zamknij

Sport i rekreacja

Utex ROW: co się stało w ostatniej kwarcie?

2010-02-07, Autor: 
W 20. kolejce Ford Germaz Ekstraklasy Utex ROW Rybnik przegrał w Pawłowicach z Energą Toruń 68:75.

Reklama

Początek meczu ułożył się po myśli rybniczanek, które szybko objęły prowadzenie i długo je utrzymywały. Po pierwszej połowie zawodniczki Mirosława Orczyka wygrywały aż 16 punktami. Bardzo dobry mecz rozgrywały Katarzyna KrężelDevanei Hampton. Po przerwie rozpoczęła się pogoń torunianek, które doprowadziły do wyrównania pięć minut przed końcem. Na tablicy wyników pojawił się remis 61:61. Rybniczanki stały jak zaczarowane, a przyjezdne robiły to, co chciały. Po chwili odskoczyły na kilka punktów i ostatecznie wygrały 75:68. – Rybnik zagrał bardzo dobrze w pierwszej połowie, my w drugiej – mówił na pomeczowej konferencji trener gości, Elmedin Omanic. – Bardzo dobrze zagrała Kasia Krężel. Ćwiczyliśmy kilka dni obronę jak ją zatrzymać. Zadziałała dopiero w drugiej połowie, kiedy to zdobyła 2 punkty. To samo z Devanei Hampton. Powstrzymanie tych zawodniczek było kluczem do dzisiejszego zwycięstwa – dodał.

Przegraną swojej drużyny próbował tłumaczyć trener Orczyk: - Graliśmy bardzo dobrze 25 minut. Ale nie może być inaczej, skoro we wtorek trenowaliśmy w siedem osób, tak samo w środę. W piątek udało się zebrać dziewięć osób, a w sobotę nie mieliśmy hali. Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć – wyjaśniał załamany Orczyk, który zwrócił również uwagę na kontuzje w zespole: - Nikita Bell ma problem z Achillesem i jeszcze wczoraj dostała zastrzyki. Po kilku minutach na parkiecie poprosiła o zmianę. Problemy ze zdrowiem ma  także Whitney Boddie – dodał.

 

Najlepszą zawodniczką wśród gospodyń była Katarzyna Krężel, która bardzo chwaliła zespół za postawę w pierwszej połowie: - Grałyśmy doskonale. Dobra obrona i dobra ofensywa. Po przerwie nie potrafiliśmy zatrzymać zawodniczek podkoszowych z Torunia. Zabrakło skuteczności w ataku. Straciłyśmy przewagę, którą wypracowałyśmy w pierwszych dwudziestu minutach. Ciężko mi powiedzieć na gorąco co się stało w ostatniej kwarcie. Trzeba wszystko przeanalizować i wyciągnąć wnioski. Szkoda porażki, bo zostawiłyśmy serce na parkiecie. Trudno jednak wygrać mecz, gdy przegrywa się tak wyraźnie zbiórki – powiedziała po meczu Krężel.

 

Kolejnym rywalem rybniczanek będzie MUKS Poznań. Mecz odbędzie się na wyjeździe 13 lutego.

 

Utex ROW Rybnik - Energa Toruń 68:75 (20:17, 25:12, 14:18, 9:28)

 

Utex ROW Rybnik: Katarzyna Krężel 22, Devanei Hampton 19, Martyna Koc 11, Whitney Boddie 9, Monika Sibora 5, Agnieszka Jaroszewicz 2, Nikita Bell 0.

 

Energa Toruń: Charity Nwaamaka Egenti 28, Tyesha Fluker 13, Monika Krawiec 12, Agata Gajda 11, Alicia Gladden 9, Patrycja Gulak-Lipka 2, Magdalena Radwan 0, Natalia Waligórska 0, Ilona Jasnowska 0, Aida Pilav 0.

 

20. kolejka FGE

Artego Bydgoszcz - MUKS Poznań 74:51               

CCC Polkowice - Blachy Pruszyński Lider Pruszków 76:44               

Super Pol Tęcza Leszno - Lotos Gdynia 55:81               

Odra Brzeg - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 51:61               

Utex ROW Rybnik - Energa Toruń 68:75               

INEA AZS Poznań - ŁKS Siemens AGD Łódź 72:53

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~charlie 2010-02-08
    09:45:48

    0 0

    Jednym słowem można określić to co się wczoraj stało: ŻENADA. W tak frajerski sposób przegrać wygrany mecz. Żal to było oglądać.

  • ~ 2010-02-08
    11:32:20

    0 0

    Ja się pytam- gdzie był trener? Czy one cwiczą grę obronną? Jak może jedna zawodniczka rzucic 30 pkt na twoim parkiecie? Jak można stracic na swoim parkiecie 30 pkt w jednej kwarcie? Chyba UTEX pobił wszystkie smutne rekordy. Śmiech na sali. Tak właśnie zniechęca się do siebie kibiców

  • ~dawid 2010-02-08
    13:37:44

    0 0

    krew mnie zalewa jak czytam ze trener mówi że tak sie gra jaki ma skład!!!Odechciewa sie wszystkiego

  • ~sprzatanieRybnik 2010-02-08
    15:07:30

    0 0

    No nie wierzę... w końcu komuś innemu poza mną otworzyły się oczy że pan Orczyk to jest pseudo trener! Brawo... gratuluję refleksy i spostrzegawczości...:) Ale jak to mówią lepiej późno niż wcale:) ... co roku to samo... walczymy o ósemkę i o nic więcej... to po kiego grzyba chodzić na coś takiego?? wytłumaczcie mi po co oglądać brak zaangażowania "trenera" i całej świty KlubuKabaretowego UTEX ROW Rybnik... jedyne pocieszenie że nie granicie w Rybniku tylko w Pawłowicach... mniejsza ilość ogląda tą żenade... Orczyk WON...

  • ~kibic_silesia_only 2010-02-08
    15:41:13

    0 0

    Rozumiem, że ~sprzatanieRybnik (cokolwiek to znaczy) już niedługo przybędzie z odsieczą klubowi i pokaże jak nalezy zarządzać i pozyskiwać sponsorów. Czekam z niecierpliwością. ..."~to po kiego grzyba chodzić na coś takiego?" - po to żeby przezywać emocje takie jak wczoraj..? po to żeby zobaczyć w akcji graczy z WNBA..? po to żeby zobaczyć jak zespół biedny walczy z bogatym. Po to żeby patrzeć na grę Kasi Krężel. Po to żeby spotkać innych, prawdziwych kibiców (wiem obce pojęcie). I pewnie po milion innych rzeczy, których i tk większość zakompleksionych krzykaczy nie zrozumie. JA nie widze problemu. Komuś się nie podoba - nie chodzi. Natomiast jeżeli ktoś chce zwalniać Orczyka, niech przedstawi alternatywę. Bo ja w przyszłym tygodniu chce znowu oglądać najlepsze drużyny ligi. Ja rozumiem, że ludzie kryukujący ponizej są geniuszami i wszystko robią perfekcyjnie. Nie mają tez równych sobie. Tylko musicie zrozumieć - nie każdy jest taki jak WY. Większość ludzi jest normalna. Ma lepsze chwile i gorsze. To powoduje też że sport jest piekny bo nieprzewidywalny.

  • ~igla 2010-02-08
    16:05:20

    0 0

    Tak po co być 8 drużyną w Polsce, lepiej spaść, tułać się po niższej lidze, albo najlepiej w ogóle nie istnieć. ;] Brawo za myślenie

  • ~mirko 2010-02-08
    19:38:19

    0 0

    emocje opadły:( niestety porażka, nie bede nikogo bronił ani oskarżał, ci kibice "prawdziwi" którzy byli zobaczyli kapitalne 20 minut w naszym wykonaniu, koncert gry w wykonaniu Krężel, Hamton , Boddie i reszty. Druga połowa koncert gry Torunia, drużyny która jest na fali wznoszącej nie mogła sobie pozwolić na porażke, wygrała poprostu drużyna silniejsza. Pozdro dla tych najwierniejszych kibiców (kibic_only_silesia) tak ten sport jest piękny... Porażka LOTOSU z MUKSem:):):)!!!!!!!!!! szok to sie nazywa frajerstwo i żenada Charlie:)

  • ~sprzatanieRybnik 2010-02-08
    20:31:00

    0 0

    kibic od garnków... chcesz alternatywy... proszę bardzo nazywa się ona Adam Rener... ot wszystko jasne...!!
    Igła... dopsze wiesz po naszym kochanym żużlu, że kibice zaczęli chodzić dopiero wtedy jak w klubie zaczęło się coś dziać... jaka była frekfencja na stadionie w ostatnim sezonie złotoustego... i uwierz mi że gdyby tacy wariaci z Gliwickeijjak Pacio i inni zaczęli działać w Klubie Kabaretowym to i tam szło by wszystko ku lepszemu...

    a i garnek z silesi... jeszcze jedno... naogladaj sie tych zawodniczek... bo dobrze wiemy że po tym sezonie uciekną gdzie pieprz rośnie... jak zresztą każda po jednym sezonie u boku pseudo trenera...

  • ~himall 2010-02-09
    10:43:27

    0 0

    To kiedy Amerykanki odchodza? czas pomyslec o WNBA :). Czyzby juz zaczal sie ten proces ? Peace :)

  • ~ 2010-02-09
    11:16:05

    0 0

    Do KIBIC SILESIA I MIRKO itp. Nie wyjeżdżajcie mi tu hasłami typu "prawdziwi kibice" czy " sport jest piękny". Oczywiście sport jest piękny i można przegrac ale po walce i nie jak frajer!! Ja też chodzę na mecze i może się zaliczam do prawdziwych kibiców a chodzę już na nie 30 lat ale nie można w trakcie jednej kwarty dac sobie rzucic na swoim parkiecie 30 pkt.!!! Co to była za wielka drużyna ten Toruń?

  • ~charlie 2010-02-09
    11:26:02

    0 0

    Ja nie jestem z tych, którzy śpiewają, że nic się nie stało. Ktoś kiedyś tutaj napisał, że takim myśleniem można bardziej zaszkodzić niż pomóc, bo drużyna sobie pomyśli, że można przegrywać a kibice i tak będą bo przecież nic się nie stało. Kiedy się przegrywa jak frajer to nie można mówić, że zagrali pięknie, bo tak nie było. Co do meczu Gdyni z MUKSem to nie wiem jak wyglądał ten mecz więc czy przegrali frajersko nie wiem. Przegrać a przegrać to nie jest to samo. Na szczęście jeszcze jest 8 miejsce i teraz mecz właśnie z MUKSem. Zobaczymy, ja życzę powodzenia i mam nadzieję, że wygrają. A przynajmniej zagrają 4 dobre kwarty.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5319