zamknij

Wiadomości

W bloku przy Orzepowickiej spłonęło mieszkanie

2011-07-05, Autor: 
Wczoraj ok. godz. 20.00 w mieszkaniu przy ulicy Orzepowickiej 22 wybuchł pożar. Ucierpiał 65-letni mieszkaniec.

Reklama

Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej. Mieszkanie na trzecim piętrze spłonęło doszczętnie. Groźnym poparzeniom uległ mieszkaniec.

Poszkodowany trafił do centrum poparzeń w Siemianowicach. Jego żonie, która również przebywała w mieszkaniu nic się nie stało.

 

> Zdjęcia pożaru nadesłane przez naszych czytelników

 

Filmy nakręcone przez świadków zdarzenia:

 

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (19):
  • ~mailo 2011-07-05
    09:51:29

    0 0

    http://www.youtube.com/watch?v=b12XGP39vB0

  • ~wojtekn 2011-07-05
    12:37:40

    0 0

    Mam nadzieję że to nie była woda używana do gaszenia, skoro redakcja napisała że to prawdopodobnie zwarcie ilstalacji elektrycznej.
    Wydawało mi się że w jednym z mieszkań pali sie światło a może to słońce odbija sie od szyby.

  • ~yakuz605 2011-07-05
    12:46:27

    0 0

    Pożar okropny, w życiu czegoś takiego nie widziałem. Mieszkanie spłonęło doszczętnie. Należy jednak pochwalić strażaków za szybko i sprawnie przeprowadzoną akcję. Do gaszenia była wykorzystywana woda, światła w mieszkaniach paliły się non stop. Współczuję mieszkańcom piętro niżej, prawdopodobnie zalani...

  • ~impossible85 2011-07-05
    15:04:50

    0 0

    straszna tragedia, widzialam na własne oczy jak to szybko postepowało:/
    szkoda tylko ze straz pozarna miala problem z dojazdem...zamkneita droga..a droga pozarowa przed blokiem zastawiona samochodami...w popłochu auta szybko wyjezdzały blokujac jeszcze bardziej ruch...

  • ~parabola 2011-07-05
    16:13:39

    0 0

    Podobno dwóch kolesi wyciągło tego poszkodowanego w ostatniej chwili juz nieprzytomnego z mieszkania mimo ze było tyle dymu ze nie dało się oddychać!Jednak są jeszcze na świecie ludzie odważi nie tylko w gadce:)

  • ~ 2011-07-05
    16:46:39

    0 0

    Przykre to :( Mam nadzieję, że z poszkodowanym/i wszystko OK.
    Z innej beczki - znowu ktoś z Reymonta filmował... (jak była remontowana ta ulica i kierowcy jeździli po niej jak chcieli, to też filmował ktoś z Reymonta). Jeśli to ten sam osobnik, pewnie szykuje się do zawodu fotoreportera ;
    Pozdro

  • ~elmo 2011-07-05
    20:39:38

    0 0

    Może ktoś by na tym zarobił, a może ktoś skrytykuje ale uważam, że obowiązkowa w każdym domu powinna być gaśnica.

  • ~talka192 2011-07-05
    23:51:39

    0 0

    Szkoda tylko że nikt nie napisał że tego 65 letniego mężczyznę wyciągnął sąsiad a nie żaden z zabezpieczonych strażaków ja rozumie że strażacy maja trudna prace ale jeśli nie możemy na nich w takich chwilach liczyć to na kogo? Nie zawsze znajdzie się taki dobry ktoś kto bezinteresownie i bez zastanowienia nam pomoże ...

  • ~michaszs 2011-07-06
    01:11:02

    0 0

    ~talka 192 wyobraź sobie, że strażacy muszą się ubrać w mundury bojowe, wsiąść do wozów i dojechać na miejsce. Wygląda to mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=5WVfkdEXRmc Gdyby poszkodowany był w tym mieszkaniu gdy na miejscu byli strażacy to dam sobie rękę uciąć, żeby go wyciągnęli. Założę się, że sąsiad wyciągnął tego mężczyznę przed przybyciem pierwszego zastępu straży pożarnej.
    ~elka jedna gaśnica nic tutaj nie da. Tu jest potrzebna świadomość zagrożenia i wyobraźnia. Czasami lepiej poświęcić mieszkanie i wyjść z pożaru cało niż próbować je gasić i lądować w ciężkim stanie w szpitalu bądź też tracić życie. Odnosi się to nie tylko do mieszkań ale również do wypadków samochodowych itd.

  • ~coztego 2011-07-06
    07:56:59

    0 0

    ~talka 192 wyobraź sobie, że gościa nie było w mieszkaniu - sam je opuścił (pomimo tego że jest częściowo sparalizowany) lub ktoś go wyniósł i położył na korytarzu - przed przybyciem PSP. Natomiast nie oceniaj pracy strazaków bo sie na niej nie znasz. Oglądniecie kilku odcinków "Strazak Sam" nie jest automatycznym pozwoleniem na teksty Twojego typu. Od momentu zlokalizowania goscia do jego wyniesienia przed blok - minęła może minuta. Faktem jest że gdyby pozostał w mieszkaniu to prawdopodobnie byłby znaleziony juz niezywy. Gwałtowny rozwój pożaru, zadymienie i temperatura nie dają szans.A propos gaśnicy - to sprzęt do gaszenia pożarów w zarodku czyli w okolicach ich początku. Czasami pomaga - niektórzy dla bezpieczeństwa sobie kupili. Stymze sa również rózne rodzaje gaśnic itd itd. Poszkodowanym zycze powrotu do zdrowia, lokatorom duzo siły i cierpliwości a gapiom, fotografom i kamerzystom mniej agresji, która na pewno przeszkadza strazakom i innym służbom w wykonywaniu zadań na czas. Za duzo telewizji, internetu i jednostronnego pokazywania faktów.

  • ~degustator 2011-07-06
    12:41:01

    0 0

    Szczerze powiem co do strażaków ok ugasili sprawnie ale co oni robili jak dwie osoby siedziały na oknach i krzyczały że będą skakać !!! KOMPLETNIE NIC !!!!!!!!!! Gdzie były plandeki dla nich ? To nie była akcja przeprowadzana w domku jednorodzinnym tylko w wieżowcu. Gdzie oni mieli sprzęt?

  • ~michaszs 2011-07-06
    13:05:01

    0 0

    Wygląda na to, że mamy na rybnik.com.pl kolejnego specjalistę ds. pożarnictwa. Na wstępie nie stosuje się jak na amerykańskich filmach plandek tylko skokochrony. Z pretensjami do komendy wojewódzkiej, komendy głównej i wszystkich ludzi z góry. W tym kraju nie ma pieniędzy na nic. W Rybnickiej Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nie ma skokochronu i nie przypominam sobie, żeby był w sąsiednich miastach. Brakuje na podstawowy sprzęt.

  • ~degustator 2011-07-06
    13:20:32

    0 0

    Nie mówię że jestem specjalistą więc mogę nie wiedzieć jak nazywają się owe skokochrony piszę tylko to co widziałem...A to że w tym kraju nie ma pieniędzy na nic to całkowita prawda!!! Miejmy tylko nadzieję że poszkodowany jakoś z tego wyjdzie. Współczuję rodzinie.

  • ~michaszs 2011-07-06
    13:36:59

    0 0

    Nie jesteś specjalistą, a oskarżasz strażaków o niekompetencję.

  • ~degustator 2011-07-06
    13:49:25

    0 0

    O nic nikogo nie oskarżam! Piszę tylko tak jak to wyglądało a doszliśmy już do tego że to nie wina strażaków że nie mieli odpowiedniego sprzętu tylko "góry" ! To przykre że w tym kraju nie ma pieniędzy na odpowiedni sprzęt!!!!

  • ~michaszs 2011-07-06
    14:07:48

    0 0

    "co oni robili jak dwie osoby siedziały na oknach i krzyczały że będą skakać !!! KOMPLETNIE NIC !!!!!!!!!" Moim zdaniem to jednak oskarżenie. Trochę przykro się robi, gdy słyszy się takie słowa o kolegach, którzy codziennie ryzykują życie za psie pieniądze lub nawet za darmo (ochotnicy). Z systemem niestety nie ma szans wygrać. Dopóki nie zmieni się myślenie góry nie ma na co liczyć. Głupi przykład. Policja dostała nowe mundury. Mundury dla straży pożarnej są projektowane już 2 lata i nie widać końca tego projektowania. Z resztą szkoda gadać...

  • ~amik 2011-07-06
    16:17:19

    0 0

    Dodam do tych uwag o skokochronie, że te 2 osoby mogły swobodnie zejść po schodach. Dodam również, że dzięki bohaterskiej akcji jednego z sąsiadów został wyniesiony z pożaru poszkodowany (Pan Mariusz nie zważając na swoje bezpieczeństwo wszedł do płonącego mieszkania i wraz z kolegą wynieśli poszkodowanego). Reakcja niektórych sąsiadów polegała na pozamykaniu się w mieszkaniach, jedynie Ci nieliczni, zaprzyjaźnieni z rodziną ruszyli na pomoc. Szacunek w pierwszej kolejności dla bohaterów, którzy wynieśli człowiek z płonącego mieszkania, w 2 kolejności dla strażaków i pogotowia i oczywiście dla tych, którzy zaopiekowali się Panią K. Rodzinie życzę dużo zdrowia i służę pomocą

  • ~Vanadov 2011-07-06
    20:51:08

    0 0

    Prawdą jest że to Mariusz narażając własne życie nie zawahał się ani chiwili tylko ruszył na ratunek i że to on wyciągnął tego Pana z płonącego mieszkania na klatkę a tam znależli go strażacy . Tymczasem dym się tak rozprzestrzenił że nie można było zejść schodami i to własnie Mariusz wraz z kolegą siedzieli na oknie , a potem sam trafił do szpitala. Współczuję poszkodowanej rodzinie, a sobie i innym życzę takich sąsiadów jak Mariusz.Co do akcji strażaków akurat nie mam zastrzeżeń , robili co mogli .

  • ~rybzet 2011-07-14
    00:58:11

    0 0

    Czas najwyższy by policja zaczęła karać właścicieli samochodów blokujących drogi pozarowe. Zaparszam straż miejską i policję na ulice św.Józefa . Wzdłuż bloku 33 stoją zawsze samochody i blokują drogę pożarową prowadzącą do ulicy Hibnera. Ale niestety mieszkańcy muszą wjechać prawie na klatkę schodową, gorzej będzie jak zdarzy się pożar jak na Orzepowickiej

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5342