Reklama zamknie się automatycznie po 10 sekundach
- Rybnik to przyjazne miejsce do życia, odbiegające od stereotypu śląskich miast
- mówi muzyk Daniel Kaczmarczyk ps. DKA – nominowany do nagrody Człowiek Roku Rybnik.com.pl 2010 w kategorii Kultura.
Udostępnij:
- Rybnik to przyjazne miejsce do życia, odbiegające od stereotypu śląskich miast
- mówi muzyk Daniel Kaczmarczyk ps. DKA – nominowany do nagrody Człowiek Roku Rybnik.com.pl 2010 w kategorii Kultura.
Red.: Tworzy Pan muzykę rap już od dobrych 10 lat. To kawał czasu. W tym czasie zmieniła się chyba pana muzyka, jak również odbiorcy tej muzyki...
DKA: To prawda. Czas leci, ja sam dojrzałem, dojrzała też chyba moja muzyka. Razem ze mną dorastali też słuchacze, którzy są ze mną od początku. Na pewno na przestrzeni tych 10 lat mocno wzmocnił się nurt muzyki hip-hopowej, której słucha wielu młodych ludzi. Ja pozostałem wierny swojemu stylowi, bo dla mnie najważniejsze jest wyrażanie samego siebie, a nie schlebianie gustom słuchaczy. Próbując dokonać podsumowania minionej dekady, największą satysfakcję odczuwam z tego, że przez ten czas muzyka była moim hobby, a nie sposobem zarabiania na życie.
O ostatniej płycie z 2009 roku powiedział pan, że jest przełomowa. Dlaczego?
Tak, rzeczywiście. W 2009 roku wydałem 2 płyty, ale album „Między niebem a piekłem” uważam za przełomowy, bo został stworzony w momencie, kiedy poczułem się człowiekiem dojrzałym na każdej płaszczyźnie – tej życiowej, jak i artystycznej. Mam nadzieję, że tę dojrzałość słychać na tej płycie. W podobnym klimacie jest przygotowywany aktualnie album pt. „Dekada”. Chcę podzielić się z odbiorcami swoimi doświadczenia życiowymi i moim widzeniem świata.
Jakie to doświadczenia?
Na przykład takie, że świat i ludzie są bardziej różnorodni niż nam wydaje się, z naszego polskiego punktu widzenia. Wiele dał mi mój pobyt w Stanach Zjednoczonych, podczas którego mogłem trochę poznać Amerykanów i przekonać się, że są bardziej tolerancyjni niż my.
Proszę opowiedzieć o swoim pobycie za oceanem. Co pan tam robił?
Pojechałem na stypendium na Iowa State University studiować nauki polityczne. Tak się fajnie złożyło, że przez rok po skończeniu studiów, byłem asystentem na uczelni. Na etacie miałem na tyle dużo czasu, aby wynająć samochód i zwiedzić Amerykę od zachodniego aż po wschodnie wybrzeże.
Nie miał pan myśli, aby pozostać w Stanach?
Oczywiście, taki pomysł był. Przeważyła jednak tęsknota za domem i środowiskiem, z którym jest związany od młodości.
Pobyt w USA to nie jedyny ciekawy okres w pana życiorysie. Był pan wyczynowym lekkoatletą, w skoku w dal zdobył 3 razy mistrzostwo Polski juniorów, a czterokrotnie był pan medalistą mistrzostw Polski seniorów, zajął pan także 7. miejsce na mistrzostwach świata juniorów. Był pan o krok, aby przejść na sportowe zawodowstwo...
Zgadza się. Wybrałem jednak naukę, która bardziej mnie pociągała. Nie miałem złudzeń, że w sporcie profesjonalnym ukończenie studiów w trybie dziennym jest niemożliwe.
Pewnie do dziś pana organizm domaga się aktywnego trybu życia i treningów?
Właśnie, że nie. Obciążenia organizmu przez te lata pracy były tak duże, że teraz jestem w fazie długiego odpoczynku. Bardzo odpowiada mi, że wolny czas mogę poświęcić muzyce. Pewnie za niedługo wrócę do rekreacyjnego biegania, czy pływania. Jak na razie czuję się świetnie, a brzuszek nie rośnie (śmiech).
Chciałem jeszcze wrócić do pana twórczości. Na początku artystycznej drogi udało się znaleźć wydawcę krążka, później – w trudniejszych czasach – nagrania dystrybuował pan wyłącznie w Internecie. Nowa pływa zostanie wydana znów przez wytwórnię. Czy to oznacza, że polscy słuchacze znów zaczęli kupować płyty w sklepach.
Raczej nie. Sprzedaż płyt w Polsce nadal jest dramatycznie niskim poziomie. Wydaję płytę na krążku, bo udało się znaleźć wydawcę. Będzie nim nowo powstała wytwórnia Olo Records muzyka zespołu Underground – Olka Bieli. Za dystrybucję płyty odpowiedzialna będzie Fonografika. W tym miejscu słowa uznania należą się Olkowi, który wykonuje wspaniałą robotę i w swoim studiu stwarza mi bardzo komfortowe warunki do pracy.
Czy cały wolny czas poświęca pan komponowaniu muzyki?
Niemalże. Ostatnią moim drugim hobby stała się produkcja klipów filmowych. Po zagłębieniu się w temat, udało mi się samemu stworzyć teledyski do moich utworów.
Jak się panu żyje i mieszka w Rybniku?
Bardzo dobrze, bo Rybnik to przyjazne miejsce do życia, odbiegające od stereotypu śląskich miast. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, bo na przykład znam bardzo dobrze Gliwice i stwierdzam, że to miasto, ale także Bytom, czy Świętochłowice na tle Rybnika wypadają blado. Rybnik w największym stopniu kojarzy mi się ze niemieckimi, zadbanymi, ładnie wyglądającymi miastami. Oczywiście w wielu dziedzinach mogłoby być lepiej. Przez lata brakowało mi w mieście fajnych koncertów. Być może tegoroczny Ogólnopolski Festiwal Piosenki Artystycznej to znak, że coś się zmienia na lepsze.
W zeszłym roku głosowanie internautów w Konkursie Człowiek Roku Rybnik.com.pl wygrał muzyk hip-hopowy – Grubson. Czy i w tym roku wygra człowiek z branży, czyli Daniel Kaczmarczyk?
(Śmiech). Bardzo chciałbym, aby tak się stało. Traktuję głosowanie jako fajną zabawę i wierzę, że pozostali kandydaci mają podobne podejście.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Wacław Wrana
Daniel Kaczmarczyk ps. DKA – urodził się w 1981 roku w Knurowie. Absolwent I LO im. Powstańców Śląskich w Rybniku. Ukończył nauki polityczne, germanistykę oraz podyplomowe studia w zakresie comparative politics na Iowa State University w Stanach Zjednoczonych.
Jako nastolatek z sukcesami uprawiał lekkoatletykę (mistrz Polski juniorów w skoku w dal, 7. miejsce na mistrzostwach świata juniorów, medalista mistrzostw Polski seniorów).
Pierwsze kroki w świecie muzyki stawiał w ognisku muzycznym, rybnickim zespole „Przygoda”, przez rok uczęszczał do Państwowej Szkoły Muzycznej II st. w Rybniku (klarnet i fortepian). Pierwszy album w nurcie muzyki rap nagrał w 2003 roku. Od tego czasu wydał 10 albumów. Pracuje w dziale marketingu gliwickiej firmy informatycznej, oferującej specjalistyczne oprogramowanie dla przedsiębiorstw.
Stan cywilny: kawaler (zaręczony). Mieszka w Rybniku.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~kamil1 2011-01-16
03:01:14
SIEMA.
DANIEL MA FAJNE PIOSENKI I TELEDYSKI.
A KTO TO JEST OLA I PATRYCJA ŚMIEJA ORAZ MARTYNA WOLSZTYŃSKA Z, KTÓRYMI KIEDYŚ WYSTĘPOWAŁEŚ ???
CZY WYSTĄPISZ JESZCZE Z JAKIMIŚ INNYMI DZIEWCZYNAMI W DUECIE ???
POZDRAWIAM SERDECZNIE.
PISAŁ JAKUB Z RYBNIKA.
~presu 2011-01-16
09:59:21
10 płyt w 7 lat nagranych przez człowieka idealnego (kilka fakultetów, wielokrotny mistrz, amerykański stypendysta i podróżnik, gra na fortepianie i klarnecie i pewnie inne...) li tylko dla siebie i dla grona znajomych, skandal!
A w takie warszafce ziomek po zawodówie z wadą wymowy i z wyrokiem za pobicie z kradzieżą, nagrywa pierwszą płytę i już ma teledysk na Vivie ;-).
Życzę więc koledze, żeby jego płyty dotarły pod strzechy, bo ktoś z tak bogatym życiorysem pewnie ma wiele ciekawych rzeczy do przekazania. Salut!
edit: chciałem napisac że kupię płytę, ale wcześniej wolałem odsłuchac na YT i jednak nie kupię:-) ale powodzenia życzę
~ 2011-01-16
10:02:41
Powodzenia życzę :)
~swistak.pl 2011-01-16
11:37:06
No... biegnę po łące szczęścia :)
Niee no życzę powodzenia w muzyce.Ale tak bez rapu lepiej bo troche go niszczysz.Pozdrawiam
~doswiadczony32 2011-01-16
16:02:46
Brawa za wywiad, Dka to wielki człowiek ! :) Wspaiała szczera muzyka! nie nasiąknął komercją, nie pcha się nigdzie na siłe, jest stosunkowo niewielu ludzi co to doceniają w dzisiejszych czasach! Mam nadzieje ze wygrasz ten konkurs :)
Ps . Czekam na nową płytę, napewno kupię ! :)
~gam3r 2011-01-16
16:37:59
ciekawy facet, fajna, różnorodna i przede wszystkim bogata biografia jak na 30sto latka. Powodzenia ;-)
~jaczyk 2011-01-16
18:35:48
Fajnie, że nareszcie ktoś zauważył tę niesamowita osobowość. Fajnie nie tylko dlatego, że ma "1000 talentów" ale dlatego, iz jest niesamowitym człowiekiem...wspaniałym wzorem dla młodzieży.
~Arteks 2011-01-16
21:56:48
Życzę jak najlepiej różnym zakręconym osobom z Rybnika nawet jeśli nie rozumie rapu. Co ciekawe z reguły ludzie aktywni oraz artyści, sportowcy czy twórcy bardzo cenią sobie nasze miasto jako fajne miejsce do życia. Z kolei na przeciwległym biegunie znajdziemy upolitycznionych życiowych nieudaczników, którzy ciągle narzekają, gderają i próbują za swoje życiowe niepowodzenia, źle wybrany zawód czy studia obwiniać władze miasta, czy władze państwa... Gdyby urodzili się w Warszawie czy Nowym Jorku tacy maruderzy też byliby niezadowoleni...
~bbb 2011-01-16
22:53:41
Przeciez on mieszkal/uczyl sie w Leszczynach. To juz nie jest wiesniakiem na SRB ? :)
~tropiciel_debili 2011-01-17
12:40:41
"Absolwent I LO im. Powstańców Śląskich w Rybniku." i "Pierwsze kroki w świecie muzyki stawiał w ognisku muzycznym, rybnickim zespole „Przygoda”, przez rok uczęszczał do Państwowej Szkoły Muzycznej II st. w Rybniku (klarnet i fortepian)." Chyba jednak uczyl sie w Rybniku, a gdzie mieszkal to nie wiem. W kazdym razie nawet gdyby pochodzil z Wolki Malej to i tak by nie byl "wiesniakiem". Widac ze to rozsadny, rozgarniety chlopak o wielu zainteresowaniach.
~bbb 2011-01-17
13:38:10
Mieszkal w Leszczynach, szkole podstawowa ukoczyl w Leszczynach. Szkoly sredniej tam nie ma wiec logiczne ze chodzil do Rybnika. Wiec jest wiesniakiem na SRB czy nie ?
~Mr.P 2011-01-17
18:39:20
jest wg mnie SR
~l...i 2011-01-17
20:43:09
Najpierw błaganie - nie nazywajcie jego twórczości rapem, bo to obok rapu nawet nie stało. W hip-hopowym środowisku to persona non grata, a nie gwiazda na miarę Człowieka Roku tak zacnego portalu, jakim wydaje się być Rybnik.com.pl. Wystarczy popytać chłopaków z miejsca jego zamieszkania. Wyjazd do Stanów? Raczej ucieczka od problemów, a nie emigracja naukowa.
Dla mnie to kompletne nieporozumienie, że ktoś taki znalazł się w nominacjach. Dlaczego nie ma Azizi Hustlazz, któe znacznie bardziej na to zasługuje? Jeśli chciano by był to ktoś kto zajmuje się muzyką, to grupa idealnie w to się komponuje - Azizi Hustlazz ft. Eldo - Circle Prinz, funk i klasyk rapu w jednym.
Jako człowiek, który od dziecka słucha rapu, nigdy nie pogodzę się z tym, że ktoś taki nazywany jest raperem vel nagrywającym w klimacie rapu. Nie dziwię się, że nikt z głównej sceny go nie zauważył, nawet nie warto marnować czasu. Bo rap to nie tylko muzyka, to styl życia, a nie nagrywki pod pseudo nuty a la Feel.
Podsumowując, najgorsza nominacja od pierwszej edycji. Drogie Kolegium, jeżeli dostanie on nagrodę, to współczuję Grubsonowi towarzystwa w alei zasłużonych.
Parafrazując Eldo w Pariasie - siema i możecie mnie jechać;)
~leszczyniokos 2011-01-17
22:07:49
nie no żebym się Ciebie czepiał człowieka powyżej, ale jakie to ma znaczenie jaki nurt muzyczny ten gość tworzy? Ważne że są ludzie którzy tego słuchają. Zarzucasz mu jeszcze emigrację od problemów? Co ty znasz tego ludka, że wiesz po co i jak? czy powiedzieli Ci to chłopaki z miejsca zamieszkania? A co do nominacji, to jak zasiądziesz w jury to nominujesz kogo chcesz, ale narazie jesteś człowiekiem które od dziecka słucha rapu i poza tym migotaniem bitów nie widzisz szerszej koncepcji nagrody. Niestety nie jestem znawcą rapu ( w wiem, że Ty nim jesteś) to wytłumacz nam wszystkim na czym polega ten styl życia? Chętnie się doszkolę. pozdrawiam.
~c182 2011-01-17
23:01:46
Daleki jestem od stwierdzenia, że DKA z rapem nie ma nic wspólnego. To, że nie 'rzuca mięsem' w swoich kawałkach (jak większość 'prawdziwych') i nie reprezentuje jakiegoś tam 'stylu życia' nie oznacza, że muzycznie nie można go zakwalifikować do tego nurtu. Co prawda nie do końca podobają mi się jego ostatnie muzczyne dokonania, osobiście do gustu bardziej przypadły pierwsze płyty i utwory jakie wtedy nagrywał. Uważam jednak że każdy ma prawo iść w jakim chcę kierunku. Mimo wszystko bardzo cenię jego osobę i wartości jakie przekazuje w tekstach, tak jak wiele osób zauważa - ma ciekawy życiorys i może być dobrym przykładem dla młodzieży. Życzę mu więc szczerze zdobycia tej nagrody, mój głos już otrzymał.
~doswiadczony32 2011-01-18
10:17:34
Do pana o nicku "I...i " facet nasłuchałeś się jakiegoś Eldo i próbujesz tu na siłe kogoś zainteresować tym szajsem, chłopie Dka siedzi w rapie dłużej niż ty zacząłeś mówić mama. Nasłuchałeś się opowiadań amerykańskich o "prawdziwym" rapie i tu nawijasz głupoty. Dka ma najlepszych fanów i oni są z nim, wiem bo znam temat. To najlepsza nominacja w tej edycji tego konkursu i ja widać takie zdanie ma sporo osób a ty zobacz, mówisz że jest niezauważony, zabawny jesteś. Owszem Dka nie pcha się na siłe do mediów jak twoi idole typu peja tede itp, pospolita komercja dla imbecyli. Dka jest i ma się dobrze chłopie! :) a ty na podwórko prezentować swoj amerykańsky styl rapersky ! :) ha ha łańcuch sbie powieś na szyję i śmigaj :) Cześć :)
~presu 2011-01-20
14:38:44
Może i DKA jest popularny w gronie swoich znajomych i oni będą bronic jego dobrego imienia, bo fajnie miec wśród znajomych kogoś kto wydaje płyty i śpiewa i taki w ogóle fajny jest. Jednak patrząc na muzykę bardziej globalnie, to w każdym mieście jest kilku takich DKA którzy mają profil na Myspace i biją naszego nominowanego o kilka głów. Interesuję się muzyką niezależną ponad 20 lat i z niejednego pieca chleb jadłem i wiem że w naszym mieście jest kilku gości młodych, bardziej zasługujących na nominację, tylko pytanie, czy oni chcieliby w takiej farsie uczestniczyc? Czemu ma służyc taka akcja, promocji? Wątpię, bo najlepszą promocją każdego artysty są koncerty i dystrybucja płyt. Zwróccie uwagę na Grubsona, gościu jest znany w całej Polsce i co najważniejsze, ma szacunek w środowisku, ludzie zapraszają go do własnych projektów, bo ma osobowośc. A DKA kto zaprosił do wspólnego projektu? Może ktoś z klimatów Mezo, ale to już nie Rap, to Pop.
A co do własnego stylu o którym wspomniał DKA, to jest różnica między własnym stylem, a ulubionym stylem. Miałki monorecytatorski hip - pop styl jest już znany od dawna i nie jest niczym odkrywczym. Ale o gustach nie będę dyskutował, niech nam rośnie w Rybniku popstar, zawsze to jakaś reklama, a że tylko w granicach powiatu, trudno.
Może jak Mrozu do Rybnika kiedyś przyjedzie, to będzie miał go kto supportowac :-)
Salut!
~leszczyniokos 2011-01-20
17:41:58
Powiem tak, DKA to człowiek, który był bardzo znany w roku 2003 i nie tylko wśród swoich znajomych. To czy ktoś ma profil gdzieś na portalu muzycznym nic nie znaczy. Jeśli chodzi o sprzedaż płyt to dowiedziałem się, że DKA sprzedał samej pierwszej płyty ok 10 tysięcy, więc nie bardzo chyba jadłeś ten chleb z pieca. Nominowanie jakiegoś ludka co ma profil i który jest wg kogoś lepszy jest bezsensowne, bo nie wnosi nic do promocji miasta, a DKA choćby go nie lubić wkład ma o wiele większy niż właśnie Ci "młodzi artyści" (chodzi mi o promocje miasta bo na tym polega ta nagroda). Grubsona kojarzę od roku i chwała mu za to, że się "wybił" ale DKA kojarzę od kilku dobrych lat. Poza tym nie znam kolesi, więc nie mówiłbym, ze ten ma osobowość a ten nie. No i jeszcze jedna rzecz, co z tego, że środowisko hip-hopowe, rapowe czy jakkolwiek by to nazwać nie zaprasza i nie szanuje tego człowieka. Liczy się to, że nagrał 10 płyt i istnieje od 10 lat. Ewidentnie lubi to co robi i to ma największe znaczenie, człowiek ma jakiś cel i do niego dąży. Życzę wszystkim kandydatom powodzenia! Grzegorz z L.
~bbb 2011-01-20
18:20:03
Grzegorzu z L. jesli chcesz sie osmieszac to Twoja sprawa ale nie podkreslaj gdzie mieszkasz bo mi wstyd za Ciebie.
~leszczyniokos 2011-01-20
18:29:05
Będziesz taki uprzejmy i odpowiesz jakoś konkretnie?Czy napiszesz tylko "jak chcesz się ośmieszać" i myślisz, że ten post wniesie coś tutaj?
~l...i 2011-01-20
22:47:07
Myślałem, że ~presu i ~bbb zamknęli dyskusję. Wywołujesz innych tablicy, ale ja odpowiem. Co od wcześniejszego, Twego, jakże zacnego postu w moim kierunku. Po pierwsze nie ubliżaj ~leszczyniokos, bo to, że ktoś słucha rapu wcale nie oznacza, że ma ograniczone pole postrzeganie otaczającego świata. Chcesz udawać inteligentnego, to przynajmniej zachowaj pewną część fundamentalnych zasad konstruktywnej dyskusji. Pytasz o styl życia? Proszę - to wyrażanie siebie, ekspresja słów, która w połączeniu z muzyką daje niesamowite uczucie wyjątkowości. Nie ważne jak się wygląda, kim się jest na co dzień. Ważne, że daje to satysfakcję, a innym przekaz, który, może jest powtarzany przez wielu Raperów, ale ciągle aktualny - dążność do bycia lepszym. Pewnie już wiesz, że rap to tylko element całej kultury hip-hopu. Znam go, nie znam, to najmniej ważna kwestia, ale znam na tyle, żeby móc ocenić zachowanie. Jeżeli mieni się zacnym raperem, to wskazanym byłoby, żeby ten nurt reprezentował. Po przesłuchaniu jegoż twórczości doszedłem do wniosku, że mogę mu pogratulować jednego, robienia wody z mózgu słuchaczom. Pierwsze utwory z "Debiutu" były jeszcze ok, teraz to raczej komercja z pogranicza Feel, czy przywołanych wcześniej Mezo i Mroza, którzy też byli zaliczani do raperów, ale przez nastolatki i znajomych. A to kim jestem ~leszczyniokos, to nie Twój problem, bo mam się dobrze i jestem bardzo zadowolony z życia i możliwości samorealizacji, które mi daje.
~l...i 2011-01-20
23:06:26
Drodzy rozmówcy ~c182 i ~doswiadczony! Ale najpierw ~c182, skąd wiesz, że rap to tylko rzucanie mięsem? A styl życia, to najważniejszy element rapu, bez przesiąknięcia nim, nie ma szans aby nagrać czegoś, co będzie choć trochę przypominało rap. Możesz wskazać mi owe wartości, które cenisz? Cytując: ''1. To co miałeś, To co żyło w Tobie, Lecz zagubiło swój sens..Od tak.. Bo wszystko to ogarnęło też innych gdzieś, Więc niby ty to ja a ja to ty. Bo każdy wie, że to nie trwa wiecznie, Ja nie chcę być taki jak ty. Ref. Powiedz jak mam ufać sobie, Kiedy sens życia umarł w Tobie..", możesz mi wytłumaczyć, bo wierzę, że jesteś znawcą jego tekstów, o co w tym chodzi? Ponieważ pomimo zacięcia filiologicznego nie potrafię tego zrozumieć.
~doświadczony, proszę, poducz się z literek, bo "L" to nie "I", potem mi i innym ubliżaj. Dlaczego Eldo to szajs? Skąd ten wniosek? Ilu jest tych wiernych fanów i od kiedy z nim są? Biedny DKA, wydał 10 albumów i nie osiągnął sukcesu, to chyba jakaś zmowa managerów:) Skąd wiesz kto jest moim idolem? Choć można było się inteligentnie zreflektować, że słucham Eldo. Ameryka to kolebka rapu kolego, a ja nie mam łańcucha, jedynie silną wiarę, że na świecie są jeszcze normalni ludzie. ~leszczyniokos 10 tys. płyt? To przecież wyczyn godny złotej płyty? Więc gdzie ją ma. Jak słyszał o nim tylko bastion fanatyków z Leszczyn? PR-u na DKA nie zbudujesz, chyba, że czarny. A Grubson, to inna, nie pop-owa bajka Kolego.
~l...i 2011-01-20
23:10:00
Ma swój cel, do którego dąży, to bardzo chlubne i chwała mu za to. Ale działa na trudnym gruncie i na razie noga mu się ślizga, bo to hip - hopolo, a nie rap. Nie mam nic do Leszczyn, wiem, że tam działają też normalni rap-gracze. Wiesz, że w młodych siła? DKA ma 30 i 10 widmo albumów. Tyle. Pozdrawiam i nie liczę na inną odpowiedź, niż nic nie wnoszący post "jak chcesz się ośmieszać" ;)
~leszczyniokos 2011-01-20
23:23:43
Złota płyta to 15 tysięcy, w 2003 było to 30 tysięcy więc domyślam się, że jej nie ma. "Biedny DKA, wydał 10 albumów i nie osiągnął sukcesu, to chyba jakaś zmowa managerów:) " Co to znaczy sukces?? Z tego co wiem to DKA był grany wszędzie na przełomie 2003/2004 więc nie rozumiem Twojego rozumowania. Do teraz jeszcze można usłyszeć w radiach jego kawałki. Może -fakt faktem- nie jest to RMF czy Zetka, ale lecą w mniejszych rozgłośniach. "Pytasz o styl życia? Proszę - to wyrażanie siebie, ekspresja słów, która w połączeniu z muzyką daje niesamowite uczucie wyjątkowości. Nie ważne jak się wygląda, kim się jest na co dzień." Tym stwierdzeniem sam strzeliłeś sobie w kolano. Każdy poczucie wyjątkowości odczuwa na swój sposób. Jestem przekonany, że nie znasz tego człowieka osobiście więc, nie wiesz kim on tak naprawdę jest. Oceniaj muzykę na swój sposób, ale przechodzenie na grunt jakiegoś poczucia wyjątkowości zostaw każdemu z osobna. Kolejna rzecz to taka, że niestety to musicie zaakceptować Panowie, że DKA tworzy już długo i ewidentnie nie przejmuje się "Waszą racją" wychodzącą z ust przedstawicieli kultury hip-hopowej. Osobiście w każdym człowieku szanuje to, że idzie do przodu pomimo biadolenia. Natomiast nie chcę urażać Twojego "zacięcia filozoficznego" ale osobiście mam swoją koncepcje tego cytatu (rozumiem, że to jest cytat DKA). Ponadto chyba najbardziej znany (zresztą który sam lubie) utwór "Jak by to było" pomimo prostych rymów jest mistrzostwem. Ale to na boku. pozdr
~bbb 2011-01-20
23:34:55
Od kiedy zlota plyta lub czestotliwosc wystepowania danego utowru w radio jest jakims wyznacznikiem ?
~l...i 2011-01-21
00:33:35
Tak, ale to była ironia i wydaje mi się, że za wyjątkowość DKA powinien dostać od razu platynową płytę z Fryderykiem. Proszę Cię, oszczędź nas. Co to znaczy "był grany wszędzie"? Na jarmarkach, festynach, biesiadach? Pominąłeś ekspresję słów i połączenie z muzyką, w domyśle chodziło o rap, myślałem, że się domyślisz, wybacz trudności z interpretacją tekstu, ale tak już mają Ci, którzy uważani są za głupich, że "najważniejsze jest niewidoczne dla oczu";). Dlatego wydaje mi się, że moje kolano nadal jest całe:) A czytać Grzegorzu to w szkole nie kazano? Filologia ma się nijak do filozofii, o której piszesz. Rozumienie tekstu czytanego też leży, ( chodzi o kurczowe trzymanie się wyjątkowości w wypowiedzi), także zalecam trening na testach maturalnych. Jak odpiszesz coś konkretnego, o co Cię bardzo proszę, to wrócę, nie martw się. Pozdrawiam normalnych.
~leszczyniokos 2011-01-21
09:06:41
"był grany wszędzie"? Chodziło mi o radia i TV. Nie zapominaj, że dyskutujemy przede wszystkim o zasadności nominacji (gdzie granie wszędzie - choćby nawet na remizie - ma znaczenie). No a co do ekspresji słów i połączenia z muzyką - no cóż jestem zwykłym słuchaczem a nie "polskim" specjalistą rapu i właśnie ta ekspresja, która mi się podoba, Tobie może się nie podobać. A tak ogólnie zawsze mnie śmieszyło jakie podejście do muzyki mają "hip-hopowcy". Każdy uważa, że jest prawdziwy i wyjątkowy. Generalnie jakoś mi to obojętne, ale w sumie byłem przekonany, że znowu "normalni" będą próbować przekonać innych o swojej nieomylności w kwestii muzyki. Pozdrawiam wszystkich nawet tych "nienormalnych"
~presu 2011-01-21
10:27:22
No dobra. To ja napiszę jak ja to widzę. W latach osiemdziesiątych zetknąłem się z punk rockiem w moim życiu i w zasadzie jestem z tą muzyką związany do dziś, jednak jako osoba wrażliwa muzycznie, ewoluowałem tak jak muzyka. I śmiem twierdzic, że jak w latach osiemdziesiątych dotarł do nas rap i kształtowały się pierwsze składy hip hopowe to byli oni naturalnym następstwem tego buntu, który był wcześniej w punkach. Znam temat, bo jeździłem po Polsce i znam oba środowiska. I owszem zdarzają się i tacy ludzie jak DKA co śpiewają o ckliwościach jakichś wymyślonych i ewidentnie skierowanych w rozkołatane serducha pryszczatych uczennic.
OSTR też wydał 10 płyt, hurra zrównał się z DKA! :-)
Dlatego nie stawiałbym pretendenta w jednym szeregu z hip hopowcami, bo to tak jakby Ich troje nazwac kapelą punkową, bo na pierwszej płycie zaśpiewali cover Die Toten Hosen, "a wszystko to, bo ciebie kocham", a Wiśniewski miał czerwone, postawione na irokeza włosy. Co, punk taki sam jak Dezerter? Dla tych co uważają DKA za hip hopowca pewnie tak.
Powodzenia w plebiscycie DKA. Salut!
~presu 2011-01-21
10:34:52
No dobra. To ja napiszę jak ja to widzę. W latach osiemdziesiątych zetknąłem się z punk rockiem w moim życiu i w zasadzie jestem z tą muzyką związany do dziś, jednak jako osoba wrażliwa muzycznie, ewoluowałem tak jak muzyka. I śmiem twierdzic, że jak w latach osiemdziesiątych dotarł do nas rap i kształtowały się pierwsze składy hip hopowe to byli oni naturalnym następstwem tego buntu, który był wcześniej w punkach. Znam temat, bo jeździłem po Polsce i znam oba środowiska. I owszem zdarzają się i tacy ludzie jak DKA co śpiewają o ckliwościach jakichś wymyślonych i ewidentnie skierowanych w rozkołatane serducha pryszczatych uczennic.
OSTR też wydał 10 płyt, hurra zrównał się z DKA! :-)
Dlatego nie stawiałbym pretendenta w jednym szeregu z hip hopowcami, bo to tak jakby Ich troje nazwac kapelą punkową, bo na pierwszej płycie zaśpiewali cover Die Toten Hosen, "a wszystko to, bo ciebie kocham", a Wiśniewski miał czerwone, postawione na irokeza włosy. Co, punk taki sam jak Dezerter? Dla tych co uważają DKA za hip hopowca pewnie tak.
Powodzenia w plebiscycie DKA. Salut!
~presu 2011-01-21
10:43:07
I w sumie chodzi mi w sprawie tej nominacji o to, że znam w Rybniku wielu ludzi robiących dla Hip-Hopu znacznie więcej niż DKA, pomimo jego 10 płyt. I teraz jak zostanie tym Człowiekiem, to dla laickiego ogółu będzie utożsamiany z tymże HH. To jak umieścic Majkę Jeżowską w kategorii reggae :-).
Dlatego myślę, że Pan DKA powinien wystąpic jako wykonawca muzyki Dance i niech wygra i niech sie dziewczyny cieszą. Salut!
~leszczyniokos 2011-01-21
11:39:36
Może i znasz, ale to nie jest nominacja w kategorii hip-hop tylko kultura.
~doswiadczony32 2011-01-21
13:45:50
Panie ~l...i, ach panie wyszczekany :) Jak ty pięknie pokazujesz swoją elokwencję :) Nie chcę mi się odnosić do twoich przesiąkniętych pozerstwem i chęcią pokazania swojej pseudo inteligencji - czyt. wyszczekania :) Zobacz... Nie obchodzi co myślisz i jak oceniasz Dka, dla mnie Dka od 3 lat jest kimś wyjątkowym, pomógł mi po przez piosenki w życiu i ja tu nie mówię zmyślonych historii które ktoś komuś opowiedział, ja wiem że to tak było i to moje życie i ja sam przed sobą jestem szczery. Jego utwory mi pomogły i już. Odczuwam emocje jak czekam na nowy utwór i tego nikt mi nie zabierze:) i jest kilku takich jak ja i dla nich Dka tworzy:) Wybacz że nie postarałem się bardziej wyrazić swoich odczuć co do twojego zdania tu , ale to tylko dlatego że mi nie trzeba komuś tłumaczyć ile muzyka Dka dla mnie znaczy. Czuję się dzięki temu indywidualny i już. Wybacz złe składnie itp, ale szczerrze nie przykładam się to tłumaczenia komuś takich spraw, wręcz dziękuję ci że jesteś inny niż ja. Cześć
~leszczyniokos 2011-01-22
14:42:01
Właśnie to jest to. Nie ważne, że wielu ludziom w jakiś sposób ta muzyka pomogła, ważne jest to, że hip-hopowcy uważają to za chłam :)