zamknij

Wywiady

Nie spaliłem płyt Soyki

- Emocjonalna, niemerytoryczna dyskusja, to – niestety – domena polskiego dyskursu publicznego. Dlatego inwektywy dotyczące mojej osoby nie dziwią mnie. Dodam jeszcze, choć mało kto pamięta, że w podobnie niewybredny sposób atakowano mojego świętej pamięci ojca

 

- mówi Paweł Polok – członek rady Naczelnej Ruchu Autonomii Śląska.

Red.: Panie Pawle, pana osoba wzbudza duże, skrajne emocje. Gdy pojawia się pan w mediach, jedni pana popierają, inni wylewają wiadro pomyj. Czemu tak się dzieje?

 

Paweł Polok: Mam wrażenie, że na moją osobę ludzie przelewają emocje jakie towarzyszą sprawom Śląska. One również wywołują skrajne emocje. Emocjonalna, niemerytoryczna dyskusja, to – niestety – domena polskiego dyskursu publicznego. I tak, zamiast wymieniać argumenty, przeciwnicy Pis-u Jarosława Kaczyńskiego nazywają „konusem”, a przeciwnicy PO Donalda Tuska „popaprańcem”. Dlatego inwektywy dotyczące mojej osoby nie dziwią mnie. Dodam jeszcze, choć mało kto pamięta, że w podobnie niewybredny sposób atakowano mojego świętej pamięci ojca. Staram się więc nie myśleć o tym, co ludzie wypisują na forach i robić swoje.

 

A propos robienia swojego – co Ruchowi Autonomii Śląska udało się zrobić przez ostatnie 2 lata, od kiedy to zasiada we władzach województwa?

 

Przede wszystkim problemy Śląską udało nam się przenieść z debaty społecznej, na poziom debaty politycznej. Podnoszone przez nas problemy żadnemu politykowi w województwie nie mogą już być obojętne. Naszemu Ruchowi przypadła w zarządzie województwa odpowiedzialność za kulturę. W tym obszarze udało nam się zmienić politykę programową Muzeum Śląskiego, gdzie pierwszy raz od wielu lat odbywają się wystawy historyczne rzetelnie przygotowane od strony historycznej. Rozwiązana została sprawa kolorystyki krzesełek na Stadionie Śląskim. Ruszył też proces zmiany absurdalnych nazw placów czy ulic, które nosiły dotąd imiona osób, których stopa na Śląsku nigdy nie stanęła.

Lokalnie nasi działacze zajęli się w Rybniku tematem uratowania kaplicy św. Juliusza i będącego na stanie szpitala motocykla ratowniczego.

 

To wszystko kwestie symboliczne, niemające wiele wspólnego z życiem zwykłego obywatela, który bardziej niż o nazwie ulicy myśli o tym, co włożyć do garnka i jak znaleźć pracę. W waszym programie słabo pobrzmiewają kwestie gospodarcze...

 

Pozornie może tak to wyglądać. Zwracam jednak uwagę, że najważniejszym atrybutem postulowanej przez nas autonomii jest samorządność gospodarcza, a najważniejszą korzyścią z autonomii będzie zysk ekonomiczny. Przecież jednym z naszych kluczowych argumentów za autonomią jest postulat, aby wypracowane na Śląsku środki, pozostały w naszym regionie. Jakie to ma znaczenie, mogę wyjaśnić na aktualnym przykładzie ze służby zdrowia: przychodnie i szpitale w Białymstoku nie mają problemu z domknięciem budżetu, bo relatywnie na służbę zdrowia przeznaczane są tam większe środki niż na przykład w Rybniku. A nie muszę chyba przekonywać, że stan zdrowia mieszkańców Śląska i Podlasia jest nieporównywalny.

Być może wrażenie, że mało mówimy o sprawach gospodarczych powoduje fakt, że gdy Ruch Autonomii Śląska zaczyna mówić o gospodarce, to wtedy nasi adwersarze uciekają w populistyczne argumenty.

 

Nadal też nie udaje wam się przekonać wielu Ślązaków, że nie jesteście separatystami.

 

To prawda. Dla naszych przeciwników to bardzo wygodne. Ten kto zna nasz program i statut, wie, że nie jesteśmy separatystami. Prawdy jest w tym tyle, ile w stwierdzeniu, że sympatyzujemy z Hitlerem i Stalinem.

 

Paweł Polok też czasami nie przebiera w słowach. Zachęcał pan do palenia płyt Stanisława Soyki.

 

Sprostowanie: nie zachęcałem. Powiedział tylko, że sam zamierzam je spalić. Oczywiście nie zrobiłem tego. Nie ukrywam, że mocnym stwierdzeniem chciałem zwrócić uwagę mediów i skutecznie odpowiedzieć na krzywdzącą w stosunku do Ślązaków opinię.

 

Ruch Autonomii Śląska po ostatnich wyborach stał się poważną siłą polityczną. Jeśli chcecie dalej taką być, z pewnością już się szykujecie do kolejnych wyborów samorządowych, które odbędą się za 2 lata.

 

To prawda, chcemy uzyskać dobry wynik i już starannie się przygotowujemy. Szykujemy silne listy w wyborach do rady miasta. Na pewno wystawimy też poważnego kandydata na prezydenta Rybnika, który może być jednym z faworytów tych wyborów.

 

Kto nim będzie?

 

Jeszcze za wcześnie by zdradzić to nazwisko. Trwają ostatnie ustalenia.

 

Pan?

 

Mało prawdopodobne.

 

Na czym polega prowadzona przez RAŚ akcja „Wirtualna Szkoła”?

 

Dyrektorom szkół, którzy mają amnezję oferujemy darmowe liczydło i egzemplarz historii Śląska. Wszystko po to, aby nasze szkoły świętowały rzeczywiste jubileusze szkół, a nie fikcyjne.

 

Pije pan do dyrekcji I LO w Rybniku, które świętuje 90-lecie powstania polskiej szkoły. Czy jest coś złego w tym, że świętuje się powstanie w tym miejscu polskiego szkolnictwa?

 

Oczywiście! Na korytarzu szkoły wisi tablica pamiątkowa, na której biskup Józef Gawlina wymieniony jest jako uczeń szkoły, która rzekomo nie istniała, gdy ten do niej uczęszczał. To tak, jakby w tym roku świętować 90-lecie istnienia linii kolejowej Katowice – Racibórz, bo w 1922 roku stała się polska, albo 90-lecie Rybnika, który w tym samym roku stał się miastem polskim. Organizatorom jubileuszy proponuję jeszcze jedną korektę – niech odejmą od wieku szkoły 6-letni okres II wojny światowej i okres stalinizmu, aby nie było wątpliwości, że świętujemy po polsku. W tym momencie ironizuję. Na szczęście jednak wiele szkół podchodzi do tematu racjonalnie. Na przykład, szkoła w dzielnicy Smolna za datę powstania uznaje rok 1879 rok.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

Rozmawiał Wacław Wrana

 

Paweł Polok – jest rybnickim przedsiębiorcą i dziennikarzem. Członek Rady Naczelnej Ruchu Autonomii Śląska.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (16):
  • ~ 2012-10-13
    11:34:40

    0 0

    "jest rybnickim przedsiębiorcą i dziennikarzem" gdzie pan Polok kończył dziennikarstwo?

  • ~norton 2012-10-13
    12:37:13

    0 0

    Pan Polok zdaję się występował w serialu pokazującym Ślązaków jako zaściankowych buraków - ojciec Pana zresztą też. A odcinanie kuponów od zmarłego jest po prostu nie smaczne.

  • ~taki jeden 2012-10-13
    13:54:43

    0 0

    Pan Polok powinien milczec, to on razem z 'wielkimi Ślązakami'- Panem Henke i Panią Bartel robił z nas Ślązaków zapitych prymitywów i nierobów, gnieżdżących się w obskurnych ruinach, zestawionych z najmądrzejszym zawsze warszawiokiem. Także Panie Polok weź sie Pan do roboty, bo wizerunek Śląska i Ślązaków już dostatecznie Pan zepsuł i ośmieszył. Tak poza tym to akurat wypowiedź Pana Soyki również uważam za skandaliczną, sugerującą, że ludzie mówiący po śląsku są gorsi.

  • ~ 2012-10-13
    18:28:42

    0 0

    Dokładanie. Hipokryta jak cały RAŚ. Środkowy palec.

  • ~coslychac 2012-10-13
    18:35:41

    0 0

    Ponuraki i pieniacze, nie potraficie się z siebie śmiać. To takie niemieckie...

  • ~ 2012-10-13
    19:06:43

    0 0

    raś to ksenofobia w czystej postaci.

  • ~aa12345zz 2012-10-13
    23:55:07

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii. Redakcja

  • ~zapo 2012-10-14
    00:28:30

    0 0

    Jak widać w komentarzach, gorole mają najwięcej do powiedzenia o Górnym Śląsku.

  • ~Kurz 2012-10-14
    07:13:43

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii. Redakcja

  • ~Porta 2012-10-14
    12:28:15

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii. Redakcja

  • ~zapo 2012-10-14
    15:36:05

    0 0

    ~Porta - Żałosny jesteś. Typowy frustrat. A Redakcja jak zwykle pozwala na pomyje na tym forum. Moderator śpi???

  • ~ 2012-10-14
    21:18:27

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii. Redakcja

  • ~Porta 2012-10-14
    23:29:16

    0 0

    Nie obrazilem nikogo, ale widocznie nie mozna napisac niz zlego o Prosiaczku :/

  • ~ 2012-10-15
    14:19:11

    0 0

    podobno do raś-u zapisuje sie coraz więcej separatystów i ksenofobów ,którzy chcą odłączyć śląsk od Polski i przyłączyc go do nie miec ,to grozi wojną polsko-śląską ,ciekawe ile w tym prawdy jest?

  • ~aa12345zz 2012-10-15
    19:45:10

    0 0

    podobno do pisu zapisuje sie coraz więcej ćwierćinteligentów i ksenofobów ,którzy chcą przyłączyć ukrainę do polski i odłączyć ją od rosji, to grozi wojną polsko-ruską ,ciekawe ile w tym prawdy jest?

  • ~ 2012-10-16
    09:59:56

    0 0

    ukraina już dawno nie należy do rosji tłuku.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5342