zamknij

Wywiady

Muzyka nas leczy

  - Muzyka to świetna odskocznia. Nazwałbym to nawet leczeniem się od problemów życia codziennego, zawodowych czy rodzinnych. Próby i koncerty napełniają nas pozytywnymi emocjami i te negatywne gdzieś uciekają

 

- mówi Michał Myszor, dyrygent i kierownik artystyczny zespołu 6na6.

Red.: Czy jest Pan zaskoczony aż dwoma statuetkami Człowieka Roku dla Zespołu 6na6?

 

Michał Myszor: Znaliśmy wyniki głosowania internautów, natomiast nie byliśmy w stanie przewidzieć, jak się potoczą losy, jeśli idzie o decyzję kapituły w kategorii Kultura, więc na pewno było to miłe zaskoczenie.

 

Która nagroda bardziej cieszy?

 

Obydwie cieszą bardzo. Nagrody Internautów nobilituje nas bo to "głos ludu", ale wyróżnienie przyznane przez fachowców też jest oczywiście dla nas ważne. Czujemy się docenieni.

 

Czy obecnie możemy mówić o renesansie muzyki chóralnej?

 

To nawet nie jest renesans, to jest coś nowego. Chociaż my istniejemy od 1993 roku, czyli w przyszłym roku będzie już 20 lat, ta muzyka jest dopiero teraz odkrywana przez szerszą publiczność, dopiero teraz zaczęto na takie zespoły zwracać uwagę. Popularność tej muzyki przyszła ze Stanów Zjednoczonych i przyjęła się na rynku europejskim i polskim. Na pewno wpływ na to miała promocja śpiewu w programach telewizyjnych, prowadzonych przez TVN, Polsat czy teraz również przez Telewizję Polską. To sprawiło, że ludzie zaczęli interesować się taką muzyką, słuchać jej i ją doceniać.

 

Czy ta muzyka przestała być wobec tego niszowa?

 

Ona jest w pewien sposób dalej niszowa, ale poprzez to, że są inne aranżacje, jest bardziej przyjazna dla słuchacza i to powoduje, że tych słuchaczy jest coraz więcej.

 

Czy skład zespołu 6na6 jest stały, zamknięty, czy też co jakiś czas ktoś dochodzi lub są jakieś rotacje wewnątrz grupy?

 

Jest pewien skład, który jest stały od samego początku, ale gro ludzi się zmienia. Zmiany dyktuje życie. Cały czas prowadzimy nabór, szukamy nowych głosów, zwłaszcza basów i tenorów. Zależy nam, żeby zespół funkcjonował w pełnym brzmieniu, żeby nie okazało się nagle, że jakiegoś głosu zabraknie. Dobrych głosów nigdy u nas za wiele, nawet jakbyśmy mieli występować w większym składzie.

 

W jakim repertuarze zespół czuje się najlepiej?

 

Mamy wielu wykonawców, których lubimy słuchać. A jakie utwory lubimy śpiewać? Tak naprawdę różne, zarówno z popularnej muzyki rozrywkowej, jak i gospel. To wszystko zależy od aranżacji. Jak aranżacja jest fajna, sympatyczna, nam się dobrze śpiewa.

 

Zespół ma na koncie coraz więcej sukcesów. Jaką rolę pełni w waszym życiu muzyka?

 

Traktujemy muzykę amatorsko, niezawodowo. To jest świetna odskocznia - mogę to powiedzieć w imieniu wszystkich członków zespołu. Nazwałbym to nawet leczeniem się od problemów życia codziennego, zawodowych czy rodzinnych. Możliwość oderwania się na dwie, trzy godziny w czasie próby, czy same koncerty, napełniają nas pozytywnymi emocjami i te negatywne gdzieś uciekają.

 

Kto będzie gwiazdą koncertu 6na6 z gwiazdami w 2012 roku?

 

Toczą się rozmowy, ale nie chciałbym na razie zdradzać z kim, bo pewności, kto to będzie jeszcze nie mamy. Na razie niech to zostanie tajemnicą.

 

Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się płyty 6na6?

 

Będzie się szykować płyta, pracujemy nad materiałem, ale raczej nie uda nam się tego zrealizować jeszcze w tym roku. Będą to utwory Andrzeja Zauchy i 6na6 z różnymi polskimi wokalistami. Chciałbym się pochwalić z kim, ale jeszcze nie możemy. Chcielibyśmy, żeby płyta wyszła na nasze 20-lecie w przyszłym roku.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

Rozmawiała Beata Matuszek

 

Michał Myszor - dyrygent i kierownik artystyczny zespołu. Absolwent klasy saksofonu Szkoły Muzycznej Braci Szafranków. Na co dzień pracuje w firmie ubezpieczeniowej. Poza pasją muzyczną, w wolnych chwilach lubi uprawiać sport, zwłaszcza żeglarstwo.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2012-02-29
    14:32:09

    0 0

    Gratulacje, Wasza przyjaźń i pasja pokazują jak być człowiekiem w XXI

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5453