczą się panować nad łódką. Staram się, ale nie widzę logiki w tych wypowiedziach :-)
~Zoltan666 2020-07-23
20:01:13
"jak się nie wywrócisz to się nie nauczysz". stawianie żaglówki
powinno się praktykować na kursach na żeglarza jachtowego żeby potem nie było paniki i przede wszystkim żeby sternik wiedział co robić i jak rozdzielać zadania. na YT jest fajny film instruktażowy jak się to robi.
~Zoltan666 2020-07-23
20:04:22
"Szkoleniowa wywrotka omegi"
~Dariusz Waniek 2020-07-23
21:10:51
Kiedyś na kursach na żeglarza wywrotka była częścią szkolenia. Wtedy pływalo się na Omegach. Podstawą było nie dopuścić do grzyba no i oczywiście bezpieczeństwo załogi. Dziś się tego nie praktykuje bo szkola na kabinowach
~ex_bosman 2020-07-23
21:58:04
Zapytaj jeszcze - skoro, zgodnie z tytułem artykułu, było o włos od tragedii, to czy w drodze był już LPR lub chociaż tradycyjna karetka ;-)