zamknij

Biznes

Wypadek w elektrowni

2007-08-10, Autor: 
Mrożący krew w żyłach wypadek miał miejsce na terenie Elektrowni Rybnik. Na szczęście żaden z pracowników nie ucierpiał.

Reklama

fot. ER
W środę (8.08.) przed godziną czternastą zerwała się jedna z lin pod suwnicą, którą transportowano wirnik do remontowanej turbiny. Wirnik o masie 46 ton spadł z wysokości prawie 14 metrów w rejonie bloku energetycznego nr 6. Na szczęście w tym miejscu nie znajdował się żaden z pracowników elektrowni ani firmy wykonującej operację transportu. Spadając wirnik uszkodził pompę wody zasilającej.


Tuż po wypadku nastąpiło awaryjne wyłączenie bloków nr 5 i 6. Blok 5 został przywrócony do pracy po kilku godzinach. Urządzenia bloku 6 w rejonie wypadku będą wyremontowane i poddane rewizji. Blok powinien być gotowy do pracy w ciągu kilku tygodni.


Gorsza sytuacja jest z blokiem nr 8, do którego transportowany był wirnik. - Ten wirnik jest wyrafinowanym technologicznie, bardzo nowoczesnym produktem, więc z powodu potrzeby wyprodukowania co najmniej nowych łopatek może nastąpić nawet roczny postój tego bloku – tłumaczy zawiłości technologiczne prezes Elektrowni „Rybnik” Jerzy Chachuła. - To oznacza, że potencjalne ograniczenie produkcji bloku nr 8 z powodu tego zdarzenia wyniesie ponad 1 TWh, to jest ponad miliard kilowatogodzin.


W elektrowni powołano komisję dla wyjaśnienia przyczyn zdarzenia. Do pracy przystąpią również rzeczoznawcy ze strony ubezpieczyciela oraz dozoru technicznego.

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~ 2007-08-10
    11:43:17

    0 0

    To chyba normalne, że nikt pod wirnikiem nie stał. Takie są przepisy BHP. Ale dobrze, że nikt nie ucierpiał... 46 ton spadające z 14 metrów, mogło wyrządzić trwałą krzywdę.

  • ~ 2007-08-10
    18:35:13

    0 0

    Trwały ślad na martwym ciele raczej ;-]

  • ~woytas 2007-08-10
    22:31:52

    0 0

    i wyrzadzilo trwala szkoda - nawet bardzo trwala...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.